wojtasu bryl tam tylko w wakacje dorabia, w zimie robi kondzio, ale i tak tylko tam wg mnie warto wpadać, centrum miasta i wgl, wszystko czego nie moge zrobic sam robie u nich
zetek jak bedziesz czesciej u nich robil to bedziesz mial pol darmo i czesci po cenach hurtowych prawie:] brylant zna sie na rzeczy a do tego konrad i jest serwis z prawdziwego zdarzenia i obsluga na jaka licze. Nie mam cos sie do nich czepic.
zetek jest zapewne wiele tańszych serwisów ale jakość wykonywania usług jednak jest inna, ja robiac tam nigdy nie mialem problemow zawsze mialem wszystko solidnie
Cały czas piszą o Mbike'u na Łobzowkiej. Warto, z kilku powodów. Nie robią z Ciebie wała, jest fachowo, miło i przyjemnie.
Z innych to Ando na Madalińskiego i TWR - Długa. Z pozostałymi, godnymi polecenia, serwisami nie miałem doświadczenia.
zetek bo tez nie mozna z kazda pierdola przychodzic do serwisu, no chyba ze masz tyle kasy ze Ci to lata. Bylem u nich kilka dni temu i na poczekaniu kola mi wycentrowali i jeszcze dostalem fachowe rady a propo serwisowania sprzetu na ktorym jezdze
Byłem dziś w mbike'u. Chciałem dokręcić korbę bo napinacz mi lata. Wpadam i mówię, że chciałem na chwile pożyczyć klucz do suportu. Gość wziął mój rower tam do siebie, po czym wchodzę tam i zaczyna odkręcać. Po chwili mówi czy chce z przesmarowaniem czy nie, jak z przesmarowaniem 20 zł a bez 10. A ja kurw* takie gały! Sory ale za głupie dokręcenie 10 zł (nie wspomnę o tym że taki klucz kosztuje 8zł). I się pytam za co 10 zł a on mi na to, że narzędzia się zużywają, że to nie jest takie łatwe czy jakoś tak! Podziękowałem i odjechałem...
Stary, na opinie trzeba sobie zapracowac. Ja jak kupowalem klocki w innym sklepie rowerowym to imbusa mi nie chcieli pozyczyc nawet aby owe klocki wymienic...
zetek ja ich znam gdzies od 2008/2009 i tez nie ma niewiadomo czego, niestety ale oni nie sa wlascicielami firmy (w tym wypadku serwisu/sklepu) i musza sie stosowac do tego co poleci im zrobic wlasciciel, aczkolwiek wiem ze maja teraz mase roboty i moze to tak samo przez to poddenerwowanie, pozatym przy serwisie widnieje kartka "narzedzi z serwisu nie pozyczamy" ;p Irion dobrze mowi ze jak sie ich zna dluzej / lepiej to wtedy jest szansa aby pozyczyli
btw bylem w piatek i gadalem wlasnie z serwisantem i mowi ze teraz ma troche roboty bo przez miesiac prawie go na serwisie nie bylo
Hajdas wiem, że wisi ta kartka;p Ale wiesz na początku podszedłem i zapytałem się czy pożyczy, nie powiedział nie. Mógł od razu powiedzieć, że będzie kosztować to tyle i tyle. I jeszcze wciska kit, że narzędzia się zużywają. Jak Bryllant był w wakacje nigdy nie było takich problemów.
zetek serwis jest od świadczenia usług i zarabiania pieniędzy.
Wiedza, klucze, renoma, wynajęcie lokalu , pensje pracowników, ZUS itp. , itd. kosztują.