zdjęcia mają być jutro. Serwis robiłem bo regulacja zaczęła ciężko chodzić. Płyn to nadal dot4. Nie grzeję tak hamulców żeby była taka potrzeba, mimo że tarcze mam 180/180 i ważę 85kg
Tom@s te hamulce to w sumie dzieło przypadku. Hamulce bez dźwigni kupiłem za niecałe 200, a dźwignie trafiły się na allegro z klamkami k24 za 150zł. Więc hamulce mam za 350 plus części zamienne
Tom@s-klamki Straitline są mega i pasowały by Mi do mostka oraz podkładek tej firmy ale prawie 300,- to troszku szkoda...a za 100 kupiłem te Dangerboye...więc 200 mam na coś innego
Odświeżajac temat to właśnie dzisiaj dostałem te klameczki Dangerboya...dobrze wykonane aczkolwiek odcień niebieskiego troszeczkę za ciemny do mojego projektu...całość wyszła Mnie 100,- z przesyłką i 2 naklejki gratis dzisiaj postaram się je zamontować i za jakiś czas pokazać Mojego "chrupka" na 2011