Przegląd klasycznego jazzu...
Przegląd klasycznego jazzu...
Jak w temacie - szukam jakichś składanek, czy albumów, które stanowiłyby ogólny zarys jazzu, coś, gdzie będą piosenki instrumentalne i z wokalem, wolne i szybkie, "ułożone" i ze spontanicznymi solówkami.
Jazzik jest bardzo przyjemną muzyką, polecam każdemu (kto oczywiście nie uważa tego za zniewagę dla swego niepokalanego gustu) na "odchamienie" i miłą rozrywkę. Niestety jak z każdą inną muzyką, którą poznaje się praktycznie od podstaw, ciężko się w nią wstrzelić, a chciałbym wiedzieć czego szukać.
Dla zapoczątkowania tematu, dwa linki ode mnie:
1. W zasadzie dwa kawałki Annie Ross z Albumu A Gasser
2. Charlie Parker - Anthropology
P.S. Interesują mnie tylko stare, klasyczne piosenki, nic z nowoczesnego jazzu
Jazzik jest bardzo przyjemną muzyką, polecam każdemu (kto oczywiście nie uważa tego za zniewagę dla swego niepokalanego gustu) na "odchamienie" i miłą rozrywkę. Niestety jak z każdą inną muzyką, którą poznaje się praktycznie od podstaw, ciężko się w nią wstrzelić, a chciałbym wiedzieć czego szukać.
Dla zapoczątkowania tematu, dwa linki ode mnie:
1. W zasadzie dwa kawałki Annie Ross z Albumu A Gasser
2. Charlie Parker - Anthropology
P.S. Interesują mnie tylko stare, klasyczne piosenki, nic z nowoczesnego jazzu
Probowalem wiele razy i niestety. Nie podchodzi mi ten gatunek muzyczny. Uwazam go za schranz tamtych czasowJaca pisze:polecam każdemu (kto oczywiście nie uważa tego za zniewagę dla swego niepokalanego gustu) na "odchamienie" i miłą rozrywkę.

Z tych ambitniejszych to wole soul, blues.
np. http://www.dailymotion.pl/video/x8c6q0_dual-1224_music
http://spinacz86.pinkbike.com/
Chcesz załapać klimat?
Wyobraź sobie, że (w dużym uproszczeniu) potomkowie niewolników bez jakiegokolwiek wykształcenia muzycznego dorwali instrumenty muzyczne i zaczęli grać jak leci :]. Tworzyli utwory wymykające się klasycznym wyobrażeniom o muzyce (między innymi dlatego, że nie dało się ich w całości zapisać za pomocą klasycznych nut).
I okazało się to sukcesem :]
Wyobraź sobie, że (w dużym uproszczeniu) potomkowie niewolników bez jakiegokolwiek wykształcenia muzycznego dorwali instrumenty muzyczne i zaczęli grać jak leci :]. Tworzyli utwory wymykające się klasycznym wyobrażeniom o muzyce (między innymi dlatego, że nie dało się ich w całości zapisać za pomocą klasycznych nut).
I okazało się to sukcesem :]
Jaca nic sie nie wymykało i normalnie sie dało. Całe jajko polegało na tym ze muzyka europejska (i amerykanska) opierała sie wtedy na 1 tempie. Oni grali w innym. A co do dorwania instrumentów - to zadna magia. Po prostu grali na innych instrumentach rodzime rytmy. Tak samo dziwna wydaje nam sie muzyka azjatycka (chociaz mniej strawna). Jak chcesz cos niesamowitego to pomysł jak trudno spiewac sie musi w jezyku tonalnym (gdzie od intonacji słowo ma rózne znaczenia).
Nie chce oczywiscie ujmowac początkom muzyki.
A co do filmow jazzowych to jest jeszcze Bird eastoowda o Charlim Parkerze.
http://www.imdb.com/title/tt0094747/
Ew. jako wprowadzenie do klasycznego jazzu:
http://www.imdb.com/title/tt0221300/
Zwłaszcza, ze pbs zawsze mocne merytorycznie serie robiło.
Osobiscie wole Jazz Fusion, który nawet jesli jest troche bardziej biały to jest fajnym miksem gatunków. Return to Forever (plyta Romantic Warrior), Machavishnu Orchestra, Richard Bona, Steps Ahead, z polski Piotr Żaczek (plyta Mutru), Jonas Hellborg.
Z klasyczniejszych rzeczy to Charlie Haden, Dave Brubeck i Avishai Coen. Dalej nie moge sobie przebaczyc przegapienia koncertu Coena i oddania biletów na Brubecka.
A tak na smak Stevie:
http://www.youtube.com/watch?v=ImH_HdCqGlY
Nie chce oczywiscie ujmowac początkom muzyki.
A co do filmow jazzowych to jest jeszcze Bird eastoowda o Charlim Parkerze.
http://www.imdb.com/title/tt0094747/
Ew. jako wprowadzenie do klasycznego jazzu:
http://www.imdb.com/title/tt0221300/
Zwłaszcza, ze pbs zawsze mocne merytorycznie serie robiło.
Osobiscie wole Jazz Fusion, który nawet jesli jest troche bardziej biały to jest fajnym miksem gatunków. Return to Forever (plyta Romantic Warrior), Machavishnu Orchestra, Richard Bona, Steps Ahead, z polski Piotr Żaczek (plyta Mutru), Jonas Hellborg.
Z klasyczniejszych rzeczy to Charlie Haden, Dave Brubeck i Avishai Coen. Dalej nie moge sobie przebaczyc przegapienia koncertu Coena i oddania biletów na Brubecka.
A tak na smak Stevie:
http://www.youtube.com/watch?v=ImH_HdCqGlY
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 01.09.2007 11:39:53
- Lokalizacja: okolice Tarnowa
- Kontakt:
Jan Garbarek-Conversation
http://www.youtube.com/watch?v=bmkP7TX2r70&translated=1
Klasyk raczej, myślę ze wiekszosc zna.
Słucham jazzu od niedawna, a własciwie sporadycznie posłuchuje i nie mam zbyt wielkiego rozeznania w gatunkach jazzu, ale jest to naprawde świetna odskocznia od tego co słucham na codzien.
Henryk Debich
http://www.youtube.com/watch?v=kdXB1snR ... re=related
Takze coś milego i przyjemnego w slychaniu.
http://www.youtube.com/watch?v=bmkP7TX2r70&translated=1
Klasyk raczej, myślę ze wiekszosc zna.
Słucham jazzu od niedawna, a własciwie sporadycznie posłuchuje i nie mam zbyt wielkiego rozeznania w gatunkach jazzu, ale jest to naprawde świetna odskocznia od tego co słucham na codzien.
Henryk Debich
http://www.youtube.com/watch?v=kdXB1snR ... re=related
Takze coś milego i przyjemnego w slychaniu.
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: 28.12.2006 12:56:42
- Lokalizacja: Kalwaria Zeb.
- Kontakt:
-
- Posty: 374
- Rejestracja: 29.04.2007 14:47:37
- Lokalizacja: moje a w nim...
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 5 gości