Monster T - ilość oleju itp, do posiadaczy i nie tylko :)

MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

sorki, podwoił mi sie post
Killo
Posty: 490
Rejestracja: 08.12.2008 20:38:23
Kontakt:

Post autor: Killo »

Spokojnie ;) Ważę od 69 do 75kg (masa ciała zależna od tego ile trenuję) + ciuchy+plecaczek. Tyle ile sobie na Nim pojeździłem i polatałem (a nie było to jakoś bardzo długo) to ładnie mi wykorzystywał skok, choć jeszcze go nie zamknąłem =)

MUSZEL czepiasz się z tym zalaniem na oko ^^

Edit: Kombinuj +/- 5ml i dopasuj go na oko jak Lestat.
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

Killo no czepiam sie :P bo nie wiem jaka jest "bezpieczna" ilość oleju, z jaką można jeździć, by nie zatrzeć ślizgów. A im mniej go, tym amor fajniej bardziej liniowo chodzi :)
pokombinuje jeszcze, jak nic sie nie zmieni to musi być dobrze, musze poczekać na dotarcie, bo uszczelki mają z 1 miesiąc jazdy, ślizgi nówki, olej nowy itp... Więc doleje po te 30ml i sie okaże.

a zauważyłem jeszcze jedną rzecz... bardzo dziwną... że ścisk półek ma wpływ na prace, płynność amorka. Czym to idzie? :shock:
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

MUSZEL bo ja zawsze zalewam jak podaje producent i po 5 ml odlewam, i teraz mam więcej oleju niz wcześniej i jest wspaniale, nigdy nie miałem problemu z szuraniem itp ;] i podejżewam że mam coś około 385-395 ml na lage.
Back in black
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

LestatBiker a ja podejrzewam, że za 100 lat nie będzie mnie już na tym świecie :p
Killo
Posty: 490
Rejestracja: 08.12.2008 20:38:23
Kontakt:

Post autor: Killo »

Hmm wiem czym mi to pachnie:

Zgodnością osi półek, z osią osi i podkowy. Uważam że mocniej dokręcony Monster jest lepiej spasowany, osie się zgadzają, równoległości i po prostu lepiej to gra w linii niż na niedokładnym - "krzywym" spasowaniu.
http://www.facebook.com/13bikes
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

A tak wogóle to kto z forumowiczów poza mna, Killo i Muszelem ma monstery i smiga na nich? no juz już, przyznawać się !;]
Back in black
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

Killo co masy na myśli pisząc "krzywe spasowanie"? Zauważyłem to u siebie, że jak stosunkowo lekko skręciłem półki to działał tak sobie, a jak dowaliłem je, to było w porządku : P
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

MUSZEL pomyśl. Większa siła dokręcenia spowoduje jego lepsze ustawienie i nieco na półkach usztywni. Dlatego ja półki mam dokręcone na maxa ile sie da :)
Back in black
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

No... Już dużo wiem chłopaki :)
Zalej odpowiednią ilość to dostaniesz odpowiedź
zalałem, nie ma różnicy, z przyczyn które opisze poniżej.
wojtasu pisze:MUSZEL a spróbuj dac rower do góry nogami tak na 10 sekund , nastepnie postaw go na koła i ugnij go.
Próbowałem, jest lepiej.
Killo pisze:Ad1. Na moje to pewnie jeszcze muszą się dotrzeć do reszty.
Killo pisze:Nie wiem na jakiej wysokości jest dokładnie górny ślizg. (Po za tym że jest pod uszczelką kurzową) Najchętniej przeliczyłbym czy na zalecanym minimalnym poziomie oleju siedzi on sobie na sucho czy na mokro. Jeżeli na mokro to bym nie schodził z poziomem oleju tak by siedział on na sucho. Może wtedy występować jakieś niekorzystne tarcie, które będzie Ci wcinało powłokę goleni nim olej dotrze do ślizgów.

Olej dla 430ml zajmuje około 34.24cm, no 35cm wysokości całego amora. Przydałoby się jeszcze wiedzieć od jakiego poziomu jest liczona ta wysokość. Znając tą wartość + położenie ślizgów można już określić czy ślizgi są cały czas są mokre, czy na początku mają sucho, a dopiero potem olej do nich dochodzi.

Mój na dzień dzisiejszy jest zalany na 430/430 i przy następnym serwisie będzie zalany tak samo. Zmianę poziomu oleju będę regulował na poziomie +/- 5ml
A więc tak... policzyłeś, że nie uwzględniając tłumika, olej zajmuje ok 35cm wysokości w ladze. Ja pomierzyłem wsio. Dolny ślizg jest ok 20cm od spodu lagi, górny zaś kończy sie przy ok 37.5cm.
Policzyłem objętość tłumika, samego tłumika bez sprężyny i iglicy, i wyszło mi grubo ponad 200cm3... wsniosek? Nawet przy 400ml które miałem, całe ślizgi a nawet uszczelki są w oleju (uszczeka olejowa jest ok 39-40cm od spodu lagi, a ok 200cm3 to ok 16cm bez uwzględniania tłumika).

Przy 430ml nawet z hamulcem przednim jestem w stanie amora zamknąć tylko na 16cm :P
Czyli odlewam te 30ml co dodałem, a potem sie zobaczy :)
LestatBiker pisze:A tak wogóle to kto z forumowiczów poza mna, Killo i Muszelem ma monstery i smiga na nich? no juz już, przyznawać się !;]
no... dokładnie, przyznawać sie :D
Killo
Posty: 490
Rejestracja: 08.12.2008 20:38:23
Kontakt:

Post autor: Killo »

Ja znalazłem w dziale rowery jeszcze dwóch użytkowników z Monsterkami:
Kubek___ i Jego Tomac Magnum 204 z Monsterem T 03' oraz Red Bull'a na Santa Cruz S8 z Monsterkiem z pierwszych serii.
MUSZEL pisze:A więc tak... policzyłeś, że nie uwzględniając tłumika, olej zajmuje ok 35cm wysokości w ladze. Ja pomierzyłem wsio. Dolny ślizg jest ok 20cm od spodu lagi, górny zaś kończy sie przy ok 37.5cm.
Policzyłem objętość tłumika, samego tłumika bez sprężyny i iglicy, i wyszło mi grubo ponad 200cm3... wsniosek? Nawet przy 400ml które miałem, całe ślizgi a nawet uszczelki są w oleju (uszczeka olejowa jest ok 39-40cm od spodu lagi, a ok 200cm3 to ok 16cm bez uwzględniania tłumika).
Do tego jeszcze dochodzi objętość sprężyny i wychodzi Nam nawet wyższy poziom oleju ;)

Odlewaj odlewaj, dotrą się ślizgi i powinno być ok. Innej możliwości na moje nie ma. =) U siebie po sesji będę robił serwis. Wygląda na to że też będę musiał pokombinować sobie z poziomem oleju... .


Wracając do proźby LestatBiker'a i MUSZEL'a proszę się przyznać kto jeszcze hoduje Potworka! :D
http://www.facebook.com/13bikes
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

Killo pisze: Wygląda na to że też będę musiał pokombinować sobie z poziomem oleju... .
polecam, bo nawet 30ml ma duży wpływ na charakterystyke pracy w drugiej części skoku i na jego pełne wykorzystywanie :) ale byle nie przesadzić...
Killo
Posty: 490
Rejestracja: 08.12.2008 20:38:23
Kontakt:

Post autor: Killo »

MUSZEL coś się z tym zrobi, lubię progresję i to jak mi amorek nie dobija... . Ostrożnie z kartką w ręce po 5ml strzykawką będę odejmował, dodawał tak by wyważyć to w sam raz =) i zapisać dla następnych pokoleń ;) może będę robił serwis przez 3/4 dnia, ale następnym razem pójdzie ekspresowo.
http://www.facebook.com/13bikes
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

Odnoszę wrażenie że tylko my, Red Bull i Kubek popierniczamy na monsterkach na tym forum...;] Panowie, jest nas dużo w hói :D
Back in black
Killo
Posty: 490
Rejestracja: 08.12.2008 20:38:23
Kontakt:

Post autor: Killo »

LestatBiker czasem tak bywa... teraz jest moda na NIU llajt, haj technolodży stajl, to i mało Monsterów i takich maszyn ja te wymienione wyżej.

Proponowałbym wrzucać tutaj ustawienia amora, poziomy oleju, porady serwisowe itp. może komuś to pomoże w przyszłości, albo zachęci do kupna Ciasteczkowego potwora wprost z Włoch ^^
http://www.facebook.com/13bikes
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

Killo fajnie by było ale coś mi mówi że w tym temacie bedziemy tylko my 3 działać ^^
Back in black
vaudaaa
Posty: 27
Rejestracja: 12.04.2010 18:39:37
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: vaudaaa »

pietryna pisze:W 66 czegoś takiego nie było, od razu płynnie.
Spieszę donieść, że spotkałem się z egzemplarzem 66 RC2X z 2006, które miały takie "szurające" objawy.
[url=http://konar7.pinkbike.com/album/2010-year/]PinkBike[/url]
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości