[Fort William] Wakacje
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
[Fort William] Wakacje
Siemano ,
jako ze powoli rozgladam sie za miejscowkami jakimis ciekawymi wpadlo mi do glowy Fort William. Liczylem koszty czyli samolot , spanie wynajecie swojego auta oraz ok.300F przy sobie. Wszystko wyszlo w granicach 4tys zl.
I teraz moje pytanie. Czy bylby ktos chetny ogarnac taki wyjazd ? Wyjazd planuje na 9 dni w okresie czerwiec/lipiec.
jako ze powoli rozgladam sie za miejscowkami jakimis ciekawymi wpadlo mi do glowy Fort William. Liczylem koszty czyli samolot , spanie wynajecie swojego auta oraz ok.300F przy sobie. Wszystko wyszlo w granicach 4tys zl.
I teraz moje pytanie. Czy bylby ktos chetny ogarnac taki wyjazd ? Wyjazd planuje na 9 dni w okresie czerwiec/lipiec.
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
Tom@s bo jak masz miejsce, w którym nie ma zwyczaju padac, masz wielokrotnie wiecej tras ( w tym champery jak sie chcemy po trasach PS wozic, les gets tez) i porównujesz to z fajna trasa ale w mokrym koncu swiata gdzie spedzisz 3x mniej czasu za te same pieniądze to nie wydaje sie to rozsądną inwestycja 
Do ft. william moze tak ale za 4k? Nie ma bata.

Do ft. william moze tak ale za 4k? Nie ma bata.
Pomimo że Fort William jest fajnym miejscem, odradzam spędzania tam 9 dni w wakacje. Po pierwsze jest drogo, pogoda jest kiepska (ich lato to jak nasza jesień)
Pełno jest tam irytujących muszek, które gryzą doslownie w każdą część ciała.
Jest w sumie tylko jedna trasa, na której można się zanudzić przez 9dni.
Fajnie pojechać do FW jak jest PŚ, bo atmosfera jest niesamowita i wszystko inne jest miej istotne.
Moim znaniem wakacje to też czas relaksu i odpoczynku, a FW to nie wiadomo jak będzie.
Może być katorga w deszczu i wietrze i temperaturach 15-18stopni.
Ja bym wybrał Francję
Pełno jest tam irytujących muszek, które gryzą doslownie w każdą część ciała.
Jest w sumie tylko jedna trasa, na której można się zanudzić przez 9dni.
Fajnie pojechać do FW jak jest PŚ, bo atmosfera jest niesamowita i wszystko inne jest miej istotne.
Moim znaniem wakacje to też czas relaksu i odpoczynku, a FW to nie wiadomo jak będzie.
Może być katorga w deszczu i wietrze i temperaturach 15-18stopni.
Ja bym wybrał Francję

http://www.totalbikes.pl -Profesjonalne Obozy Rowerowe
http://www.urgebike.pl -kaski Urge
http://www.urgebike.pl -kaski Urge
Spaced, ja Ci przecież nic nie nakazuję, ani tym bardziej nie doradzam... po prostu jeśli ktoś zakłada temat o Fort William, to z natury rzeczy zakładam, że nie jest zainteresowany Francją... kapujesz?
jeśli by napisał jaki trip za XX pln, to wtedy hulaj dusza, ale jeśli ktoś chce kupić Mercedesa, to nie wpieprzasz mu się z ofertą na BMW...
jeśli by napisał jaki trip za XX pln, to wtedy hulaj dusza, ale jeśli ktoś chce kupić Mercedesa, to nie wpieprzasz mu się z ofertą na BMW...

43RIDE magazyn rowerowy
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Co do wyjazdu narazie to wszystko to sa tylko takie rozne rozkminy. Jak bedzie jakis trip po europie to raczej wolalbym po euro. jakiegos tripa walnac. Ogolnie szukam jakis ciekawych miejscowek bo z takich to Whislter juz zaliczone , a FW zawsze mi sie podobalo
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
Koledzy ale pieprzycie, jak blondynka - chce wydać kasę na cokolwiek bo mnie swędzi i już bo moja jest...
Tak jak napisał Diabeł, fajnie ale na krótką metę i raczej na zawody, co udowadniają ich miejscowi zawodnicy, którzy nawet tam nie trenują, bo leje i zimno i muszyska chcą krwi.
Z lepszym skutkiem i fajniejszymi wspomnieniami można potrenować i mieć fan w bliższych miejscówkach, jak; Kranska Gora, Schladming, Saalbach, Maribor.
Taniej i fajniej = cieplej i czy czyściej!
Tak jak napisał Diabeł, fajnie ale na krótką metę i raczej na zawody, co udowadniają ich miejscowi zawodnicy, którzy nawet tam nie trenują, bo leje i zimno i muszyska chcą krwi.
Z lepszym skutkiem i fajniejszymi wspomnieniami można potrenować i mieć fan w bliższych miejscówkach, jak; Kranska Gora, Schladming, Saalbach, Maribor.
Taniej i fajniej = cieplej i czy czyściej!
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
wyciąg jest ale tylko na jednej miejscówce Molini 40 km od san remo.
Bez wyciągu masz san romolo, sospel, diano marine, i bylo paile ale jest zamkniete dla rowerzystow teraz - w kazdym miejscu wyjedziesz na gore samochodem. W diano marine wyjezdza samochodem zorganizowana grupa i mogą Cie zabierac za oplata.
Najlepiej poszukac mieszkania w san remo bo jak dobrze poszukasz to taniej wychodzi niz camping, a masz wlasną łazienke kuchnie itd.
Co do pogody w styczniu masz kolo 5stopni powyzej zera, ale w lutym juz kolo 15.
Wiec od lutego mozna jezdzic. Maks temperatury w sezonie to okolo 25 stopni.
Bez wyciągu masz san romolo, sospel, diano marine, i bylo paile ale jest zamkniete dla rowerzystow teraz - w kazdym miejscu wyjedziesz na gore samochodem. W diano marine wyjezdza samochodem zorganizowana grupa i mogą Cie zabierac za oplata.
Najlepiej poszukac mieszkania w san remo bo jak dobrze poszukasz to taniej wychodzi niz camping, a masz wlasną łazienke kuchnie itd.
Co do pogody w styczniu masz kolo 5stopni powyzej zera, ale w lutym juz kolo 15.
Wiec od lutego mozna jezdzic. Maks temperatury w sezonie to okolo 25 stopni.
ABG tak jak napisał Zaborowski1. ja bylem na przełomie marca/kwietnia i było ok 17 C". W sumie bylem 7 dni i wyszło mnie 1200zl. Byliśmy w 4 osoby + kierowca którego zasponsorowaliśmy :] zęby miał kto nas wozić pod górę. Ogólnie wypad rewelka i najprawdopodobniej będę zbierał ekipę żeby pojechać tam na nowy sezon.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość