Swiateczny pomysl na.. lozyska sunline'a.
Swiateczny pomysl na.. lozyska sunline'a.
Witam, rozchodzi sie o lozyska sterow, jak ktos mial do czynienia ze sterami sunlina wie ze pasowanie chyba wszystkich elementow jest tak wiele za ciasne, moze ktos ma pomysl jak wyciagnac lozyska, bez wybijania misek? Chcialbym je nasmarowac a przy okazji usunalbym troche materialu z misek zeby nie miec wiecej tego problemu.
Pozdrawiam i zycze wesolych wszystkim uzytkownikom.! :wink:
Pozdrawiam i zycze wesolych wszystkim uzytkownikom.! :wink:
-
- Posty: 1208
- Rejestracja: 22.06.2007 21:26:20
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
-
- Posty: 305
- Rejestracja: 19.11.2008 12:38:19
- Kontakt:
SMOTER potwierdzam;) miałem do czynienia z dwoma kompletami tych jakże badziewnych sterów( jedne w moim banshee drugie w banshee kumpla ) i w obu przypadkach łożyska wychodziły po porządnym "stuknięciu" mimo bardzo ciasnego pasowania.Ogólnie te stery to jakiś feler bo po ich założeniu łożyska siedzą tak ciasno że aż nie chcą się kręcić,tak jakby były popsute (zaraz po założeniu) jednak po ich wyjęciu z misek kręcą się tak jak powinny;P ogólnie mimo kilku zalet ( niskie i lekkie ) to zdecydowanie odradzam wszystkim te stery bo szkoda na nie nerwów.
pasowanie pod lozysko raczej jest znormalizowane, gdyby dali "megaciasne" to by lozysko poleglo;)
po wypowiedzi kolegi wyzej widze ze jednak moze SL popelnil blad, i wypuscil bubel, dla tego lozyska wcisniete sie nie kreca, mimo ze poza miskami dzialaja jak nalezy... coz BUBEL;)
a ludzie jak widac kupuja... cos co nie powinno przejsc kontroli jakosci...
po wypowiedzi kolegi wyzej widze ze jednak moze SL popelnil blad, i wypuscil bubel, dla tego lozyska wcisniete sie nie kreca, mimo ze poza miskami dzialaja jak nalezy... coz BUBEL;)
a ludzie jak widac kupuja... cos co nie powinno przejsc kontroli jakosci...
http://www.pinkbike.com/photo/5516869/
http://tnij.com/Sprzedam_stuff :)
http://tnij.com/Sprzedam_stuff :)
-
- Posty: 305
- Rejestracja: 19.11.2008 12:38:19
- Kontakt:
PoleK BUBEL to mało powiedziane... jak łożysko jest już włożone w miskę to ręką go nawet o mm nie ruszysz tak to ciężko chodzi.Kupiłem je bo nie było wtedy w Polsce praktycznie żadnych innych tego typu sterów a z zagranicy nie chciałem ciągnąć.Było to zaraz jak pojawiły się w Polsce i nei było wiadomo co to jest... jednak pomyślałem że to w końcu SUNLINE więc nie może być źle;) a jednak 

-
- Posty: 305
- Rejestracja: 19.11.2008 12:38:19
- Kontakt:
klexuh ok,sprawa się trochę wyjaśniła jak już napisałeś dokładny model sterów... myślałem że chodzi Ci o te 1,5" z redukcją bo tam troszkę łożysko wystawało poza obrys miski,akurat na tyle że można było sobie z tym poradzić.Na zdjęciu dużo nie widać niestety... łożysko jest "na równo" z miską? jeśli tak to jeszcze da radę je wybić ale "śrubokręt" musi być dobrze "naostrzony" dobrze przyceluj i naprawdę mocno puknij młotkiem jeżeli ruszy się chociaż trochę to robisz tak samo po drugiej stronie łożyska i wyjdzie na pewno.No chyba że łożysko jest na tyle duże względem miski (o środkową bieżnię mi chodzi) że miski wystają patrząc od środka bardziej niż łożysko.Jeśli tak to chyba nie mam pomysłu je wymienić...
-
- Posty: 305
- Rejestracja: 19.11.2008 12:38:19
- Kontakt:
klexuh a bardzo źle chodzą te łożyska które tam masz założone? można im pewnie trochę pomóc zdejmując tę czarną osłonkę i uzupełniając smar,będzie trochę ciszej i płynniej działać.Chyba że bardzo źle z tymi łożyskami... Ogólnie to widzę że te stery które masz to jeszcze większa kicha niż te które ja miałem,tam przynajmniej dało się bez większych problemów wyciągnąć to łożysko
jeżeli jest z nimi naprawdę źle to masz dwa wyjścia( przynajmniej ja tyle widzę ):
*wymiana sterów
*metoda " inwazyjna " polegająca za zniszczeniu łożyska,konkretnie zewnętrznej jego bieżni.Udaj się w tym celu albo do jakiegoś dobrego warsztatu czy ślusarza albo jeśli masz odpowiednie narzędzia,wiedzę i nie masz dwóch lewych rąk zabierz się za to sam;) generalnie bieżnie wykonane są z bardzo twardej i zarazem kruchej stali,więc dobrym sposobem byłoby lekkie uszkodzenie przy pomocy malutkiej szlifierki precyzyjnej fragmentu zew.bieżni i dokończenie roboty porządnym młotkiem i ostrym przecinakiem... powinno pęknąć u umożliwić Ci wyciągnięcie łożyska
generalnie bardzo to pracochłonne i nie wiem czy opłacalne bo łożyska będą pewnie kosztowały ok 40zł za komplet (ja tyle płaciłem du swoich sterów)+ masa czasu i pewnie zniszczysz przy tym jakieś narzędzia które też kosztują...
prowadzę swój serwis i dużo rzeczy widziałem no ale to jest naprawdę niezłe;)
właśnie wymyśliłem coś jeszcze;)
*jeżeli masz kogoś kto zna się na spawaniu i ma dobry sprzęt można coś dospawać do wew,krawędzi łożyska ( np. jakiś płaskownik do dwóch krawędzi łożyska) i tłuc w to przyspawane żeby wyszło łożysko;) często robiłem tak w różnych absurdalnych przypadkach a ten taki jest

*wymiana sterów
*metoda " inwazyjna " polegająca za zniszczeniu łożyska,konkretnie zewnętrznej jego bieżni.Udaj się w tym celu albo do jakiegoś dobrego warsztatu czy ślusarza albo jeśli masz odpowiednie narzędzia,wiedzę i nie masz dwóch lewych rąk zabierz się za to sam;) generalnie bieżnie wykonane są z bardzo twardej i zarazem kruchej stali,więc dobrym sposobem byłoby lekkie uszkodzenie przy pomocy malutkiej szlifierki precyzyjnej fragmentu zew.bieżni i dokończenie roboty porządnym młotkiem i ostrym przecinakiem... powinno pęknąć u umożliwić Ci wyciągnięcie łożyska
generalnie bardzo to pracochłonne i nie wiem czy opłacalne bo łożyska będą pewnie kosztowały ok 40zł za komplet (ja tyle płaciłem du swoich sterów)+ masa czasu i pewnie zniszczysz przy tym jakieś narzędzia które też kosztują...
prowadzę swój serwis i dużo rzeczy widziałem no ale to jest naprawdę niezłe;)
właśnie wymyśliłem coś jeszcze;)
*jeżeli masz kogoś kto zna się na spawaniu i ma dobry sprzęt można coś dospawać do wew,krawędzi łożyska ( np. jakiś płaskownik do dwóch krawędzi łożyska) i tłuc w to przyspawane żeby wyszło łożysko;) często robiłem tak w różnych absurdalnych przypadkach a ten taki jest

bazooczyskoDH Myslalem juz zeby rozcinac lozyska, akurat posiadam multiszlifierke.. Ale jednak chyba byloby to bez sensu.. nie jest tak tragicznie z tymi lozyskami, smar juz uzupelnilem ale mimo to mogloby byc lepiej... Chcialem je wyczyscic benzyna esktrakcyjna/rozpuszczalnikiem i dac nowy smar.. Lozyska w ramie po takim zabiegu chodza jak nowe, caly syf z nich wylecial : )
Dospawanie czegos to juz gruba przesada, juz predzej wygiac jakis pret o 90*, zeszlifowac na koncu tak zeby wszedl pod lozysko i wtedy tluc.. wiadomo, sily dzialace na lozysko wtedy byloby duzo mniejsze niz przy srubokrecie, ale moze cudem by poszlo .
Dospawanie czegos to juz gruba przesada, juz predzej wygiac jakis pret o 90*, zeszlifowac na koncu tak zeby wszedl pod lozysko i wtedy tluc.. wiadomo, sily dzialace na lozysko wtedy byloby duzo mniejsze niz przy srubokrecie, ale moze cudem by poszlo .
-
- Posty: 305
- Rejestracja: 19.11.2008 12:38:19
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości