Santa Cruze V10 limited edition - gold
Santa Cruze V10 limited edition - gold
Witam,
ukradli mi dziś (22 września 2010) rower przypięty pod Zachętą - bardzo proszę rozesłać wieści gdzie tylko się da.
Prawdopodobnie jest tylko 1 taki rower w Polsce.
Będę wdzięczny za przekazanie wszelkich info na mojego maila: 360@unic.pl
Pozdrawiam,
MIK
Przewiduję, że złodziej odczeka ok roku zanim spróbuje sprzedać, ale kto wie.
Tu zdjęcia roweru zrobione przez poprzedniego właściciela: http://www.pinkbike.com/buysell/369238/
Santa Cruze V10 limited edition - gold
ukradli mi dziś (22 września 2010) rower przypięty pod Zachętą - bardzo proszę rozesłać wieści gdzie tylko się da.
Prawdopodobnie jest tylko 1 taki rower w Polsce.
Będę wdzięczny za przekazanie wszelkich info na mojego maila: 360@unic.pl
Pozdrawiam,
MIK
Przewiduję, że złodziej odczeka ok roku zanim spróbuje sprzedać, ale kto wie.
Tu zdjęcia roweru zrobione przez poprzedniego właściciela: http://www.pinkbike.com/buysell/369238/
Santa Cruze V10 limited edition - gold
-
- Posty: 3540
- Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
- Kontakt:
Coś link nie działa w 100 % lub PB nie chodzi pełna parą bo mi takie cos wyskoczyło 
http://img819.imageshack.us/img819/4003/santad.png

http://img819.imageshack.us/img819/4003/santad.png
Mam pomysł.
Od dziś zabieram wszystkie rowery "przypięte na chwilę" które mi się rzucą w oczy i jako uczciwy obywatel od razu oddam na komisariat policji z żądaniem 10% znaleźnego. Tak będzie lepiej. Właściciel odzyska nienaruszoną zgubę za 10% wartości a ja uzbieram na nowy rower
P.S. Już sama jazda po mieście takim rowerem nie mówiąc o zostawianiu go gdziekolwiek , to kuszenie dresów i innych meneli.
P.S.2 Już jedną Santę S8 ci zajumali i szczęśliwie się znalazła w tamtym roku jeśli mnie pamięć nie myli a ty znów zostawiasz rower na ulicy
Od dziś zabieram wszystkie rowery "przypięte na chwilę" które mi się rzucą w oczy i jako uczciwy obywatel od razu oddam na komisariat policji z żądaniem 10% znaleźnego. Tak będzie lepiej. Właściciel odzyska nienaruszoną zgubę za 10% wartości a ja uzbieram na nowy rower

P.S. Już sama jazda po mieście takim rowerem nie mówiąc o zostawianiu go gdziekolwiek , to kuszenie dresów i innych meneli.
P.S.2 Już jedną Santę S8 ci zajumali i szczęśliwie się znalazła w tamtym roku jeśli mnie pamięć nie myli a ty znów zostawiasz rower na ulicy

-
- Posty: 48
- Rejestracja: 01.07.2010 14:19:30
- Lokalizacja: Marienwerder
- Kontakt:
No to się pomyliłeś:P bo ja te sante sprzedałem właśnie temu chłopaczkowi około 1,5 roku temu i to już mu ukradli, a moją s8 miałem pod kluczem i to było włamanie po nią. Ja nigdy nie zostawiam roweru na ulicy czy gdziekolwiek. Za ciężko się pracuje aby coś kupić. Do autora wątku proszę abyś wstawił foto, a nie podawał linka do mojego buy and selltikk pisze:P.S.2 Już jedną Santę S8 ci zajumali i szczęśliwie się znalazła w tamtym roku jeśli mnie pamięć nie myli a ty znów zostawiasz rower na ulicy Evil or Very Mad
http://www.flickr.com/photos/kujawskisebastian/
sorry za szczerość....
ale tutaj non-stop przewija się temat wg. oklepanego scenariusza:
zostawiłem rower tylko na chwilę, w publicznym miejscu, na oku i
przypięty (nie wiem jak w tym temacie ale w innych przeważały linki z Tesco za 5-20 zł lub inne dziadostwa)
ile jeszcze rowerów muszą zaj*bać w tym kraju by co niektórzy się nauczyli, że tak drogich rowerów się nie zostawia nawet z dobrym zapięciem za XXX PLN-ów.
PS swoją droga przybywa w ten sposób użytkowników forum... szkoda, że w tak smutny sposób
ale tutaj non-stop przewija się temat wg. oklepanego scenariusza:
zostawiłem rower tylko na chwilę, w publicznym miejscu, na oku i
przypięty (nie wiem jak w tym temacie ale w innych przeważały linki z Tesco za 5-20 zł lub inne dziadostwa)
ile jeszcze rowerów muszą zaj*bać w tym kraju by co niektórzy się nauczyli, że tak drogich rowerów się nie zostawia nawet z dobrym zapięciem za XXX PLN-ów.
PS swoją droga przybywa w ten sposób użytkowników forum... szkoda, że w tak smutny sposób
Powiem tak, bardzo Ci współczuję straty roweru, ale tak jak pisze kolega snizy, nigdy i nigdzie w Polce nie zostawia się takich rowerów, a już zwłaszcza w centrum Warszawy, gdzie roi się od dresów. I nie ma, że na minutę, bo złodziejowi wystarczy czasem 5 sekund.
Sam z duszą na ramieniu zostawiam mojego gianta za 8 stów zapiętego u-lockiem za 3 stówy i i jeszcze innym zapięciem.
W każdym razie powodzenia w szukaniu i niech ta sytuacja będzie nauczką dla innych.
Sam z duszą na ramieniu zostawiam mojego gianta za 8 stów zapiętego u-lockiem za 3 stówy i i jeszcze innym zapięciem.
W każdym razie powodzenia w szukaniu i niech ta sytuacja będzie nauczką dla innych.
Snizy jak masz takie coś pisać to już lepiej nic nie pisz.
Niech właściciel napisze coś wiecej o rowerku, jakies znaki szczególne, Takich ram jest wiele, sam mam taką.
Jeszcze raz przypomnę o mojej teamowej sancie, rana mocno zeszlifowana koło napinacza, ludzie patrzcie sie tam!
+
+
+
+
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=54620
+
+
+
+
Pozdrawiam holi!
Niech właściciel napisze coś wiecej o rowerku, jakies znaki szczególne, Takich ram jest wiele, sam mam taką.
Jeszcze raz przypomnę o mojej teamowej sancie, rana mocno zeszlifowana koło napinacza, ludzie patrzcie sie tam!
+
+
+
+
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=54620
+
+
+
+
Pozdrawiam holi!
Zapięcie nie ma większego znaczenia, rowery kradną z powodu ludzkiej znieczulicy i obojętności. Nikt się nie interesuje jak ktoś grzebie przy przypiętym rowerze. Ten filmik najlepiej to obrazuje:
http://www.youtube.com/watch?v=J7zb8YXrmIA
Zainscenizowane sytuacje, czyli pozorowana kradzież, specjalnie by pokazać ludzką obojętność. Najlepiej nie rozstawać się z rowerem.
http://www.youtube.com/watch?v=J7zb8YXrmIA
Zainscenizowane sytuacje, czyli pozorowana kradzież, specjalnie by pokazać ludzką obojętność. Najlepiej nie rozstawać się z rowerem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość