Siema wszystkim, po dlugiej nudzie wpadlem na pomysl aby załozyc ten temat. Glównie chodzi o triki na rowerze
Jedna osoba podaje jakis swoj ulubiony trik oraz krotki opis jak go wykonac.
Mysle ze temat sie spodoba
1) 360 kręcisz w barami i biodrami i obracasz głowę w tym kierunku w którym się obracasz
2) One Foot ;p Puszczasz jedną nogę z pedały i ją prostujesz
3) No foot puszczasz obie nogi i je prostujesz
4) Toboggan jedną ręką chytasz siodełko drugą skręcasz kierownicę o 90 stopni i pochylasz lekko rower w dół
Table Top jedną rękę przyciągasz do ciała nie puszczając kierownicy a drugą odpychasz do ziemi tak aby bike był rónolegle do podłoża.
Manual stojąc podciagasz kierownice do siebie i równocześnie pchasz nogi do przodu.. potem tylko utrzymujesz rownowage pomagając sb tylnim heblem
1.Wheelie siedząc lub stojąc pociagamy kiere do siebie (tak aby poszedł na koło) i pedałujemy
2.Bus driver (taki gorszy barspin) - jedną ręką łapiemy odwrotnie kiere druga naormalnie. Podnosimy przednie koło i wykonujemy obrót kierownica o 360st.
Lansiarz - obowiązkowo rurki (najlepiej oczojebne i mega obcisłe) tak , żeby wszystkie dzieci neo wiedzialy ze Ty jestes super gościu.W Pogotowiu możesz mieć także ładne spodnie dresowe + bluza (też oczywiście dresowa i może być z kapturem ) tak aby wszystkie tapety i blachary uważały , że jesteś COOL i zabijaka.Do całego zestawu kupujemy super elo czapkę najlepiej z NIKE'a i koniecznie musi być ona skierowana w stronę słonca (czyt. na luja ).Obuwie - skejty (obojetnie jakie) tylko PAMIĘTAJ , że muszą mieć mega kolorowe sznurówki , najlepiej żeby w każdym bucie było innego koloru sznurowadło.
Musisz pamiętać jeszcze o Twoim mega wyrafinowanym języku i paru ładnych wiązankach z "Ku****i"
Whip <3
Taka głupia zabawa jak casem jest ulica pusta ^^ podczas dojazdu na miejscówke chodzi o zachaczenie pedałem o podłoże xD ^^ czyli tak jakby travers bez traversu xD
Oraz wszelkiem maści niekontrolowane wybicia z hop <3 wtedy powstają najlepsze tricki i okrzyki.