Witam ;>
Zależy mi na komplecie opon do 150 zł.
Jeździć będę zwykle bo wilgotnym terenie, czasem suche i piach, bardzo rzadko mokre. Jednak zależałoby mi, żeby utrzymywała przyzwoitą przyczepność na korzeniach i takich różnych przeszkodach (kamienie itp.). Opory toczenia i szybkość zużywania się jak najmniejsze, gdyż mam długie dojazdy asfaltowe... oczywiście wszystko w zdrowym współczynniku cena/przyczepność/szybkość zużywania się. Pierwszy raz wybieram opony, dotąd jeździłem na Shwalbe Table Top i oprócz terenu oponki wymiatały
Z góry dzięki
Nevegal 2,35 stick e. Niby miękkie ale nie znikają szybko, trzymają znośnie, dopiero na mega błocie kiepsko bo słabo się czyszczą. 80zł/komplet znajdziesz w necie. Ja miałem 2,5 ale ty mówisz ze długie dojazdy wiec 2,35 raczej. Pozdro
Hmm... miniony znalazlem za 72 zł na allegro, tylko czy będą współgrać z obręczami DM24 i czy mieszanka 60a nie będzie się za szybko ścierała? michalnz mówisz, że trzymają znośnie, tzn. średnio? Bo cena zachęca, mówisz, że się nie scierają, ale jeśli trzymanie to słaba strona to odpadająl.
High Rollery 2,35 1ply 42a , polecam mam na przodzie już od maja , 3 mies i oznak zużycia nie widać , śmigam dużo po asfalcie i jeżdżę dużo i jedynie co starły się te "wąsiki" . 42a starczy spokojnie na sezon , a trzyma dużo lepiej od 60a . Kupiłem za 70 zł nową .
Hmm... to wracając do tematu wyboru, a nie kupna ;P to Nevegal, Minion DH, Highroller i Syncrossy (nie ma na allegro). Które z nich na piach, lekko wilgotne tereny, czasem na jakieś lekkie błoto i korzenie o wolnym ścieraniu na asfalcie? Dodam, że wejdzie mi do ramy Signa prawdopodobnie max 2.35 (informacja na widełkach tylnich). I jaki oplot?
Dobra, decyduje się między Syncorsami, High Rollerami i Nevegalami. Po wczorajszym wypadzie zdecydowałem się jednak na opony bardziej 4x. High Rollery dadzą rade?