[Gdynia wzg] Kask Giro Remedy
Bo Ci by wiele ta Krav Maga dała, gdyby Cię ktoś zaczął kijem od tyłu napieprzać...DHMaciek pisze:I to koledzy jest dla nas nauczka.
Na pewno nie zaszkodziłoby znać kilka sensownych i skutecznych chwytów, kopnieć, ultrastrzałów.
Róbcie jak chcecie. Ja zapisuje się na lekcje Krav Magi.
(poza tym to ponoć mocno przereklamowany system... a przynajmniej tak twierdzą użytkownicy wielu popularnych forów, czy komuś się kiedyś KM przydała?

http://brooce.pinkbike.com
Pawel94 z upadaniem to jeszcze pikuś, jak w locie można rączkę ze stawu wyrwać
.
A tak poza tym porządne uderzenie kaskiem w łeb petenta, i gra. Przetestowane na 3 gościach, potem z nożyczkami (!?) wyskoczyli na mnie, kolejny cios w głowę i koniec
. Ale tak jak pisze brooce z partyzanta i po zawodach, jak jesteś silny, i odporny na uderzenia, to możesz po chwili czynny opór stawiać, ale kilka ciosów KM, i miesiąc nauki nie przyda się bez tego.
Kumple jakieś 3 lata temu tak rowery stracili, 4 gości wypadło z brami, buty od boku, na ziemi jeszcze kilka, i tyle... Ścierwo trzeba od podszewki zwalczać !

A tak poza tym porządne uderzenie kaskiem w łeb petenta, i gra. Przetestowane na 3 gościach, potem z nożyczkami (!?) wyskoczyli na mnie, kolejny cios w głowę i koniec

Kumple jakieś 3 lata temu tak rowery stracili, 4 gości wypadło z brami, buty od boku, na ziemi jeszcze kilka, i tyle... Ścierwo trzeba od podszewki zwalczać !
nie chce Was martwić...
ważę odpowiednio dużo, należę do silnych facetów, trenowałem kung-fu, jujitsu i kickboxing w sekcji sportowej, psychicznie jestem odpowiednio przygotowany i szczerze dostałem kilka razy od dresa ... naprawdę są dobrzy w te klocki
ich szkołą walki od dzieciństwa jest podwórko... i jest to najlepsza szkoła walki
każdemu cwaniakowi się wydaje, że jak potrenuje rok, dwa modne sztuki walki to już wymiata... przychodzi realne życie i dostaje wpierd*l...
ważę odpowiednio dużo, należę do silnych facetów, trenowałem kung-fu, jujitsu i kickboxing w sekcji sportowej, psychicznie jestem odpowiednio przygotowany i szczerze dostałem kilka razy od dresa ... naprawdę są dobrzy w te klocki
ich szkołą walki od dzieciństwa jest podwórko... i jest to najlepsza szkoła walki
każdemu cwaniakowi się wydaje, że jak potrenuje rok, dwa modne sztuki walki to już wymiata... przychodzi realne życie i dostaje wpierd*l...
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 14.03.2008 19:41:21
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Kontakt:
snizy, jest tez kwestia tego, ze trenowanie sztuk walki jednak uczy pewnych zasad, ktore w wiekszosci podczas walki na ulicy trzeba odrzucic. Bo dlaczego ja mam nie kopac lezacego, skoro ta sama osoba jakbym ja upadl, skopalaby mnie i jeszcze zabrala portfel i telefon? Wiekszosc przecietnych dresow nie potrafi sie bic i liczy na pomoc kolegow. Poloz takiego na ziemie i nie bedzie wiedzial co i jak. Osoba ktora wie co robic i nie boi sie (przede wszystkim) zarowno postawic sie, jak i zrobic komus krzywde (a to jest najwazniejsze, bo kazdy normalny, zdrowy psychicznie czlowiek ma opory przed tym) moze bez problemow polozyc nawet wiekszych od siebie.
Ale to wszystko co napisalem powyzej stosuje sie tylko do sytuacji w ktorych juz naprawde nie ma drogi ucieczki. Najlepiej jest jednak zastosowac najskuteczniejszy manewr i pojsc w dluga
.
Ale to wszystko co napisalem powyzej stosuje sie tylko do sytuacji w ktorych juz naprawde nie ma drogi ucieczki. Najlepiej jest jednak zastosowac najskuteczniejszy manewr i pojsc w dluga

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22483678 - Cane Corso '10 + Roco WC
I tu się mylisz. Nie bez powodu np. amerykańskich antyterrorystów (SWAT) uczą nie kickboxingu, karate, kung fu, tylko Krav Magi.brooce pisze:Bo Ci by wiele ta Krav Maga dała, gdyby Cię ktoś zaczął kijem od tyłu napieprzać...
(poza tym to ponoć mocno przereklamowany system... a przynajmniej tak twierdzą użytkownicy wielu popularnych forów, czy komuś się kiedyś KM przydała
To jest nauka samoobrony, a nie sztuki walki.
Polega na tym, że załóżmy trenując kickboxing, uczysz się i wytrenowujesz sobie uderzenia i kopniecia, których człowiek normalnie w sytuacji zagrożenia nie ma w nawyku. Zato w KracMadze tylko wytrenowujesz sobie odruchy wrodzone. Osoba napadnieta jesli nawet będzie znała kickboxing (nie mówie o zawodnikach), to wątpie czy bedzie tego używać, bo przez stres wszystkich lutnięć zapomni.
kolego... większych bajek to ja w życiu nie słyszałem... na treningi pokazowych w których uczestniczyłem byli zapraszani Policjanci i wojskowi... - z tego co opowiadali są tak obciążeni kamizelkami kuloodpornymi, bronią i amunicją, że prędzej się przewrócą niż kogoś skutecznie kopną... zresztą Ciebie tez będzie trudno kopnąć antyterrorystę jak dostaniesz na dzień dobry śrutem lub innym badziewiem a w ostateczności dociążą Cie w ułamku sekundy kilkoma kg ołowiu z automatu.DHMaciek pisze:Nie bez powodu np. amerykańskich antyterrorystów (SWAT) uczą nie kickboxingu, karate, kung fu, tylko Krav Magi.
To jest nauka samoobrony, a nie sztuki walki.
Polega na tym, że załóżmy trenując kickboxing, uczysz się i wytrenowujesz sobie uderzenia i kopniecia, których człowiek normalnie w sytuacji zagrożenia nie ma w nawyku. Zato w KracMadze tylko wytrenowujesz sobie odruchy wrodzone.
Tylko w filmach kolesie skaczą z dachu na dach i biegają 100m w czasie krótszym niż 10s.
to o czym mówisz... nazywa się "warunkowanie" - przechodzi przez to każdy zawodnik sportów walki lub długo trenujący amator, dlatego wielu bokserów za nim się rozkręci - musi dostać szczała w łeb w sali przygotowawczej
poza tym bądźmy realistami... załatwisz jednego dresa super kopnięciem a drugi w międzyczasie przylutuje Ci koszem na śmieci - autentyczny przypadek kolegi na Mariackiej
najlepsza i najskuteczniejsza metoda na dresa od lat jest ta sama... własne nogi, w ostateczności twardy przedmiot... u mnie na wiosze "sztacheta z płota"... wtedy nawet i 4 dresów szybko zmieni zamiary i odejdzie...
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 21.02.2009 22:41:12
- Lokalizacja: sosnowiec
- Kontakt:
kurde chłopaki co wam dadzą sztachety z płota, gazy pieprzowe, kung-fu KM czy kto wie co jeszcze jak dostaniecie strzała od nagle wybiegającego dresa z za rogu budynku czy jakiejś bramy. ZUPEŁNIE NIC TO NIE DA aczkolwiek może się mylę.
pozdro!
pozdro!
sprzedam buty shimano MP90![url]http://allegro.pl/show_item.php?item=2041896325[/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości