Napoje uzupełniające
yasiuuu rzadko mi się chce czytać tak długie wypociny, ale Twój wywód przeczytałem od deski do deski i dowiedziałem się sporo ciekawych rzeczy.
Od siebie polecę jeszcze coś takiego : http://www.isostar.pl/produkty/zel-ener ... ifood.aspx niestety nie mam żadnego w domu i nie powiem wam jaki jest skład (a na pewno zwrócę teraz na to uwagę). Smakuje okropnie, ale daje niezłą porcję energii na dłuuugo. Przetestowane na wypadach rowerowych i na zimowych wyprawach górskich.
Od siebie polecę jeszcze coś takiego : http://www.isostar.pl/produkty/zel-ener ... ifood.aspx niestety nie mam żadnego w domu i nie powiem wam jaki jest skład (a na pewno zwrócę teraz na to uwagę). Smakuje okropnie, ale daje niezłą porcję energii na dłuuugo. Przetestowane na wypadach rowerowych i na zimowych wyprawach górskich.
Polecam! Dopiero wchodzi na rynek, smaczne i w miarę tanie:)
http://www.sklep-aldo.ambar.pl/product_ ... ucts_id=84
http://www.sklep-aldo.ambar.pl/product_ ... ucts_id=84
Cesiu Isostar na szczęście nie ma w sobie aspartamu i żadnych innych sztucznych słodzików, konserwantów z resztą też nie. Nie wiem jak z innymi produktami Isostara, ale o ile się nie mylę "misją firmy" jest produkowanie używek na składnikach naturalnego pochodzenia i środkach spożywczych.
www.feel-free.pl
yasiuuu dobry post, zacne info;] a jest moze jakis domowy sposob wzbogacenia "mineralki" ? cos DIY w wypadku gdyby akurat nie było mozliwosci zaopatrzenia sie w izotoniki ? co warto dosypac? kiedys w jednym z programow Cejrowskiego, kiedy opowiadał co trzeba zabrac ze soba do buszu, dkupił do butli z woda oranzade w saszetkach. Posłodzona woda ponoc nie "leci" tak przez organizm i skuteczniej nawadnia. Prawda to?
bike86 prawda to;) grunt, żeby izotonik "własnej produkcji" oparty był o wodę mineralną, a nie źródlaną. Reszta jak napisał wcześniej Schodek.
A jeśli chodzi o patent Cejrowskiego - głownie polega to na utrzymaniu odpowiedniego poziomu glukozy we krwi. Dlatego przyjęło się branie na wycieczki/wyprawy czekolady albo landrynek - po prostu szybko regulują poziom cukru. I dostarczają nam tym samym energii. Pamiętajmy jednak, że to nie izotoniki, i nie nawodnią nam organizmu - tylko dostarczą węglowodany, ktore przetworzymy na energie. Oranżadą nie nawodnisz organizmu - potrzebował byś jeszcze do tego określonej ilości minerałów, które pozwolą proces nawodnienia przeprowadzić.
Najlepsza do szybkiego wyrównania poziomu cukru i podtrzymania energiijest coca-cola (owszem chemia, ale np. cukrzykom przy "ataku" moze uratować życie).
A jeśli chodzi o patent Cejrowskiego - głownie polega to na utrzymaniu odpowiedniego poziomu glukozy we krwi. Dlatego przyjęło się branie na wycieczki/wyprawy czekolady albo landrynek - po prostu szybko regulują poziom cukru. I dostarczają nam tym samym energii. Pamiętajmy jednak, że to nie izotoniki, i nie nawodnią nam organizmu - tylko dostarczą węglowodany, ktore przetworzymy na energie. Oranżadą nie nawodnisz organizmu - potrzebował byś jeszcze do tego określonej ilości minerałów, które pozwolą proces nawodnienia przeprowadzić.
Najlepsza do szybkiego wyrównania poziomu cukru i podtrzymania energiijest coca-cola (owszem chemia, ale np. cukrzykom przy "ataku" moze uratować życie).

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości