Ostatnio często widuję dwóch strażników miejskich na parkingu przy skrzyżowaniu Kapelanki i Twardowskiego (nieoznakowana Kia Sportage). Podejrzewałem, że polują na rowerzystów. Wczoraj postanowiłem potwierdzić podejrzenia i przejechałem obok nich (ścieżką rowerową) z wyłaczonym światełkiem. Efekt - pouczenie
Przy okazji dowiedziałem się, że panowie dostali polecenie zwracania bacznej uwagi własnie na rowerzystów i pieszych.
Mówili, że właśnie ze względu na zimową aurę polują na rowery bez świateł. A jeśli chodzi o pieszych, to pewnie ścigają tych przechodzących na czerwonym.
oj tam od dłuższego czasu pieszych łapali (ganiają na czerwonym na przystanek).
Zróbmy im tam Masę Krytyczną... w piątek o 15-16, kiedy są tam największe tłumy ludzi z autobusów i tramwajów...! Albo bitwę na śnieżki przez całą jezdnię...! Popracują to im cieplej będzie:-)
mkw, ten patrol to już tam od dłuższego czasu się "czai". Ze 2miesiące będzie jak ich tam widziałem 1 raz. Muszą się jakoś wykazać, jak nie blokady, to zakłócanie porządku, a teraz przebieganie na czerwonym świetle i jazda na rowerze... A np. sprawą zaje*** śniegiem przystanków czy kradzieży rowerów nie ma się kto zająć.