To i ja dołożę swoje 3 grosze...
Bagażnik na hak, należy wziąć pod uwagę rozstaw ramion bagażnika.Wiadomo, fule mają krótszą rurę górna, niż np, typowe rowery górskie, i najzwyczajniej w świecie, nie założymy fula na taki bagażnik(moja Stinky, nie weszła)
ja mam coś takiego:mocowany na klapę, dodatkowo, dla pewności bagażnik jest zamocowany pasami do relingów.Taki bagażnik wg mnie jest najlepszy.
Dlaczego?
Jak ktoś najedzie z tyłu na moje auto, wbije się pod bagażnik, a że ja mam dodatkowo hak, to on też trochę zmniejszy zniszczenia z tyłu auta a co najważniejsze roweru(teoretycznie, i nie mam zamiaru testować czy tak faktycznie będzie:))
druga zaleta: bagażnik nie zasłania świateł, i jest REGULOWANA jego wysokość
montaż roweru na nim to 5 minut.
WADY: w rynienki wchodzą opony 2,3 , tak na luzie, ja mam 2,5 i 2,3 i trzeba prosto w rynience ustawić koło i mocno spiąć
opaskami.
Rower miał juz 2 wyprawy na tym bagażniku.
Jeździć szybciej niż 120km/ h nie zamierzam, bo i tak nie można, a i więcej paliwa idzie
tym bagażniku i nic mu nie jest, nic się nie luzuje.
kolejna i ostatnia wada: max waga rowerów to 35 kg.Czyli max 2 rowery zjazdowe, o ile wiemy ile taki rower waży, jak się przekroczy o 1 czy 2 kg, różnicy to nie powinno robić, no ale cóż....
Mnie taki bagażnik wyszedł 160zł.
... ale to jak z rowerami i innymi szpejami- trzeba by bylo miec 5 rowerow, 3 samochody, 2 domy, 2 mieszkania... 
wole rozłożyc troche rower i wrzucić do bagażnika, jest bezpiecznie dla roweru i dużo bardziej komfortowo (szybciej) można jeździć. Pozdrawiam
