Marzocchi 66vf2 zmiana skoku 130->170

D4X
Posty: 34
Rejestracja: 25.01.2010 12:30:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Marzocchi 66vf2 zmiana skoku 130->170

Post autor: D4X »

Witam.
Jak zmienić skok ze 130mm na 170mm w tym amorze? Słyszałem, że trzeba jakieś podkładki przełożyć z dołu do góry, ale za bardzo nie wiem które. Jak ktoś się w to bawił to proszę o pomoc ;)
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

rozbierasz amora, na tłumiku nasunięte będą: podkładka, tulejka (4cm w Twoim wypadku) i mała spreżyna negatywna (o ile dobrze pamietam :wink: )
Wyciągasz te tulejki, składasz tłumik bez nich, montujesz amor, zalewasz olejem, wkładasz sprężyny, a na nie te 4cm tulejki, no i zakręcasz korki i gotowe ;)
Gdzieś był rozrysowany schemat zmiany skoku w dirt jumperze to poszukaj - to jest dokładnie ta sama filozofia :roll:
D4X
Posty: 34
Rejestracja: 25.01.2010 12:30:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: D4X »

No i napotkałem pewne problemy.
1. Na lewym tłumiku ta mała sprężynka lata.. nie wiem dlaczego w prawym jest ok..
2. "Wyciągasz te tulejki, składasz tłumik bez nich, montujesz amor, zalewasz olejem, wkładasz sprężyny, a na nie te 4cm tulejki, no i zakręcasz korki i gotowe"

Ok złożyłem tłumiki bez tych tulejek, ale jest mały problem, sprężyny się już nie mieszczą ponieważ w goleniach górnych na samym dole są również tuleje.. w takiej sytuacji nawet jak by się sprężyna zmieściła to tłumik nie sięgał by dolnych goleni przy 170 skoku..
Co mam teraz zrobić- usunąć te tuleje całkowicie czy jak ?
Proszę o fachowe rady :)
diesel2117
Posty: 1357
Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
Kontakt:

Post autor: diesel2117 »

Zrob zdjecia a ci pomoge:)
http://allegro.pl/show_item.php?item=1818165286
D4X
Posty: 34
Rejestracja: 25.01.2010 12:30:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: D4X »

Dzięki ;)
Poniżej zdjęcia (tulejki w goleniach górnych, oraz tłumiki- jeden ten co sprężynka lata- jest na środku)
http://img651.imageshack.us/gal.php?g=p1020168y.jpg
Jak by trzeba było więcej fotek to pisać ;)
bottle
Posty: 346
Rejestracja: 18.05.2005 19:19:22
Kontakt:

Post autor: bottle »

W pudełku po prawej jest ta tulejka która była pod tłokiem tłumika? Z tego co wiem czarne plastikowe ograniczały zwykle skok a jeżeli mówisz jeszcze o tych srebrnych który są trzymane przez segery to dzięki nim masz jeszcze zęby:P One blokują tłoki tłumików coby Ci się amortyzator w locie nie rozłożył:P Jeżeli wyciągnąłeś tę czarną tulejkę to była ona zapewne miedzy tą srebrną tulejką trzymaną prze seger a tłokiem tłumika? Zgadza się?
S: NS Radiator, NS Bad Mama, NS Roller 9mm, Hayes Nine (części), Kaseta Alivio
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

D4X pisze:jest mały problem, sprężyny się już nie mieszczą ponieważ w goleniach górnych na samym dole są również tuleje.. w takiej sytuacji nawet jak by się sprężyna zmieściła to tłumik nie sięgał by dolnych goleni przy 170 skoku..
nie rozkminiam tego zdania...
Wyciągnąłeś te czarne tulejki które ograniczały maksymalne wysunięcie tłumików z goleni górnych. Teraz tłumik powinien wysunąć się o te parę cm wiecej - o tyle samo cm więcej jest miejsca na sprężyny - gdybyś nie dał tulejek (tych czarnych) na sprężyny to będą latały luzem.
D4X
Posty: 34
Rejestracja: 25.01.2010 12:30:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: D4X »

W obu przypadkach te czarne tulejki były na tłumiku- zaraz pod tą czarną, małą sprężynką :) Wedle pewnego opisu wyciągnąłem je i zostawiłem tłumiki bez tych tulejek ;) Tylko gdzie teraz mam je dać ?
Rozumiem, że tych tulejek na goleniach górnych nie ruszać, ale jest pewien problem, bo jak teraz chciałem amora poskładać to wkładam golenie górne w dolne opuszczam je na sam dół i jak wkładam tłumiki, to mam wrażenie że właśnie te tulejki na goleniach górnych nie pozwalają tłumikowi opaść na sam dół- efekt jest taki, że nie mogę chwycić od dołu tłumika śrubą, bo wystaje w połowie a z koleii z góry sprężyna się nie mieści i wystaje z górnych goleni..
Proszę o pomoc :)
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

D4X hmm... jak Ty chcesz tłumiki poprawnie złożyć jak najpierw wsuwasz golenie górne w dolne a potem tłumiki (chyba już złożone o ile dobrze zrozumiałem) wkładasz?
Zaraz Ci to rozrysuję bo coś mi się wydaje że nie zapamiętałeś jak co było złożone jak rozbierałeś;)
D4X
Posty: 34
Rejestracja: 25.01.2010 12:30:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: D4X »

Co prawda są to rc2x, ale składałem swoje tak jak te na filmie.
http://www.youtube.com/watch?v=ZvMK3iFz ... re=related
Ale schemat się jednak przyda ;)
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

D4X coś jest w rc2x trochę inaczej, bo ja swoje 66 musiałem złożyć tak, żeby było dobrze:
http://img62.imageshack.us/img62/6089/66tlumiki.jpg
D4X
Posty: 34
Rejestracja: 25.01.2010 12:30:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: D4X »

Dzięki- wielkie! ;)
Amor poskładałem- tzn jeszcze olej trzeba wlać i górne korki przykręcić.
Ta sprężyna w lewym tłumiku (mowa o tej malutkiej co jest na niego nasadzona) ona może latać ? Bo jakoś nie szło jej zaczepić tak jak w przypadku drugiego tłumika i co złożyłem opadała na dół tłumika- tam gdzie są otwory- niby nie blokowała ich zbytnio.
Jeszcze jedno pytanie- trzeba coś dać między sprężyny a zakrętkę z wentylkiem od góry ?
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

D4X ta mała sprężynka negatywna może latać, nic się nie dzieje.
A pod korkiem zazwyczaj w marzocchi miałem podkładkę :wink: Jeśli znajdziesz taką w dobrym rozmiarze to możesz dać, ale raczej niezbędna nie jest.
W sumie to większy sens jest dać ją między sprężynę a tę tulejkę plastikową.
D4X
Posty: 34
Rejestracja: 25.01.2010 12:30:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: D4X »

miki_ck pisze:W sumie to większy sens jest dać ją między sprężynę a tę tulejkę plastikową.
Tzn nie rozumiem.. ? Te plastykowe tuleje są na zewnątrz i amortyzator poskładałem bez nich.. bo nie wiedziałem gdzie je upchać a skoro na tłumiku ograniczały skok, to gdzie indziej miałem je dać? Złożyłem amorek i jak narazie widzę jeden problem- mam wrażenie że ma 150mm skoku a nie 170.. Zmierzę jeszcze jutro dokładnie ;)
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

jeśli tłumik wysuwa się teraz o parę cm więcej niż wcześniej to tym samym robi się kilka centymetrów więcej miejsca (między tłumikiem a korkiem) na sprężyny gdy amor jest maksymalnie "rozciągnięty" - to chyba logiczne?
Jeśli poskładałeś amora bez tych tulejek to jestem na 99% pewny, że sprężyny latają luźno góra-dół...
D4X
Posty: 34
Rejestracja: 25.01.2010 12:30:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: D4X »

Zgadza się. Tulejka, która wcześniej była na tłumiku miała 4cm, jednak odległość od sprężyny do korka wynosiła 2cm z groszami, więc przyciąłem ją. Włożyłem, ale mam wrażenie, że amor dziwnie opada i nie ma tych 170 skoku a jakieś 150..
Sprężyny nie latają luźno :)
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

D4X pisze: Tulejka, która wcześniej była na tłumiku miała 4cm, jednak odległość od sprężyny do korka wynosiła 2cm z groszami, więc przyciąłem ją.
na pewno był amor wyciągnięty na maxa? (ogólnie to już chyba więcej problemów znalazłeś niż jest części w tych 66 :twisted: )
bottle
Posty: 346
Rejestracja: 18.05.2005 19:19:22
Kontakt:

Post autor: bottle »

Nierealne... Jeżeli wyciągnąłeś czarne tulejki ograniczające skok i miały one 4 cm, a przed ich wyjęciem sprężyny nie były ściśnięte przy rozprężonym widelcu to siłą rzeczy między korkiem, a sprężynami MUSI teraz być 4 cm luzu. Powątpiewam żeby były ściśnięte chociaż... Weź centymetr, i zrób kalkulację:

Długość górnej lagi - (wysokość korka + odcinek od szczytu tłumika do końca sprężyny negatywnej + wysokość srebrnej tulejki zapiętej segerem) = jeżeli wynik będzie równy długości sprężyny w spoczynku to coś poknociłeś:P

Jak pamiętam w drop-off 110mm przeróbka na 130mm polegała na przełożeniu tulejki bez docinania, sprawdź wszystko dobrze bo amortyzator to nie zabawka i może boleć jak się coś pochrzani, ja nie skontrowałem sobie tłumików przy korkach i mogłem stracić zęby... Teraz już jakiś czas po serwisie kontroluję czy all jest cacy. Dużo pomyśl zanim zrobisz na szybko i polecisz na trasę ;)
S: NS Radiator, NS Bad Mama, NS Roller 9mm, Hayes Nine (części), Kaseta Alivio
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości