
[mlynooo] Omen Vigo + Boxxer Race 2010
Bikes_Shop jakie urywa korby? U mnie jest znacznie nizej i bashem zawadzilem moze pare razy na trasach mocno nie dh (wolne, techniczne uskoki gdzie nie da sie przeleciec na duzej predkosci latwo). Nie czuje róznicy miedzy 348mm supportem u mnie, a ~370 w poprzednim biku jesli chodzi o haczenie korbami czy supportem. Ryje pedałami jak nierozsądnie opuszcze pedał, a supportem jak zle cos przejade. Przyzwyczaisz sie 

Oczywiscie ze mozna ze mna podyskutowac o kątach. Geomteria ma to do siebie ze wspolgra jako calosc. mialem w proto wachacz 438mm i nie bylo to trafne. Uwazam ze im krotszy wachacz tym gorsze wywazenie sprzetu przod/tyl, co bedzie skutkowalo nawet tym ze przod nie bedzie trzymal swej lini przy zakretach. do tego bedzie malo stabilny w locie i za kazdym wybiciem z hopy bedziesz robil "swiece". Obecna geo jest dobrana pod bardziej techniczne trasy, dlatego tez jest kat 65st, choc i tak jest bardzo stabilny przy wiekszych predkosciach. Jesli ktos chce kat na 64st to nie wiedze najmniejszego problemu. Nie sugerowalem sie zbytnio geometria innych ram ( moglbym przeciez skopiowac geo IH lub intensa).
PYCHA??? nie sadze. Gdyby na tej ramie byla nazwa intense to mowil bym o niej to samo. Poprostu swietnie dziala. Sam widze po swoich mozliwosciach na trasie DH przed i po na Vigo. O nowej ramie juz niedlugo.
PYCHA??? nie sadze. Gdyby na tej ramie byla nazwa intense to mowil bym o niej to samo. Poprostu swietnie dziala. Sam widze po swoich mozliwosciach na trasie DH przed i po na Vigo. O nowej ramie juz niedlugo.
OMENRACING
Wiecie dlaczego to jest Pucha kurcze! Bo takim tokiem myslenia to kazdy moglby zachwalac swoja ramke! Nie chodzi mi o to ze niszcze projekt stworzony przez kolesia. Wiecie co!Ciesz mnie to nawet ze on ma takie zdanie o SWOJEJ ramce! To jest calkowicie normalne! Tylko juz nie gadajcie! Nizej wyzej, kat czy cos! A ja wam powiem ze to wyczuwa! Tak! NIe zawsze ale zawsze! Zreszta czystym teoretykiem nie jestem i moge to udowodnic! Tylko ze tutaj sie zalamuje i juz nic nie napisze...
Tak btw. to pisaniem o tym kto ma jaki rower nie jest ekhmm za inteligetn bo nie wiecie jak kogos sprawa wyglada, czy ktos moze nie kupuje cos nowego bo go na to nie stac albo tak jak w moim przypadku ma rozmwalone kolano i o jezdzie sobie zapomni!
Tak btw. to pisaniem o tym kto ma jaki rower nie jest ekhmm za inteligetn bo nie wiecie jak kogos sprawa wyglada, czy ktos moze nie kupuje cos nowego bo go na to nie stac albo tak jak w moim przypadku ma rozmwalone kolano i o jezdzie sobie zapomni!
Karpiel i Duncon to moje zycie
Anałana jezu, wreszcie ktos z kontruktorów przyznał, ze krótki tyłek nie zawsze jest super. Tutaj problem jest raczej taki, ze rozłozenie masy przód/tyl z za krótkim bylby dziwny, zwłaszcza jak na rame z takim pktem obrotu. Rama by sie bardziej wydłuzała to moze ale tak to sensu nie widze. 64.5-65 na razie na polske tez mysle, ze jest ok. Ogólnie to chyba najlepiej przemyslany polski rower obecnie. Support nizej bym dał tylko bo jak mówilem to kwestia przyzwyczajenia sie bo mysle, ze spokojnie na 340mm z korbami 165 i niskoprofilowymi pedałami mozna jezdzic.
Spaced rowery testowalismy z Bikes_shop w Czarnej górze, ale na tej trasie wyrastaja jakies rozne kamienie, korzenie i jakies inne przeszkody i generalnie sporo było chaczenia korbą :]
OMG :DDD ja to bym przy takiej wysokosci zginoł na tej trasie, a zebatka to by była kwadratowa :DD. TO jest dobra wysokosc na takie trasy gdzie droga jest czysta i nie ma kamieni albo kozeni, są bandy itd np. wierchomla albo cos w tym rodzaju.Spaced pisze:na 340mm z korbami
Anałana no i to mi się podoba. Napisałeś mi dlaczego geo w vigo jest takie a nie inne, z uzasadnieniem, i co Twoim zdaniem jest słuszne.
A nie jak to mi powiedzieli (firmy nie będę przytaczał) że takie ma być... dobre wyjaśnienie...
Co do krótkiego tylnego trójkąta to uważam, że krótszy trójkąt ma też to do siebie że tylne koło jest bardziej dociążone i nie wpada tak w poślizg, a co za tym idzie mamy większa pewność siebie ze nawet przy dużych prędkościach w zakręty bez bandy pokonujemy z uśmiechem na twarzy a tylne koło będzie sie ostro wgryzać w ziemie a nie zamiatać bokiem
A na technicznych traskach z sekcjami ostrych zakrętów, pokonujemy dużo łatwiej niż z dłuższym trójkątem, po prostu nie mamy takiego wrażenia że ciągniemy za sobą niepotrzebny balast. Kolejny plus to łatwiej rower możemy postawić na tylne koło, przeskoczyć przeszkodę "baniakiem". Hamowanie jest bardziej efektywne ze względu właśnie na dociążenie tylnego trójkąta masą naszego ciała.
W vigo może dlatego odczułeś brak stabilności przy trójkącie 438mm ponieważ baza kół jak dobrze pamietam wynosiła 1145mm ?
Miałem chumbe f5 która geometrycznie jak i wyglądem jest bardzo podobna do vigo. Tylni trójkąt 438mm kąt główki 65 baza kół 1145mm. I na takich lajtowych taraskach gdzie pretkości nie były duże to było super, ramka świetnie skręcała, była bardzo zwinna, ale na traskach gdzie było już nierówno i prętkości były większe to rower był za bardzo nerwowy, mało stabilny.
I dlatego w vigo jak i w chumbie myślę ze tą sprawę załatwiłaby dłuższa rura górna jak i bardzie płaski kąt główki. Polepszyłaby sie tym samym pozycja na rowerze (ja sie lubie rozłożyć na ramce a nie tak stać :P ) Kolejna sprawa to niski przekrok, bardzo fajna sprawa. W karpielu jest on bardzo niski i rowerem podczas jazdy bardzo łatwo manipulować, jest taki żywy
I tu mnie boli ze w vigo w rozmiarze L wysokość rury podsiodłowej sie zwiększa ;/ Nie którym to pasuje, ja piszę w swoim imieniu dlaczego tak a nie inaczej
Tylko nie spalcie mnie tu na stosie za swoje przekonania
No i bez spiny podyskutować zawsze można
Pozdro

Co do krótkiego tylnego trójkąta to uważam, że krótszy trójkąt ma też to do siebie że tylne koło jest bardziej dociążone i nie wpada tak w poślizg, a co za tym idzie mamy większa pewność siebie ze nawet przy dużych prędkościach w zakręty bez bandy pokonujemy z uśmiechem na twarzy a tylne koło będzie sie ostro wgryzać w ziemie a nie zamiatać bokiem

W vigo może dlatego odczułeś brak stabilności przy trójkącie 438mm ponieważ baza kół jak dobrze pamietam wynosiła 1145mm ?
Miałem chumbe f5 która geometrycznie jak i wyglądem jest bardzo podobna do vigo. Tylni trójkąt 438mm kąt główki 65 baza kół 1145mm. I na takich lajtowych taraskach gdzie pretkości nie były duże to było super, ramka świetnie skręcała, była bardzo zwinna, ale na traskach gdzie było już nierówno i prętkości były większe to rower był za bardzo nerwowy, mało stabilny.
I dlatego w vigo jak i w chumbie myślę ze tą sprawę załatwiłaby dłuższa rura górna jak i bardzie płaski kąt główki. Polepszyłaby sie tym samym pozycja na rowerze (ja sie lubie rozłożyć na ramce a nie tak stać :P ) Kolejna sprawa to niski przekrok, bardzo fajna sprawa. W karpielu jest on bardzo niski i rowerem podczas jazdy bardzo łatwo manipulować, jest taki żywy



No i bez spiny podyskutować zawsze można

Pozdro

mlynooo Czarna góra jest mocno niestandardową trasa dh. Nawet najbardziej techniczne trasy dh na jakich bylem nie maja odcinków gdzie wolno pokoniujesz cos ala uskok.
A co do rycia - mam 348mm i ryłem bashem tylko i wyłacznie na trasach megaavalanche i mountain of hell a to trasy mocno techniczne enduro i nie objezdzalem ich wiele razy - znalbym lepiej nie tknałbym bashem. Pedałami nie wadze prawie wcale.
Od kad mam legenda bylem na zarze, les 2 alpes, alpe d huez, lenggries, ruzomberok. Bash jest obity ale dokladnie tak samo jak w lapierre starym. Wlasnie to przekonanie, ze skoro ryje na biku srednio wysokim to na nizszym bede ryc bardziej wydaje mi sie błedne. Ryje sie w takich samych sytuacjach - zle przejechana przeszkoda (mówie tu o sobie i nic riderom nie ujmuje), a nie dlatego, ze support był nisko.
A co do rycia - mam 348mm i ryłem bashem tylko i wyłacznie na trasach megaavalanche i mountain of hell a to trasy mocno techniczne enduro i nie objezdzalem ich wiele razy - znalbym lepiej nie tknałbym bashem. Pedałami nie wadze prawie wcale.
Od kad mam legenda bylem na zarze, les 2 alpes, alpe d huez, lenggries, ruzomberok. Bash jest obity ale dokladnie tak samo jak w lapierre starym. Wlasnie to przekonanie, ze skoro ryje na biku srednio wysokim to na nizszym bede ryc bardziej wydaje mi sie błedne. Ryje sie w takich samych sytuacjach - zle przejechana przeszkoda (mówie tu o sobie i nic riderom nie ujmuje), a nie dlatego, ze support był nisko.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość