[blackdemon] a stan LF Dragstar + Junior T 2000
zrob tak jak mowi KaKTuSSS-umow sie ze sprzedajacym ze oddajesz polke do ekspertyzy na politechnike (materialoznawsto) i jesli stwierdza,ze to stare pekniecie to on oddaje kase i przyjmuje rower,a jak stwierdza ze nowe to koszt po Twojej stronie i tracisz jeden z glownych argumentow.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Sprzedając jakieś szpejo robię foty z każdej możliwej strony(lewa,prawa,przód,tył,góra,dół). Przy oświetleniu dziennym
nawet aparat z komórki da radę. Nie wrzucam przypadkowych fotek zebranych z PB, NK itd , bo zdaję sobie sprawę , że w takim przypadku jakakolwiek wątpliwość będzie świadczyła przeciwko mnie. No chyba , że mam w dupie honor i swoje dobre imię i staram się wszelkimi sposobami, kosztem innych zarobić kilka stów.....
nawet aparat z komórki da radę. Nie wrzucam przypadkowych fotek zebranych z PB, NK itd , bo zdaję sobie sprawę , że w takim przypadku jakakolwiek wątpliwość będzie świadczyła przeciwko mnie. No chyba , że mam w dupie honor i swoje dobre imię i staram się wszelkimi sposobami, kosztem innych zarobić kilka stów.....
Nie ma problemu jeżeli sprzedający zechce takiej operacji (wiadomość na @) to mogę wysłać i cały rower do ekspertyzy tej półki lub starannie przetransportować rower do centrum rowerowego (prosząc oczywiście kogoś z centrum by brał udział w transporcie i zabezpieczeniu roweru) by odbyło się to jak najbardziej profesjonalnie.
W centrum rowerowym autoryzowany serwisant Marzocchi odkręci przy świadkach półkę, następnie umieści ją starannie w kopercie bąbelkowej. Koperta wraz z górną półką zostanie wysłana kurierem na politechnikę na wydział materialoznawstwa gdzie zostanie poddana niezależnej ekspertyzie gdzie wykażą to czy pęknięcia o których mowa są stare, czy też nowe.
Sam nie zamierzam niczego w tym rowerze dotykać.
Dodatkowo jak już będzie sprzęt w centrumrowerowym.pl mogę oczywiście na życzenie sprzedającego poddać rower fachowej wycenie.
Wszelkie operacje mogą być przeprowadzone tylko na zasadzie takiej że jeżeli pęknięcia są stare sprzedający pokrywa wszelkie koszty wyżej wymienionych operacji+pokrywa koszt wysyłki roweru do Krakowa i zwraca mi pieniądze. Jak nowe to koszt po mojej stronie i tracę jeden z głównych argumentów.
Ps. blackdemon ...i w tym miejscu nim zacząłbym pisać odpowiedź przypomniałbym sobie starannie treść rozmowy telefonicznej gdzie stwierdziłeś, cytuję: "Ja tak na tym jeździłem i nic się z tym nie działo". Masz szansę jeszcze wyjść z tego jako tak z twarzą.
W centrum rowerowym autoryzowany serwisant Marzocchi odkręci przy świadkach półkę, następnie umieści ją starannie w kopercie bąbelkowej. Koperta wraz z górną półką zostanie wysłana kurierem na politechnikę na wydział materialoznawstwa gdzie zostanie poddana niezależnej ekspertyzie gdzie wykażą to czy pęknięcia o których mowa są stare, czy też nowe.
Sam nie zamierzam niczego w tym rowerze dotykać.
Dodatkowo jak już będzie sprzęt w centrumrowerowym.pl mogę oczywiście na życzenie sprzedającego poddać rower fachowej wycenie.
Wszelkie operacje mogą być przeprowadzone tylko na zasadzie takiej że jeżeli pęknięcia są stare sprzedający pokrywa wszelkie koszty wyżej wymienionych operacji+pokrywa koszt wysyłki roweru do Krakowa i zwraca mi pieniądze. Jak nowe to koszt po mojej stronie i tracę jeden z głównych argumentów.
Ps. blackdemon ...i w tym miejscu nim zacząłbym pisać odpowiedź przypomniałbym sobie starannie treść rozmowy telefonicznej gdzie stwierdziłeś, cytuję: "Ja tak na tym jeździłem i nic się z tym nie działo". Masz szansę jeszcze wyjść z tego jako tak z twarzą.
blackdemon napisał:
przed złożeniem roweru rozłożyłem łożyska na części i przesmarowałem je (są tam zastosowane łoż. maszynowe)...
...a może zalał WD40 aby lepsze smarowanie było
p.s gdyby koleś miał jaja i troszke honoru to by kasę oddał bo suma nie jest jakaś "kosmiczna"...
jak dla Mnie to rower jest skatowany i nie serwisowany...więc jaki On ma serwis dla kolegów???
przed złożeniem roweru rozłożyłem łożyska na części i przesmarowałem je (są tam zastosowane łoż. maszynowe)...
...a może zalał WD40 aby lepsze smarowanie było

p.s gdyby koleś miał jaja i troszke honoru to by kasę oddał bo suma nie jest jakaś "kosmiczna"...
jak dla Mnie to rower jest skatowany i nie serwisowany...więc jaki On ma serwis dla kolegów???
Radix
-
- Posty: 2075
- Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
- Kontakt:
-
- Posty: 279
- Rejestracja: 28.09.2004 20:43:33
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Ekspertyza ekspertyzą, ale jest szansa, że możesz sam obczaić czy pęknięcie jest stare czy nie.
Jak przełom jest zabrudzony albo zaśniedziały (utleniony) to można uznać że Pan blackdemon wali w dicka. Materiał po pęknięciu dzięki swej dużej chropowatości utlenia się znacznie szybciej niż gładka powierzchnia. Możesz użyć choćby szkła powiększającego. Nie jestem specjalistą od materiałoznawstwa, ale powiem tyle, na podstawie analizy przełomu wadliwej części można ustalić przyczynę wypadku samolotu, wiec z pewnością można ustalić też kto w tym przypadku kłamie.
LestatBiker Oda do blackdemona, nic tylko rośnie nam tu nowy Mickiewicz
SZAKUNEC!!!
Jak przełom jest zabrudzony albo zaśniedziały (utleniony) to można uznać że Pan blackdemon wali w dicka. Materiał po pęknięciu dzięki swej dużej chropowatości utlenia się znacznie szybciej niż gładka powierzchnia. Możesz użyć choćby szkła powiększającego. Nie jestem specjalistą od materiałoznawstwa, ale powiem tyle, na podstawie analizy przełomu wadliwej części można ustalić przyczynę wypadku samolotu, wiec z pewnością można ustalić też kto w tym przypadku kłamie.
LestatBiker Oda do blackdemona, nic tylko rośnie nam tu nowy Mickiewicz
SZAKUNEC!!!
-
- Posty: 1836
- Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Wow, poważnie się zrobiło skoro temat ma juz 5 stron
Nie wiem czemu tak jest,że jak kupujący zauważy uszkodzenie to znaczy,że on to skopał. Sam miałem teraz taka sprawę - próbowano mi wymienić przewód w hamplu,ale że widziałem,że coś nie idzie to wysłałem go do Warszawy, tam sie chłopaki do mnie odzywają,że gwint w klamce jest załątwiony. No to odzywam się do tego pierwszego serwisu i co słyszę,że to w tym drugim napewno zniszczyli,bo z innego materiału były oliwki,czy coś tam. Najlepsze jest w tym,że oni robią,sprzedaja te przewody i bez problemu mi to zrobili. W sumie zapłąciłem za hample 2 razy i mam już nauczkę na co zwracać uwage.
Tutaj wystarczyłoby trochę dobrej woli i byłoby po sprawie,bo skoro to jest bardzo dobry stan to drugi raz też się sprzeda...

Tutaj wystarczyłoby trochę dobrej woli i byłoby po sprawie,bo skoro to jest bardzo dobry stan to drugi raz też się sprzeda...
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów 

-
- Posty: 2075
- Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
- Kontakt:
A po co robić ekspertyze? Popatrz na pierwsze pęknięcie na pierwszej fotce jak pokazuje śrube po lewej stronie widelca, wyraźnie widać że w miejscu gwintu pojawia sie nowe po jego długosci i wiem z własnego doświadczenia że to musiało być spory czas jeżdżone żeby i gwint oberwał po tyłkumaverick-fr pisze:Jak przełom jest zabrudzony albo zaśniedziały (utleniony) to można uznać że Pan blackdemon wali w dicka. Materiał po pęknięciu dzięki swej dużej chropowatości utlenia się znacznie szybciej niż gładka powierzchnia
Back in black
Linia obrony BD polega na nieumiejętnym skleceniu tego co podrzucili mu autorzy pierwszych postów (odbiór przez osobę upoważnioną itd.). A tłumaczenia że stan jest taki super i w ogóle pokazuje że gość najprawdopodobniej patrzy na zdjęcia innego roweru
Paplanina o kluczach dynamometrycznych to stek bzdur, wyciągnięty prosto z broszurki producenta, a argumentacja że rower jest brudny ze smaru ponieważ został zakonserwowany na zimę dość śmieszny 
Ponadto spór o robienie się luzów po ściągnięciu mostka i Top Cap'a jest największą bzdurą
Po pierwsze półka trzyma się na 3 śrubach, nie na 1. Nigdy w życiu nie miałem przypadku że luzy się zrobiły, kiedyś jeździłem w górach bez Top Cap'a, ale z dociągniętymi sterami. "Jakoś" wytrzymał 2 dni...
Prawdopodobnie po prostu dokręcałeś tą 1śrubę na "styk", potem skręcałeś wszystko Top'em, bo śruby po bokach już nie trzymały
.
Ogólne to rower to jedna wielka porażka, aż żal patrzeć na to coś...
Kilo, zawaliłeś trochę, ale mimo wszystko prawda stoi po Twojej stronie, a co za tym idzie prawo do zwrotu.


Ponadto spór o robienie się luzów po ściągnięciu mostka i Top Cap'a jest największą bzdurą

Prawdopodobnie po prostu dokręcałeś tą 1śrubę na "styk", potem skręcałeś wszystko Top'em, bo śruby po bokach już nie trzymały

Ogólne to rower to jedna wielka porażka, aż żal patrzeć na to coś...
Kilo, zawaliłeś trochę, ale mimo wszystko prawda stoi po Twojej stronie, a co za tym idzie prawo do zwrotu.
maverick-fr pewnie ze sie da,tylko pytanie czy czy sprzedajacy to uzna,w tym przypadku wydaje mi sie ze nie (bo byloby to przyznanie sie do winy ktorego chce jak widze uniknac).
a papierka z polibudy zignorowac nie bedize mogl.
ponadto-jesli ma czyste sumienie,to zgodzi sie na diagnoze na politechnice,bo bedzie wiedzial ze nie bedzie go to nic kosztowac.a jesli ma cos za pazurkami to bedzie krecil..
a papierka z polibudy zignorowac nie bedize mogl.
ponadto-jesli ma czyste sumienie,to zgodzi sie na diagnoze na politechnice,bo bedzie wiedzial ze nie bedzie go to nic kosztowac.a jesli ma cos za pazurkami to bedzie krecil..
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
-
- Posty: 279
- Rejestracja: 28.09.2004 20:43:33
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
piotrex No tak byłoby najlepiej tylko, że to kosztowne i ktoś niepotrzebnie za to zapłaci.
Tekst o luzującej się półce amora po zdjęciu mostka to już wogóle miszcz. Czyli wg tej "teorii" każdy kto ma mostek zintegrowany ma non stop luzy na sterach bo mostek na min. 2 śrubach nie trzyma? Tak głupiego tłumacznia nie widziałem dawno...
Tekst o luzującej się półce amora po zdjęciu mostka to już wogóle miszcz. Czyli wg tej "teorii" każdy kto ma mostek zintegrowany ma non stop luzy na sterach bo mostek na min. 2 śrubach nie trzyma? Tak głupiego tłumacznia nie widziałem dawno...
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
Nie chcę mi sie tu już z wami dyskutować, jesteście żałośni. Zatem poprowadźcie sobie monologi.
Killo, mówiłem o wgniocie na dole goleni, ale chill
SegatiV, do swoich napinaczy z carbonu też dokręcasz śruby na hama? Brawo!!
Z mojej strony to ostatni post, skoro was tak to bawi, to nie widzę dłuższego sensu dyskusji.
Killo, mówiłem o wgniocie na dole goleni, ale chill

SegatiV, do swoich napinaczy z carbonu też dokręcasz śruby na hama? Brawo!!
Z mojej strony to ostatni post, skoro was tak to bawi, to nie widzę dłuższego sensu dyskusji.
blackdemon jesli ktos tu jest zalosny to Ty-w jednym temacie opisujesz probe pozyczenia klucza z serwisu,tutaj piszesz ze sam prowadzisz "prywatny serwis",a tutaj takie jaja wychodza...
i dziwic sie,ze ludzie pyskowali jak wprowadzali na allegro konta junior...ehhh.
chyba chamablackdemon pisze:hama
i dziwic sie,ze ludzie pyskowali jak wprowadzali na allegro konta junior...ehhh.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
piotrex blackdemon ma 16lat jak jest to ujęte na jego pinkbike'u, a sprzedawał towar z konta swojego Ojca. O wieku użytkownika dowiedziałem się podczas jednej rozmów na gg gdzie podesłał mi linka do swojego Pinka. Do tego momentu myślałem że chłopak ma co najmniej te 21+ lat. Nigdy nie kupiłbym roweru od osoby z kontem Junior - za duże ryzyko choćby była to mega okazja!
http://img687.imageshack.us/img687/111/blackdemon.png
Nie obchodzi mnie byś się przyznał że wcisnąłeś, ujmę grzecznie "rower o innym stanie technicznym niż rzeczywisty". Zabierz sprzęt, oddaj kasę, a najlepiej jeszcze po tym co tu odpaliłeś opłać przesyłkę.
http://img687.imageshack.us/img687/111/blackdemon.png
Tylko i wyłącznie podczas rozmowy telefonicznej kiedy chciałem polubownie zwrócić rower bez robienia afery. Po z tym nigdzie nie było o tym mowy.blackdemon pisze:Killo, mówiłem o wgniocie na dole goleni, ale chill Wink
Nie obchodzi mnie byś się przyznał że wcisnąłeś, ujmę grzecznie "rower o innym stanie technicznym niż rzeczywisty". Zabierz sprzęt, oddaj kasę, a najlepiej jeszcze po tym co tu odpaliłeś opłać przesyłkę.
blackdemon stwierdzenie że jesteśmy żałośni i że nie będziesz dalej z nami dyskutował pokazuje że za wszelką cenę chciałeś się wybronić lecz niestety - argumenty się skończyły. Jeśli ja byłbym w takiej sytuacji jak Twoja, oddałbym pieniądze kupującemu i spokój, lub jeśli rzeczywiście byłym niewinny, starałbym się to za wszelką cenę udowodnić podpierając się sensownymi argumentami lub zgadzając się na przeprowadzenie ekspertyzy. Natomiast Ty po prostu uciekasz od problemu stwierdzając że nie będziesz dalej o tym rozmawiał. Aha, jeszcze jedno. W którymś z postów napisałeś "Widziały gały co brały". Nasuwa mi się teraz tylko jedno - wykorzystałeś że "kurier" nie znał się na sprzęcie i wcisnąłeś mu bubel.
2011 :
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59007
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59007
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości