Zumbi F-44 z napędem elektrycznym firmy Boosty

[miecio000027]

E-bike z napędem z silnikiem elektrycznym, opracowan wspólnie z Jurgiem Lanz ze Szwajcarii (Boosty). Zumbi oferuje w tym momencie cztery modele wykorzystujące system Boosty pod nazwami E-44, E-22, El Voodoo, El Guru. Rowery te należą do najlżejszych i najmocniejszych tego typu konstrukcji dostępnych obecnie na rynku.

Szczegóły techniczne wszystkich ram z oferty Zumbi znajdziecie na stronie: www.zumbicycles.com

Prezentacja możliwości Zumbi F-44 z napędem elektrycznym firmy Boosty

http://vimeo.com/18991431

News na głównej: http://www.dh-zone.com/News/1570.html

[michalnz]

Było już dawno.

[miecio000027]

michalnz powiesz mi jakim cudem skoro film został udostępniony wczoraj?

[michalnz]

Już dawno była wzmianka o elektrycznym zumbi na forum, jeśli to jakiś inny model to zwracam honor. Skojarzyłem od razu bo raczej elektrycznych fulli nie ma za wiele.

[war23]

michalnz Jezuu ogladnij i potem pisz komentarze ;/

Na prawde zajebiscie pokazane ze mozesz zrobic wszystko

[wojtasu]

Jak dla mnie wypas ale jako drugi rower

Bardzo przydatne gdy wysiadasz dworcu PKP Wisła Głębce i czeka Cię dosyc długie wchodzenie lub nieco cieżkawy podjazd (ze zbroją i pełnym plecakiem).
Osobiście zawsze tam wchodze okolo 45 minut i takie zumbi by mi spasowało , żeby podjechać i zjechać.
Z ekonomicznego punktu widzenia nawet za karnet bym nie musiał płacić

Tylko teraz tak się zastanawiam , jak na przykład chcielibyśmy na tym wystartować w zawodach typu Enduro Trophy , czy na takim rowerze nasz dopuszczą ?
Bo z tego co widziałem to jako tako to "ciagnie" pod góre i bysmy mieli dosyć duże fory w porównaniu do innych rowerzystów którzy wjezdzają pod górę siła własnych mięśni...

[dzemi15]

Było coś takiego: http://www.dh-zone.com/News/1134.html

[Schodek]

Jak dla mnie wypas ale jako drugi rower Wink

Właśnie jako jeden rower

Starty w zawodach sa w zasięgu,wystarczy zdemontować napęd co zajmuje jakieś 15minut i masz klasyczny rower DH na którym możesz wygrywać mistrza .

Na tym rowerku można robić klasyczne wycieczki XC ale na rowerze DH,na szerokich kapciach na których dojechanie 20km jest wyzwaniem i mało komu sie chce tak męczyć w upalne lato.

I zapewniam Cie wojtasu ze mając taki rower znajdziesz zdecydowanie ciekawsze miejsca do penetracji z rowerem niż Stożek.

Pamiętajcie to jest normalny DH masziiiin do mordowanie korzeni w lesie a nie jakiś turystyk z elektrykiem. Uświadomisz to sobie to zrozumiesz co można na nim zrobić i w jakim terenie.

Dziękuje i polecam każdemu.

[michalnz]

michalnz Jezuu

Mów mi Boże.
Jak mówiłem, że już coś takiego od zumbi było to było.

[miecio000027]

michalnz Człowieku użyj mózgu ! Jest zrobiony nowy film o rowerze Zumbi z silnikiem elektrycznym Boosty ! Jest to dział filmy więc umieszczam NOWY film aby go obejrzeć i skomentować !

Z czym masz problem, z tym że wiesz że takie coś istnieje?

[wojtasu]

Ale Schodek nie zrozumialeś mnie chyba

Moje pytanie brzmi następująco :
Czy chcąc wystartować w jakichś zawodach typu Enduro gdzie są zjazdy i podjazdy zostaniemy dopuszczeni na takim rowerze ?

[Schodek]

wojtasu zrozumiałem doskonale ale chyba znasz regulaminy w zawodach i wiesz ze nie dopuszcza nikogo z takim silnikiem.

Miedzy zawodami możesz srogo trenować na nim i w zawodach pokazać klasę i zgarnąć kasę

Kiedyś była zajaweczka ze powstał Proto teraz można zobaczyć jak to proto się prezentuje..na wiosnę zobaczycie jak na seryjnych maszynach się można bawić w prawdziwych górach...w lesie,w terenie a nie tylko w śniegu na "małych" podjazdach.

Po co się spieracie o farfocle..te rozmowy sa mało owocne

[wróżka_amelia]

wojtasu
Na 99,9% nie zostaniesz dopuszczony. W regulaminie jest/ ma być zakaz wyjeżdżania kolejką albo autem. Całą trasę musisz pokonać sam.

[Cza.Ha]

ktoś wie ile to, to coś będzie kosztować? Spodziewam się że za samą ramke z tym silnikiem można by kupić całkiem świeży motocykl crossowy.

Jest szansa że w PL będzie dało się gdzieś na tym przejechać, wypożyczyć?

[Schodek]

ktoś wie ile to, to coś będzie kosztować? Spodziewam się że za samą ramke z tym silnikiem można by kupić całkiem świeży motocykl crossowy.

Za ramę intensa m6/9 z katalogu kupisz motor w stanie który jak masz farta pozwoli na zabawę,przyzwoity do katowania to koszt nowego roweru DH taki motor z salonu kosztuje zdecydowanie więcej...paliwo w sezonie kosztuje jeszcze więcej niz koszty karnetów na wyciągi

Pomijając hałas jaki robi motor to jest to zupełnie inny fun gdy masz 20kg a 120kg pod sobą..żaden MX nie ma szans w górach na trasach z rowerem DH...wiec co tu porównywać ??

Moza za rower DH kupić spoko furę i mieć radio,klimę i skórzane fotele


Napisz do Pawła do Zumbi i ustaw się na testa w Myślenicach....lub poczekaj gdy się sezon zacznie to spotkacie sie gdzieś na zawodach pewnie

Koszty napędu zwracają sie w ciągu sezonu gdy sporo na wyciągach spędzasz czasu...a daje zdecydowanie więcej frajdy gdy penetrujesz góry w których nie ma krzesełek przyjaznych rowerzystom

Ten rower wyjedzie tam gdzie na XC doświadczony zawodnik będzie walczył o przyczepność na stojaka !! My na e-rowerku wjedziemy spokojnie z siodła wspomagając sie kręceniem na miękkim biegu z niska kadencja

[hajsik]

Ile taki silniczek może pojeździć bez ładowania?

[michalnz]

http://forum.arbiter.pl/ Polecam to forum celem weryfikacji tego pojazdu.
Tam chłopaki robią samochody/moto/rowery na EV i na mega dobrych akumulatorach o dużej wadze 6-10kg na same aku i nie mówię o kwasiakach/żelach tylko lipo/lion na szosie z cieniutkimi kółkami jak ktoś ma 100km zasięgu to jest mistrz kategorii.
Ja prognozuję tu zasięg bez pedałowania po płaskiej kamienistej drodze na 10-15km.

[ravfr]

hajsik godzina na pełnej pycie , 3-4 z pedaleniem . Fajna zabawka , rzeczywiście możliwości są duże. Zasięg wydaje się niewielki, choć tak naprawdę na przejazd Kraków-Myślenice-Kraków i poszalenie "na wyciągu" starczyć powinno , lub dojazd samochodem i lać na wyciąg , a górki wkoło Chełma też dużo dostępniejsze.
Albo wypad na kilka dni w góry,jazda, w nocy doładowanie i tak kilka dni na nonstopie .....Rozmarzyłem się ....
Duuuuuuuuuuuuuużo możliwości.

[Cza.Ha]

żaden MX nie ma szans w górach na trasach z rowerem DH

na tym forum był też temat o tym jak gee atherton wygrał o przysłowiowy "włos" z jakimś kozakiem z MX, który nie za specjalnie znał trase (fort william), ale zeby nie tworzyc niepotrzebnego offtopa odrazu dodam że zdaje sobie sprawe że porównując amatorów takich jak my (przepraszam jak kogoś tu uraziłem, ale zakładam że joda i śliwa tego tematu nie czytają), rower jest zdecydowanie szybszym narzędziem w dół.

Zabawka fajna o ile koszt takiej ramy nie będzie oscylował w granicach wspomnianego m9, bo wydając ponad 20tys na cały rower na ramie zumbi wolałbym kupić przyzwoity rower za 8k i przyzwoitego crossa za 12k, i zarówno pod góre (cross) jak i z góry (rower) bedzie mi się jezdziło lepiej:)

Jeśli by natomiast założyć przesadnie optymistycznie że cena była by taka że można by złożyć rower za jakieś 15k (czyli około 7.5k ramka z tym silnikiem), oraz że ten silnik faktycznie starczy na więcej niż godzina jazdy, było by to naprawde fajną alternatywą.

paliwo w sezonie kosztuje jeszcze więcej niz koszty karnetów na wyciągi

Mowimy tu o kwotach 15-20tys, zakładam że jak ktoś wydaje tyle na "zabawki" to stać go na wache i wyciąg.