Amortyzator jednopółkowy do FR/ lekkiego DH

[zetek]

Siema. Szukam jakiegoś amora jednopółkowego zamiast moich ósemek. Zastanawiam się nad Totemem/66. Oczywiście chodzi mi o używki. Chce zmienić tylko i wyłącznie dlatego, że nie potrzebuje dwóch półek. Co myślicie o tym totemie: http://allegro.pl/item1072397521_rock_s ... _1_18.html
widziałem, że gościu też go tutaj wrzucił do giełdy. Co sądzicie o tym wytarciu teflonu? Jak wypada totem w porównaniu do 66 rc3 z 2008r( podonbo 08 i 09 to najgorsze roczniki 66). Czy praca tych amortyzatorów porównywalna jest do 888 VF z 05r.?

[pplaymo]

Totem, mam porównanie do 888 rc i bardzo mi się podobała praca Totema (Solo Air).
66 tylko rc2x, rc3 niestety nie miałem okazji testować.
Jak będę zmieniał na jednąpółkę to właśnie będę wybierał między 66 rc3, a totem, z większym nastawieniem na totema.

[deviz]

wytarcie nie takie wielkie...uszłoby
rc3 - do VF nie ma co porównywać.... duuuuuużo lepiej chodzą...
nawet 2008 , tylko że łapały luzy na ośkach
2009 już elegancko było...
ogólnie polecam 66 rtc2x, miałem i naprawdę zacny amor...
totema raz objeżdżałem i też fajnie pracuje:):)do tego lżejszy
jak wolisz, jak trafisz okazje to bierz co leci:)

[fbastek]

totem jest lżejszy i sztywniejszy od 66, bo ma lagi 40mm. pracuje bosko w porównianiu do 66 08,09. na temat 2010 nie wypowiem się bo nie jeździłem. dużym plusem jest blokada GATE, chociażby przy wjeżdżaniu pod górke - wtedy wgl nie pompuje. posiadam totema coila i jestem bardzo bardzo zadowolony. poza tym jest solidny i robi wrażenie. nigdy też nie udało mi się go dobic. co do wytarc teflonu - w moim też się wytarł, ale lekko. w zasadzie prawie tak samo jak na tych fotach z tej aukcji. to jest niewidoczne, dopiero jak światło skieruje się na lagę to widac to przebarwienie. jeżeli będziesz czyścił lagi po każdej jeździee suchą szmatką nic się więcej nie stanie. jak dla mnie amor wypas, a cena tego totka na allegro jest w porządku, może i okazyjna. ja kupiłem w marcu za 1750 a też miał wytarcie :]

[zetek]

czyli wytarciem teflonu mam się nie przejmować. A czy ktoś z Krk ma może totem/66 żebym porównał sobie prace? Ja z pracy 888 VF jestem bardzo zadowolony (chodzi płynnie, mięciutko- czasem aż za miękko jak dla mnie, a ważę zaledwie 60kg).

[fbastek]

Nie ma sie co przejmowac tym wytarciem, bo w wielu totemach tak jest.. to sie z reguły tyko przebarwia. po każdej jeździe czyśc na sucho lagi i uszczelki, raz na tydzien brunoxem na noc i będzie wszystko pięknie. a praca 66rc3 nie będzie się równała z totemem.. zresztą totem ma mission control, a 66 jakiś tłumik suntoura.. ? :/

ja bym sie na twoim miejscu nei zastanawiał długo nad tym totemem.. nie ma sie co zastanawiac. za chwile ci go sprzątną i tyle będzie

[blackdemon]

a 66 jakiś tłumik suntoura

Sam jestes taki suntour.. Tylko 55R i DJ3 maja tlumiki suntoura, czyli biedne modele.

[hornet7]

nie będę się rozpisywał, powiem wprost - domain - kumpel kupił i rewelacja, nie znam jego bodowy, parametrów ale najfajniesze jest to, że wlasciwie kazdy moze przy pomocy regulacji ustawić go pod siebie. Kolega jest bardzo zadowolony a i ja sam mysle nad wymiana na domaina

pozdrawiam

[fbastek]

to było głupie teraz - sorry, ale właściwie to każdy amortyzator można ustawic pod siebie. chyba na tym to polega nie?

[SMOTER]

Nie ma sie co przejmowac tym wytarciem, bo w wielu totemach tak jest.. to sie z reguły tyko przebarwia. po każdej jeździe czyśc na sucho lagi i uszczelki, raz na tydzien brunoxem na noc i będzie wszystko pięknie. a praca 66rc3 nie będzie się równała z totemem.. zresztą totem ma mission control, a 66 jakiś tłumik suntoura.. ? :/

Tak Tak... Naprawde nie ma co się przejmowac przetartym teflonem na lagach totema... I tym ze zaczyna lać olejem też nie... I to ze przez to trzeba wymieniać ciagle olej smarujący bo jest pełno syfu to juz drobnostka Non stop widze przetarty teflon w totemie. Powiem Krótko jeżeli nie chcesz sie bawic w serwis i czyszczenie amora wybierz Marzocchi (praca może troche gorsza)Ale patrz przyjeżdżasz ubłoconym sprzętem do garażu i zostawiasz go w spokoju a następnego dnia cieszysz sie jazdą... Raz na pół roku wymiana oleju (niektórzy robią to co rok) i masz spokój A nieee każdorazowe czyszczenie i pieszczenie Totema po jezdzie kiedy czlowiek jest zmeczony i marzy o tym zeby walnąć sie w kime... A po za tym jeżeli szukasz amorka do FR... 66Rc3 to amor progresywny co działa na + dla zabaw grawitacyjnych

[zetek]

W sumie nie chce mi się bawić w czyszczenie po każdej jeździe...ale jeżeli prace totema każdy chwali to coś w tym jest. Dlatego się pytam czy brać tego totema. Czy jest sens bawić się codziennie czy brać rc3. Amora będę chciał włożyć do bitcha. I mam zamiar zacząć porządnie katować w dh i może brać udział w kilku zawodach. Dopiero tak naradę będę zaczynał taką prawdziwą zabawę w DH-przynajmniej będę się starał .

[blackdemon]

zetek, bierz 66, amor nie jest zly, sam mam RCV na ktore wszyscy narzekaja, a u mnie sprawuja sie idealnie. Prawda jest taka, ze o totema trzeba dbac, smarowanie uszczelek, wymiana oleju smarujacego. Jak lubisz dlubac to bierz totema, ale ja tam wole bezawaryjnosc 66

[zetek]

blackdemonty sprzedajesz swojego bajka na allegro, co nie?;d
teraz to mi namieszaliście w głowie, musiałbym się przejechać na 66 i zobaczyć jak chodzi. Bo w sumie nie chce mi się dłubać przy rowerze. Rower ma być po to żeby jeździł i dawał radość z jazdy i był w miarę bezawaryjny, szczególnie jeśli chodzi o rower do DH, a nie spędzać w garażu więcej czasu niż w terenie.

[blackdemon]

No sprzedaje, zobaczymy co z tego wyjdzie, moze tylko sama ramke zmienie
Skoro pasuje Ci praca 888VF to bedziesz zadowolony z kazdego marcoka.
Generalnie ja bym wzial co tansze, roznicy prawie nie odczujesz w amatorskiej jezdzie, a zawsze cos innego mozna zmienic/wydac na piwo

[Las3k_91 Ldz]

SMOTER dobrze gada.

[zetek]

no to chyba tak zrobię jak mówicie. Będę szukał 66. A co myślicie o 66 rc2x z 07r. i o RS Domain 318 coil Motion control- gościu chce się wymienić za moje ósemki. Ale jednak ja bym chyba bardziej wolał 66.

[kubekki]

A ja tam zadowolony jestem z totema, mam solo air 2 sezon, dobiłem go może z 5 razy a jeżdże dh co weekend i 0 problemów. Przelewam go 2 razy w sezonie, proste to jak drut . Poprzedni właściciel wymienił w nim wszystkie uszczelki na nowe, może dlatego nie mam problemów. Jestem z krk więc możesz sobie go na kazimierzu pooglądać. Co do marzocchi to mam mieszane uczucia, mojemu ROCO dopiero Kali pomógł, a wcześniej jak sie przesiadałem z Z1 na PIKE to sorry ale PIKE bez porównania lepszy.

[fbastek]

co za pieprzenie.. dzienny serwis chyba was posrało smoter jeździłeś kiedyś na tym? jak masz uszczelki MADE IN CHINA editet by smoter to nie dziwie się, że sra Ci olejem nawet po twarzy. serwis w totemie to raz na dwa miechy odwrócic rower do góry nogami odkrecic dwie malenkie srubki, spuscic olej i wstrzyknac po 20ml nowego. NA PRAWDĘ STRASZNA FILOZOFIA wstrzyknac 20ml oleju. domyślam się smoter jak ty dbasz o swój amor, skoro nie czyścisz go po każdej jeździe. potem sprzedaje sie taki syf na allegro. dbanie o amortyzator to podstawa, chociażby wytrzec lagi z kurzu. samo się nic nie zrobi, chyba że wasi ojcowie wam kupują co rok nowego mercedesa to raczej nie musicie dbac o uszczelki i lagi

66rc3 ssie pałe i niech zetek najpierw zobaczy na własne oczy to rc3 a nie sugeruje sie waszym gadaniem. bo praca vf jest zupełnie inna do mission control.


z pewnoscią większosc nie jeździła nawet na totemach, a co dopiero rc3


teraz sprawa domaina:

zróbmy tak - przez 2 dni siedź i mało sie ruszaj, jak zachce ci sie kloca to zrób go, weź do ręki i ścisnij. - tak pracuje domain

za dwa dni wypij 5 buteleczek activi z danona i nasraj sobie na rękę i ściśnij - tak pracuje totem

nie wiem co tu porównywac.

na uwagę zasługują stare 66 z 06,07 roku - tu racje mi chyba przyzna każdy

[SMOTER]

fbastek Widze ze masz Totema tak sie składa ze mam 66 Rc3 a smigałem i moge smigać na 2 modelach Totka Solo air... Ja mówie o przypadku zatartych goleni i ze wtedy leje... Czlowieku mówisz ze Rc3 Ssie pałe ? Moze w 66 bo to bardzo progresywny amor ale w 888 jest mega... Ale tak jak mówiłem wczesniej jestem pewien ze masz Totema Bo go twardo bronisz... Jeżeli zetek Faktycznie nie che sie bawic w czyszczenie i pielęgnowanie amora niech weżmie Marzocchi... Moim zdaniem tych amorów nie da sie porównywac każdemu przypada inna charakterystyka pracy Nie dbam o amora bo nie musze... Przynajmniej nie ma potrzeby a ze Totema chcesz wycierac z kurzu po każdej jezdzie to ile ty siedzisz przy rowerze gdy jest z błota ?