Drinki
Chudy barman poleca:
Dla spragnionych mocnych wrażeń lub natrętów przy barze
- pół na pół wiśnia z vódką (koniecznie w takiej kolejnosci) kieliszek 50ml.. MOC potem "amnezja".
- piołunówka z jagerem pół na pół.
Co do Blue Curacao (poprawne czytanie to BLU KURASO a nie jakies KURAKAŁO czy inne SRAŁO) jest bezsmakowe. Nie wiem jak komuś może np. lepiej smakować z tym drink
jest to jedynie odmiana likieru bezwonna i bezsmakowa nadająca uroku danemu drinkowi która barwi na niebiesko i ma w sobie jakiś % alk. Np do kamikadze.
Smaczniejszych drinków polecać nie będe.. za receptury się płaci :P
Ale oczywiście mogę się zgodzić że jakiś burbon czy whisky jak najbardziej OK.
Poza tym kolorowe drinki są dla BAB !
dziękuje.dobranoc.
Dla spragnionych mocnych wrażeń lub natrętów przy barze

- pół na pół wiśnia z vódką (koniecznie w takiej kolejnosci) kieliszek 50ml.. MOC potem "amnezja".
- piołunówka z jagerem pół na pół.
Co do Blue Curacao (poprawne czytanie to BLU KURASO a nie jakies KURAKAŁO czy inne SRAŁO) jest bezsmakowe. Nie wiem jak komuś może np. lepiej smakować z tym drink

Smaczniejszych drinków polecać nie będe.. za receptury się płaci :P
Ale oczywiście mogę się zgodzić że jakiś burbon czy whisky jak najbardziej OK.
Poza tym kolorowe drinki są dla BAB !
dziękuje.dobranoc.
http://chudy.pinkbike.com/
Ja tam od siebie polecę trzy drinki:
1. Kuresko wściekły pies:
do kieliszka lejemy wódki > po ściance syrop malinowy (wolę tą kolejność, wychodzi ładnie oddzielone i ładnie potem na tym tabasco wygląda) > tabasco, ale nie 4 krople, tylko mniej więcej 20-30 (ma wyjść w kieliszku flaga przezroczysto-pomarańczowo-czerwona).
Pali w ryj tak, że za chiny nie czuć wódy, a przy tym świetnie zniechęca wszelkie zarazki do obecności w organizmie (dwa razy wyleczyłem tak grypę :])
2. wódka + mała ostra papryczka piri-piri w occie wrzucona do kieliszka
wynik pijackiego eksperymentu (picia wódy z wrzucanym po kolei wszystkim, co było na stole). Zadziwiająco, nie smakuje to źle, papryczka w wyniku działania alkoholu nie "gryzie" i skutecznie zabija smak wódki (podobnie jak powyższego, nie trzeba przepijać)
3. Makumba
poszukajcie w googlach, oparty na mleku, nie zawiera alkoholu ;]
nie napiszę co to, bo administracja raczej nie pochwali.
1. Kuresko wściekły pies:
do kieliszka lejemy wódki > po ściance syrop malinowy (wolę tą kolejność, wychodzi ładnie oddzielone i ładnie potem na tym tabasco wygląda) > tabasco, ale nie 4 krople, tylko mniej więcej 20-30 (ma wyjść w kieliszku flaga przezroczysto-pomarańczowo-czerwona).
Pali w ryj tak, że za chiny nie czuć wódy, a przy tym świetnie zniechęca wszelkie zarazki do obecności w organizmie (dwa razy wyleczyłem tak grypę :])
2. wódka + mała ostra papryczka piri-piri w occie wrzucona do kieliszka
wynik pijackiego eksperymentu (picia wódy z wrzucanym po kolei wszystkim, co było na stole). Zadziwiająco, nie smakuje to źle, papryczka w wyniku działania alkoholu nie "gryzie" i skutecznie zabija smak wódki (podobnie jak powyższego, nie trzeba przepijać)
3. Makumba
poszukajcie w googlach, oparty na mleku, nie zawiera alkoholu ;]
nie napiszę co to, bo administracja raczej nie pochwali.
-
- Posty: 313
- Rejestracja: 21.09.2008 13:18:01
- Lokalizacja: Rzeszów/Dębica
- Kontakt:
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: 28.12.2006 12:56:42
- Lokalizacja: Kalwaria Zeb.
- Kontakt:
Pucek_fr Jak zwykle powiedziałeś coś imponującego. Nie wiem doprawdy kiedy Ci się to znudzi. Wódka w szklance, whisky w szklance, śliwowica w szklance, rakija w szklance. Dla mnie spoko. Ale na przykład dziewczyny tego na imprezie pić nie będą. Peace.
Friki MUD Dzięki.
Friki MUD Dzięki.
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=10861186
-
- Posty: 1208
- Rejestracja: 19.09.2007 20:20:18
- Lokalizacja: Krotoszyn
- Kontakt:
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: 28.12.2006 12:56:42
- Lokalizacja: Kalwaria Zeb.
- Kontakt:
-
- Posty: 556
- Rejestracja: 13.11.2010 09:52:52
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław
- Kontakt:
a piliscie koszykarza?
do kielona nalewamy spirytus dolewamy lekko koncentratus malinowego lub innego według uznania i podpalamy. Nakrywamy ręką, kielon powinnien sie mocno przyssać do dłon. A teraz mozemy sobie pokozłować kieliszkiem
odczepiamy od reki jezeli uznamy ze zabawa nam sie znudziła i pijemy
Moze byc niezły ubaw jak ktos jest niewprawiony i kielon ucieknie mu pod sam sufit:P
do kielona nalewamy spirytus dolewamy lekko koncentratus malinowego lub innego według uznania i podpalamy. Nakrywamy ręką, kielon powinnien sie mocno przyssać do dłon. A teraz mozemy sobie pokozłować kieliszkiem


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości