siodło SAN MARCO SKN Ti - reklamacja
siodło SAN MARCO SKN Ti - reklamacja
Witajcie,
Zdarzyła mi się dzisiaj nieprzyjemna gleba i pokrzywiłem druty od siodełka, czy któryś z Was miał podobny problem i ew. jak wyglądała sprawa zwrotu czy wymiany na nowy.
Pozdrawiam
Zdarzyła mi się dzisiaj nieprzyjemna gleba i pokrzywiłem druty od siodełka, czy któryś z Was miał podobny problem i ew. jak wyglądała sprawa zwrotu czy wymiany na nowy.
Pozdrawiam
ravfr a Ty gdybyś miał trochę kultury nie pisałbyś takich postów. Gdybyś zobaczył jak to wyglądało to uwierz mi, że też próbował byś dochodzić swoich praw. A dla jasności sytuacji - przy wybiciu z gap'a spadła mi noga z korby i wylądowałem całą masą (czyt. tyłkiem) na siodle po czym się zatrzymałem bo z lekka genitalia też ucierpiały.
Pomijam, ze za duzo szczegolow odnosnie Ciebie. Jak chcesz reklamowac siodlo SZOSOWE pokrzywione przy skakaniu?? I ravfr ma calkiem sporo kultury, a Ty tupetu.ligot pisze:przy wybiciu z gap'a spadła mi noga z korby i wylądowałem całą masą (czyt. tyłkiem) na siodle po czym się zatrzymałem bo z lekka genitalia też ucierpiały.
Rozumiem, są to Wasze opinie na ten temat. Zobaczymy jak podejdzie do sprawy producent/dystrybutor. Po rozwiązaniu sprawy podam wynik moich działań. Tymczasem pozdrawiam tych bez tupetu z ogromną kulturą, jeszcze większą ochotą do pomocy i minimalną dozą zrozumienia.
P.S.
Używajcie dalej swych półkilowych siodeł niedozaje%^nia...
P.S.
Używajcie dalej swych półkilowych siodeł niedozaje%^nia...

Życzę powodzenia , rozumiem , że zamierzasz wciskać kit , bo jak powiesz w sklepie , co spotkało Twoje , reklamowane siodło to będziesz miał sprzedawcę na sumieniu . Umrze ze śmiechu albo zabije go Twoja bezczelność.ligot pisze:Zobaczymy jak podejdzie do sprawy producent/dystrybutor. Po rozwiązaniu sprawy podam wynik moich działań.
Równocześnie informuje Cię , że jeżeli dystrybutor nie uzna Twoich roszczeń (a nie uzna napewno) to zabulisz za wysyłkę.
Mam siodło 180 g , jak padnie przy glebie, zniosę to z godnością.ligot pisze:Używajcie dalej swych półkilowych siodeł niedozaje%^nia...
Jakieś kompleksy chłopie? Co to ma do tematu? Jak będziesz chciał sprzedawcy wcisnąć że pogiąłeś to siodło przy jeżdżeniu na szosie to chyba padnie ze śmiechu...ligot pisze:P.S.
Używajcie dalej swych półkilowych siodeł niedozaje%^nia... Confused
[S]Dartmoor Two6Player + Pike!!!
Bike[url]http://tiny.pl/hgwxq[/url]
Bike[url]http://tiny.pl/hgwxq[/url]
barte, ravfr rozmawiałem ze sprzedającym, który prowadzi swój własny sklep. Wie do czego siodło jest używane i sam zaproponował napisanie wyjaśnienia w korzystnej (teoretycznie) dla mnie wersji wydarzenia. Niestety, przykre jest to, że nie macie wsparcia w sklepach (z tego co wnioskuje po Waszych wypowiedziach).
-
- Posty: 550
- Rejestracja: 05.04.2009 21:32:26
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Niech Wam będzie mam tupet i mogę, nikt mi nie borni ale przynajmniej potrafię zadbać o swój sprzęt, żeby utrzymać go przez sezon w jak najlepszej kondycji. Zastanawia mnie tylko jakie byłoby realne zachowanie gdybyście byli na moim miejscu?!
ravfr Mam siodło 180 g , jak padnie przy glebie, zniosę to z godnością.
Owszem, ale czy też używasz go 2-3 dni?
ravfr Mam siodło 180 g , jak padnie przy glebie, zniosę to z godnością.
Owszem, ale czy też używasz go 2-3 dni?
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 12.04.2009 11:38:24
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
ligot pisze:ravfr Mam siodło 180 g , jak padnie przy glebie, zniosę to z godnością.
Owszem, ale czy też używasz go 2-3 dni?
nie ważne czy 2-3 dni czy rok, liczy się świadomość przy kupnie sprzętu do czego jest przeznaczony.
Chciałeś zbić masę o kilka gram teraz musisz tworzyć historie którą może gwarant kupi, jak kupi to uratujesz swoją nieudaną inwestycję, jak nie kupi to dostaniesz solidną nauczkę i pewnie zainwestujesz w półkilowe siodło niedozaje%^nia

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość