ja mam te dm i dają rade..tzn na razie nic sie z nimi nie dzieje złego..od 2 mcy jak nowe w zasadzie...nawet pinow nie pourywałem a było o co.
do nowego bika bede brał nowe ns te szpanerskie:Dza sam wyglad juz warto:P
jesli myslisz o fishbone'ach to sa do dupy ja bym wzial wellgo ale jak nie chcesz to albo nsx albo dabomb ale ja na welgo caly sezon przehardkorzylem i 0 luzow i sie super trzymaja tylko poobijane (to zrobi sie nawet tym legeatersom za 229) i sa zaj e biste
racja - piny nie wybaczaja co chwila 12 nowych dziur
ja nie polecam VP. Jezdzac ostrzejsze enduro- bo DH to nie moglem nazwac :) i to po wrocku pokzywilem oski- lewa dosyc mocno a prawa lekko. Poza tym piny wypadaja- trzeba dokrecic. Ogolnie nie polecam, ale jak za ta cene nie mozna spodziewac sie wiecej. Aha czy ktos wie, czy piny terror trzymaja lepiej niz zwykle, bo chyba sobie kupie takie NS leg eaters 2005 :)[
ja mam ns pancake terror i jak masz twardą podeszwę to są o wiele lepsze, miękką strasznie tną i po jakimś czasie już nie ma się czego trzymać
ale trudniej je wyrwać, nie raz porządnie przywaliłem i jak na razie to tylko się trochę wygięły, plus za to, że tną skórę a nie rozszarpują, ja jeżdże w spodniach jeansowych i mam nierozdarte, piny przechodzą pomiędzy nitkami i tylko robią szramy. :-)
Ja polecam Da Bomby te za 99 PLN,napieprzam na nich ponad rok i nic się z nimi nie dzieje... zajebiste piny, praktycznie się nie ścierają... oczywiście wymienne. Ehh .............POEZJA :)
nsx pancake sa fajnie, niesety pekla mi nich bierznia lozyskowania. Zobaczymy co wyniknie z reklamacji. Pekly po 3.5m dropie z garazu na sztywnje ramce wiec wybaczylem im to. Licze na NSX ze mi je wymienia.
Bike - 2 wheels, 1 passion :-) ---===FAN KRANK RACING===---