Miłej lektury... czyli co nieco o PZKol-u
Miłej lektury... czyli co nieco o PZKol-u
http://www.rp.pl/artykul/539584-Jazda-na-dno.html
chyba nie ma co komentować... każdy związek mający swoje korzenie w PRL to ostoja korupcji, buractwa i niegospodarności... od PZPN przez PZW (byłem sekretarzem... beton nie do pokonania) na PZKol-u kończąc.
Szkoda że w ten sposób są marnowane Nasze pieniądze (tak nasze podatki) wpłacane do powyższych związków w formie dotacji Ministra Sportu... wpłacane by żyło się lepiej związkowcom ... nie mylić z sportowcami!
Co do sprawy toru w Pruszkowie... złodzieja Walkiewicza i cały ten idiotyczny pomysł szlag by trafił... kto był na zawodach widział tą ogromna frekwencję ... miało się wrażenie, że więcej jest zawodników i trenerów niż kibiców - za te pieniądze szło by zorganizować 100 edycji PŚ lub 1000 edycji swojskiego i popularnego "Famili Cup"... co by bardziej propagowało sport rowerowy chyba wiadomo... no ale przy budowie szło zrobić wałki z czego chętnie korzystała związkowa świta, z byłym prezesem na czele.
Na szczęście mamy jeszcze w tym bajzlu takie osoby jak Lang, Zamana, Grabki, Golonki, Gagat...(i inni o których zapomniałem) dzięki którym cały ten sport jeszcze nie zdechł...
PZKol... życzę by zdechł! - inaczej nigdy nie nastąpi poprawa.
chyba nie ma co komentować... każdy związek mający swoje korzenie w PRL to ostoja korupcji, buractwa i niegospodarności... od PZPN przez PZW (byłem sekretarzem... beton nie do pokonania) na PZKol-u kończąc.
Szkoda że w ten sposób są marnowane Nasze pieniądze (tak nasze podatki) wpłacane do powyższych związków w formie dotacji Ministra Sportu... wpłacane by żyło się lepiej związkowcom ... nie mylić z sportowcami!
Co do sprawy toru w Pruszkowie... złodzieja Walkiewicza i cały ten idiotyczny pomysł szlag by trafił... kto był na zawodach widział tą ogromna frekwencję ... miało się wrażenie, że więcej jest zawodników i trenerów niż kibiców - za te pieniądze szło by zorganizować 100 edycji PŚ lub 1000 edycji swojskiego i popularnego "Famili Cup"... co by bardziej propagowało sport rowerowy chyba wiadomo... no ale przy budowie szło zrobić wałki z czego chętnie korzystała związkowa świta, z byłym prezesem na czele.
Na szczęście mamy jeszcze w tym bajzlu takie osoby jak Lang, Zamana, Grabki, Golonki, Gagat...(i inni o których zapomniałem) dzięki którym cały ten sport jeszcze nie zdechł...
PZKol... życzę by zdechł! - inaczej nigdy nie nastąpi poprawa.
Pomysł z torem był zaprawdę idiotyczny i mam nie małą satysfakcję , bo spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Z góry wiadomo było, że początkowe 40, potem 60 mln zł to za mało, przecież ktoś (a właściwie całe stado ktosiów) musiało na tej inwestycji dobrze zarobić. Ktosie znajome oczywiście. Szans nie było (ma) żadnych ,zeby przy tak wąskiej specjalizacji obiekt się zwrócił , nie mówiąc o zarabianiu. Niegospodarność "roz-" czy bezmyślna powinna być karana i piętnowana .
Sukcesy polskich rowerzystów to przede wszystkim zasługa osób , firm prywatnych.
Cykle wszelkiej maści maratonów, czy choćby zawodów DH mniej lub bardziej oficjalnych to wszystko starania pasjonatów.
może inaczej - zapędzić darmozjadów do budowy tras
.
PS. Pofucymy , pofucymy
nie wiele to zmieni ale ponarzekać zawsze miło
.
Sukcesy polskich rowerzystów to przede wszystkim zasługa osób , firm prywatnych.
Cykle wszelkiej maści maratonów, czy choćby zawodów DH mniej lub bardziej oficjalnych to wszystko starania pasjonatów.
snizy pisze: PZKol... życzę by zdechł! - inaczej nigdy nie nastąpi poprawa.
może inaczej - zapędzić darmozjadów do budowy tras

PS. Pofucymy , pofucymy


Krytyka społeczna (medialna) bardziej lub mniej ale wymusza zmiany.ravfr pisze:PS. Pofucymy , pofucymy Wink nie wiele to zmieni ale ponarzekać zawsze miło Smile.
Poza tym ... jest jeszcze jedna zaleta "fucenia" - na drugi raz za nim ktoś zrobi wała będzie myślał choć 5-min dłużnej nad konsekwencjami swoich czynów i decyzji... czy warto ryzykować.
Zobacz, że nawet na super wunder Panzer Bunker PZPN pojawiły się rysy po akcjach typu "koniec PZPN"... przez te rysy przeleciało dość spore grono "statutowych pierdzistołków" na których miejsce weszli młodzi-gniewni.
Już się nie da w ciszy i spokoju lodów robić... z Panem Kaziem, Rysiem którego się znało od czasów służby w ZOMO (i miało się wzajemne haki).
AFAIK kolarstowo torowe to sport olimpijski, w którym na dodatek Polacy odnoszą sukcesy. Więc dziwi mnie nieco krytyka budowy nowoczesnego toru. W Rosji odkąd zorientowali się, że BMX to konkurencja olimpijska natychmiast wybudowali kryty tor. I my się doczekamy... Kiedy centrala spłaci długi. 

No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
który jest wygaszany jako dyscyplina (przynajmniej o tym mowa czytając zagraniczne strony, w Londynie się jeszcze dobrze trzyma, bo Angole są dobrzy ale później równia pochyła..)bodzio2k pisze:AFAIK kolarstowo torowe to sport olimpijski
super drogi w budowie i utrzymaniu... jak napisałem wcześniej - te pieniądze można było wydać 10 razy bardziej pożytecznie dla dobra sportu.bodzio2k pisze:Więc dziwi mnie nieco krytyka budowy nowoczesnego toru.
Szkoły kolarskie, kluby żebrzą od lat o dotacje/ subwencje bo upadają...
to chyba nigdy nie nastąpi... w sytuacji gdy utrzymanie samego toru kosztuje 120 tys/m-c... no chyba że tak jak w artykule piszą przerobią go na kort do babigtona.bodzio2k pisze:Kiedy centrala spłaci długi. Wink
bodzio2k polecam dalszą lekturę:
http://www.magazynrowerowy.pl/index.php ... ackPID=391
cytat:
Głównym źródłem finansowania placówki są dotacje przyznawane przez Polski Związek Kolarski i Ministerstwo Sportu, a wypłacane przez Urząd Marszałkowski. Nie bez znaczenia dla prawidłowego działania szkoły w Świdnicy jest obecnie ogromne zadłużenie PZKolu. W jego efekcie wstrzymana została wypłata środków przeznaczonych na szkolenie młodych kolarzy.
szkolenia młodych już umierają... ale mamy TOR - dla kogo??
Panowie przeczytałem ten materiał i powiem w skrócie:
prawie się popłakałem jaką to tragiczną sytuację ma PZKol. Świetny artykuł który z winnych zrobił ofiary. Brak mi słów. Przypomina mi to wypowiedź pewnego Pana, o którym głośno było w dziale skradzione, a który ostatecznie przerwał swoje milczenie i pisał podobne, swym stylem chwytające za serce starsze uczuciowe panie, bzdury.
prawie się popłakałem jaką to tragiczną sytuację ma PZKol. Świetny artykuł który z winnych zrobił ofiary. Brak mi słów. Przypomina mi to wypowiedź pewnego Pana, o którym głośno było w dziale skradzione, a który ostatecznie przerwał swoje milczenie i pisał podobne, swym stylem chwytające za serce starsze uczuciowe panie, bzdury.
-
- Posty: 276
- Rejestracja: 30.09.2004 17:13:58
- Lokalizacja: Wszawa
- Kontakt:
Powiedział przydupas Assendiego ...redakta RUDY pisze:Chciałem nadmienić, że bodzio2k nie jest obiektywny, gdyż od dawna pozostaje przydupasem Walkiewicza, a na takich trzeba uważać Laughing

No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
snizy pisze:Co do sprawy toru w Pruszkowie... złodzieja Walkiewicza i cały ten idiotyczny pomysł szlag by trafił... kto był na zawodach widział tą ogromna frekwencję ... miało się wrażenie, że więcej jest zawodników i trenerów niż kibiców - za te pieniądze szło by zorganizować 100 edycji PŚ lub 1000 edycji swojskiego i popularnego "Famili Cup"... co by bardziej propagowało sport rowerowy chyba wiadomo... no ale przy budowie szło zrobić wałki z czego chętnie korzystała związkowa świta, z byłym prezesem na czele.
Kadra krajowa musiała się prosić na kolanach u sąsiadów aby potrenować na podobnych obiektach do tego w P. Kadra ma konkretne wyniki w OLIMPIJSKICH odmianach kolarstwa więc bardzo dobrze że powstał taki obiekt na którym można rozgrywać międzynarodowe zawody na odpowiednim poziomie. Promuje to i Polskę i dyscypliny kolarskie..
Ile kasy poszło tyle poszło..120 baniek to nic przy stadionie narodowym czy innych pustych obiektach,pomijając przekręty jakie sa przy budowie autostrad.
ravfr pisze:Pomysł z torem był zaprawdę idiotyczny i mam nie małą satysfakcję , bo spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Z góry wiadomo było, że początkowe 40, potem 60 mln zł to za mało, przecież ktoś (a właściwie całe stado ktosiów) musiało na tej inwestycji dobrze zarobić. Ktosie znajome oczywiście. Szans nie było (ma) żadnych ,zeby przy tak wąskiej specjalizacji obiekt się zwrócił , nie mówiąc o zarabianiu. Niegospodarność "roz-" czy bezmyślna powinna być karana i piętnowana .
Projekt toru zatwierdzano w jakimś momencie gdy ceny materiałów budowlanych były tańsze,w trakcie postępu prac ceny skoczyły na wielu frontach bardzo mocno,wyszły inne problemy techniczne przy budowie i mamy taką kwotę. Nie bronię nikogo ale też nie oceniam surowo bo przy takich inwestycjach nie da sie do końca zaplanować kosztów.
Ile poszło kasy w METRO ??
Ja się osobiście cieszę że zmiany na stołkach nastąpiły i mamy w końcu pierwszy kryty tor na którym każdy kolarz czy szosowy czy torowy czy dołnkilowy może potrenować !! Są szatnie dla teamów,jest miejsce na odnowę biologiczną,kwatery,i pełne zaplecze dla serwisantów...właściwie mamy mega wypasiony obiekt na poziomie światowym.
Gdy DH stanie się sportem olimpijskim to i na to znajdą się środki

http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
posłużę się komentarzem jaki przeczytałem pod artykułem o brązie Stępniaka na S24.pl, cytuję:
"A kogo tu interesuje jakiś denny tor, przecież tego nawet nikt w Polsce nie ogląda. Podniecacie się wynikami ,które nikgogo tu nie obchodzą. Za rok nawet nikt nie będzie pamiętał kto był Mistrzem Europy nie mówiąc o dalszych miejscach. Tor wybudowany w Pruszkowie to był gwóźdź do deski grobowej polskiego kolarstwa, został wybudowany w najmniej odpowiednim momencie dla rozwoju kolarstwa w Polsce. Toniemy w długach i co miesiąc dochodzą kolejne koszta utrzymania obiektu. Nie spełnia on swojej roli bo nie został zaprojektowany tak aby miec uniwersalną funkcję umożliwiając tym samym organizację innych imprez.
Mam nadzieje ,że Pan Lang zorganizuje imprezy, które coś zmienią! "
spędzając dużo czasu na TdP (w tym roku byłem szczęściarzem bo był to Tour de Silesia) miałem okazje pogadać z masą osób będących w temacie.... i ten komentarz u góry pasuje do 98% wypowiedzi jakie usłyszałem... przypominam od ludzi będących w branży lub zainteresowanych tym sportem.
"Dość realna jest koncepcja utworzenia w Pruszkowie ośrodka badmintona. Wewnątrz toru jest miejsce na boiska dla tej dyscypliny, można je wyposażyć w odpowiednią nawierzchnię. Polski Związek Badmintona mógłby tu przenieść swój ośrodek z hali na Ursynowie."
potrenować na pewno będzie można, tylko niekoniecznie kolarstwo...
mimo niechęci do pewnych spraw związanych z torem w Pruszkowie.. trzymam mocno kciuki za torowców
"A kogo tu interesuje jakiś denny tor, przecież tego nawet nikt w Polsce nie ogląda. Podniecacie się wynikami ,które nikgogo tu nie obchodzą. Za rok nawet nikt nie będzie pamiętał kto był Mistrzem Europy nie mówiąc o dalszych miejscach. Tor wybudowany w Pruszkowie to był gwóźdź do deski grobowej polskiego kolarstwa, został wybudowany w najmniej odpowiednim momencie dla rozwoju kolarstwa w Polsce. Toniemy w długach i co miesiąc dochodzą kolejne koszta utrzymania obiektu. Nie spełnia on swojej roli bo nie został zaprojektowany tak aby miec uniwersalną funkcję umożliwiając tym samym organizację innych imprez.
Mam nadzieje ,że Pan Lang zorganizuje imprezy, które coś zmienią! "
spędzając dużo czasu na TdP (w tym roku byłem szczęściarzem bo był to Tour de Silesia) miałem okazje pogadać z masą osób będących w temacie.... i ten komentarz u góry pasuje do 98% wypowiedzi jakie usłyszałem... przypominam od ludzi będących w branży lub zainteresowanych tym sportem.
muszę Cię zmartwić, cytując ministra sportu:Schodek pisze:i mamy w końcu pierwszy kryty tor na którym każdy kolarz czy szosowy czy torowy czy dołnkilowy może potrenować !! Są szatnie dla teamów,jest miejsce na odnowę biologiczną,kwatery,i pełne zaplecze dla serwisantów...właściwie mamy mega wypasiony obiekt na poziomie światowym.
"Dość realna jest koncepcja utworzenia w Pruszkowie ośrodka badmintona. Wewnątrz toru jest miejsce na boiska dla tej dyscypliny, można je wyposażyć w odpowiednią nawierzchnię. Polski Związek Badmintona mógłby tu przenieść swój ośrodek z hali na Ursynowie."
potrenować na pewno będzie można, tylko niekoniecznie kolarstwo...
mimo niechęci do pewnych spraw związanych z torem w Pruszkowie.. trzymam mocno kciuki za torowców
do trenowania nie potrzebują środka toru,środek potrzebują na zawody 
właściwie każdy zawodnik trenujący kolarstwo powinien zaliczyć sesję na takim obiekcie...nawet tacy zawodnicy co tylko między szarfami w dół się ścigają mogą się tam wiele nauczyć..
...przewały przewałami ale tor już mamy i można na nim trenować, a minister sportu powinien się zabrać do roboty i wyciągać wnioski aby finansować dyscypliny rozwojowe i pro społeczne a nie piłkę nożną pochłonięta aferami i prokuratorami

właściwie każdy zawodnik trenujący kolarstwo powinien zaliczyć sesję na takim obiekcie...nawet tacy zawodnicy co tylko między szarfami w dół się ścigają mogą się tam wiele nauczyć..
...przewały przewałami ale tor już mamy i można na nim trenować, a minister sportu powinien się zabrać do roboty i wyciągać wnioski aby finansować dyscypliny rozwojowe i pro społeczne a nie piłkę nożną pochłonięta aferami i prokuratorami
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Schodek Nie jestem specem, ale ponoć poprzedni "prezes" za bardzo promował kolarstwo torowe, do tego stopnia ze się żartowało ze wystarczy powiedzieć ze się ma rower torowy i dostać stypendium. Poza tym rozwijał odmianie kolarstwa torowego której ma nie być w Londynie(nie pamiętam dokładnie jaka(tam są różne dystanse itp.), jak pisałem nie jestem specem)...obiekt może i fajny...ale związek na pewno się nim "przeinwestował".
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
wiesz, jakby tak było to bym był mega szczęśliwy - bo nie tylko kolarze ale badmingtoniści by korzystali... niestety jak usłyszałem na jakich zasadach się ugaduje PZKol z PZB (ku*wa kolejny związek rodem z PRL-u) to straciłem nadzieje na korzystny kompromis... wydymią torowców bez wazelinySchodek pisze:do trenowania nie potrzebują środka toru,środek potrzebują na zawody Smile
no właśnie to jest cały problem, przez ten tor całe finansowanie kolarstwa leży... szkółki stop, kluby stop, wyjazdy stop... NIE BĘDZIE NICZEGO (cytujac niedoszłego prezydenta Kononowicza).Schodek pisze:..przewały przewałami ale tor już mamy i można na nim trenować
Z tego kryzysu jak wyjdzie 1/3 profesionalnego kolarstwa na własnych nogach to będzie sukces
w PZKol-owi żadne afery nie grożą... po prostu po kadencji p. Wałkiewicza nie ma czego kraść, co do prokuratora to już pukał kilka razy (niestety nie ta opcja polityczna obecnie przy sterach by miało to się skończyć sądem)Schodek pisze:a nie piłkę nożną pochłonięta aferami i prokuratorami
Prezes Wałkiewicz był przez naście lat na tym stanowisku więc nie zwalaj na obecną siłę polityczną że do dupy mu nie dobrali się odpowiednio...czemu poprzedni prawi i sprawiedliwi nie wjechali w kominiarkach i nie wyprowadzili go w kajdankach ??snizy pisze:w PZKol-owi żadne afery nie grożą... po prostu po kadencji p. Wałkiewicza nie ma czego kraść, co do prokuratora to już pukał kilka razy (niestety nie ta opcja polityczna obecnie przy sterach by miało to się skończyć sądem)
To nie chodzi z jakiej dekady są związki tylko kto nimi zawiaduje..i kto je kontroluje..jeśli min.sportu je dotuje to oczywista oczywistość że są tam ludzie z nadania partyjnego albo odpowiednio ustawieni aby wysysać na lewo i prawo kasiwo..
Mnie bardziej wnerwia sponsorowanie piłki nożnej która jet na tak mizernym poziomie że gdyby zebrać z podwórkowych lig najlepszych to za 1/10 tej kasy grali by na mistrzowskim poziomie !!
Tyle że jak wchodzisz między wrony to kraczesz jak i one..
Nie ma kadry trenerskiej to nie ma zawodników !! Mieliśmy okazję porozmawiać z najlepszymi trenerami w Polsce na kursie jaki się odbywał w P. Większość zatrzymała się w latach 70 tych a ci co coś kumają to jedynie dzięki własnej intuicji...i nie chodzi o jakieś miliony na treningi tylko o podejście do treningu

Jeśli A.Piątek robi zgrupowanie zawodników aby wytypować potencjalnych kadrowiczów i na nim pojawia się 30 naprawdę obiecujących ale ZAJECHANYCH przez trenerów i zle przygotowanych do sezonu..to nawet jak wpompuje w nich miliony milionów to nie zrobi z nich dominatorów. Zła kadra trenerska - złe przygotowanie do sezonu....słabe wyniki.To nie wina zawodników a najczęściej TRENERÓW z poprzednich wieków..z myślą treningową na poziomie dawnego NRD,ZSRR i innych takich pijaczków partyjniaczków..
Pojawia się młoda kadra znająca się na temacie ale minie jeszcze sporo czasu nim przebije sie do szczytu i pytanie czy wynajdą zawodników którzy się poświęcą danej dyscyplinie ?? bo jak nie ma z tego kasy to realia są brutalne..do juniora trenujesz a następnie pracujesz
Ja stawiam na grawitację..i w tym upatruję rozwoju sceny MTB
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Wszystkich speców którzy tak ładnie krytykują PZKol gorąca pozdrawiam.
Gówno robicie nic nie wiecie a najwięcej chcecie, taka smutna prawda! Proponuje się zainteresować jak działa PZKol i zacznijcie coś robić, działacze proponowali abyśmy my ( Schodek, Diabeł, Kiełbasa bądź ją i kilku innych związanych z grawitacja ) wstąpili do związku i pomagali nim kierować w która stronę iść. Więc jeżeli coś wam nie pasuje to możecie zostać działaczami i chętnie was przyjmą. Innym sposobem zmiany to działanie na własnym podwórku i tworzenie naszych dyscyplin profesjonalnymi a nie hobby dla zabawy.


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości