HOPE M4 TYŁ-JAK USTWIĆ ZACISK
HOPE M4 TYŁ-JAK USTWIĆ ZACISK
Witam.
Mam tylnie hamulec hope m4 z tarcza avid 180mm.
Mam problem z ustawieniem hamulca ponieważ klocki sie ocierają o tarcze.
Tarcza ma lekkie bicie.
Jak mam to ustawić,żeby wszystko grało jak należy?
Pozdrawiam
Mam tylnie hamulec hope m4 z tarcza avid 180mm.
Mam problem z ustawieniem hamulca ponieważ klocki sie ocierają o tarcze.
Tarcza ma lekkie bicie.
Jak mam to ustawić,żeby wszystko grało jak należy?
Pozdrawiam
[K]
-Amor (+180 skoku,najlepiej 2 półka) ,
-Manetka Sram(używana,9 biegów),
-Korby,
-Hebel.
-Amor (+180 skoku,najlepiej 2 półka) ,
-Manetka Sram(używana,9 biegów),
-Korby,
-Hebel.
-
- Posty: 1357
- Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
- Kontakt:
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 12.04.2009 11:38:24
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Posty: 491
- Rejestracja: 09.02.2009 21:12:18
- Lokalizacja: Czaniec/Kraków
- Kontakt:
-
- Posty: 491
- Rejestracja: 09.02.2009 21:12:18
- Lokalizacja: Czaniec/Kraków
- Kontakt:
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
Kombinowal, to po pierwsze, a po drugie bez odkrecenia odpowietrznika/pokrywy zbiorniczka rozpychanie jest bez sensu, w sumie odleglosc tloczkow od tarczy zalezy od tego ile klamka pompuje plynu.
Po trzecie, jak masz zacisk bezposrednio przykrecany do ramy to jest w standardzie IS (oczywiscie mowa tu o tyle), i mozesz podkladkami przesunac zacisk blizej tarczy, i tyle.
Po trzecie, jak masz zacisk bezposrednio przykrecany do ramy to jest w standardzie IS (oczywiscie mowa tu o tyle), i mozesz podkladkami przesunac zacisk blizej tarczy, i tyle.
Jedyne co to poluzowac zacisk (sruby), zakrecic kolem i zacisk sam sie ustawi jak mu bedzie "najlzej", potem sruby zakrecic. Problem tylko taki, ze podczas zakrecania srub zacisk lubi wracac do swojej obcierajacej pozycji. Ale jak sie przytrzyma zacisk to jakos da sie go naprostowac.
A najlepiej to:
A najlepiej to:
Hellraiser pisze: Wymień tarczę
http://spinacz86.pinkbike.com/
Czesc. Nie wiem czy dobrze rozumiem ale jesli jeden z klockow obciera Ci o tarcze to mozliwe ze masz nierowno ustawione tloczki.
Nie mam polskich liter wiec wybacz.
1) musisz niestety miec idelanie prosta tarcze - uzywam do prostowania specjalnego narzedzia, bo prostowanie "rekami" bylo bardzo niedokladne. drogie ale przy kilku moich rowerach, dziewczyny, brata, taty naprawde oszczedza nerwow.
2) luzujac sruby mocujace ustawiasz zacisk aby tarcza byla dokladnie po srodku obudowy (sprawdz OBA konce zacisku).
Ustawiasz po srodku obudowy - nie klockow. na razie nie przejmujesz sie czy tarcza trze o klocki.
3) dopiero jak masz tarcze idealnie po srodku (sprawdz OBA konce zacisku) mozesz pomajstrowac z ustawieniami tloczkow.
Wiec tak: jesli tarcze wygina ci w jedna strone - zalozmy w lewo to znaczy ze tloczki z prawej za bardzo wychodza a tloczki z lewej za malo.
Wtedy podwazasz LEWY klocek plaskim srubokretem (miedzy tylem klocka a obudowa - najlepiej zaraz pod tym metalowym cyckiem) uwazaj zeby nie porysowac tloczkow.
Nacisniecie klamki spowoduje ze tloczki z LEWEJ wysuna sie bardziej w strone tarczy o te odleglosc o jaka odchyliles klocek. Tym samym prawe sie bardziej schowaja. Jesli przesadziles i teraz tarcze odgina na prawo, to podwaz srubokretem przeciwna strone. I tak az do skutku.
Tak jak ze wszystkim - cierpliwosci i malymi kroczkami, podwazaj po trochu i sprawdzaj.
polecam filmik hope'a http://www.youtube.com/watch?v=akIWGqEE0PY
EDIT:
Nie mam polskich liter wiec wybacz.
1) musisz niestety miec idelanie prosta tarcze - uzywam do prostowania specjalnego narzedzia, bo prostowanie "rekami" bylo bardzo niedokladne. drogie ale przy kilku moich rowerach, dziewczyny, brata, taty naprawde oszczedza nerwow.
2) luzujac sruby mocujace ustawiasz zacisk aby tarcza byla dokladnie po srodku obudowy (sprawdz OBA konce zacisku).
Ustawiasz po srodku obudowy - nie klockow. na razie nie przejmujesz sie czy tarcza trze o klocki.
3) dopiero jak masz tarcze idealnie po srodku (sprawdz OBA konce zacisku) mozesz pomajstrowac z ustawieniami tloczkow.
Wiec tak: jesli tarcze wygina ci w jedna strone - zalozmy w lewo to znaczy ze tloczki z prawej za bardzo wychodza a tloczki z lewej za malo.
Wtedy podwazasz LEWY klocek plaskim srubokretem (miedzy tylem klocka a obudowa - najlepiej zaraz pod tym metalowym cyckiem) uwazaj zeby nie porysowac tloczkow.
Nacisniecie klamki spowoduje ze tloczki z LEWEJ wysuna sie bardziej w strone tarczy o te odleglosc o jaka odchyliles klocek. Tym samym prawe sie bardziej schowaja. Jesli przesadziles i teraz tarcze odgina na prawo, to podwaz srubokretem przeciwna strone. I tak az do skutku.
Tak jak ze wszystkim - cierpliwosci i malymi kroczkami, podwazaj po trochu i sprawdzaj.
polecam filmik hope'a http://www.youtube.com/watch?v=akIWGqEE0PY
EDIT:
no wlasnie w tych hamulcach nie jest to takie proste. Tu sie zacisk sam nie ustawi i o tym mowa w filmiku ktory wkleilem. Dopiero jak zaczalem ustawiac tak jak opisalem powyzej, te hamulce zaczely naprawde dzialac.spz pisze:
Jedyne co to poluzowac zacisk (sruby), zakrecic kolem i zacisk sam sie ustawi jak mu bedzie "najlzej", potem sruby zakrecic.
dzemi15 http://www.chainreactioncycles.com/Mode ... elID=12324 w odroznieniu od innych narzedzi ma tez dluzsze naciecie dlatego dolozylem troche i kupilem parka
Mozna sobie samemu zrobic takie jak ktos ma dostep do maszyny zeby naciac rowno plaskownik. no i plaskownik tez grubszy jakis zeby wiecej tarczy lapal.
jak ktos ma warsztat w garazu to nie musi wyrzucac hajsu na park toola.
Mozna sobie samemu zrobic takie jak ktos ma dostep do maszyny zeby naciac rowno plaskownik. no i plaskownik tez grubszy jakis zeby wiecej tarczy lapal.
jak ktos ma warsztat w garazu to nie musi wyrzucac hajsu na park toola.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości