Z150 Fr serwis - pytanie o tulejke
Z150 Fr serwis - pytanie o tulejke
Witam.
Pierwszy raz rozebrałem dzisiaj moją z150 żeby ją przeczyścić i zmienić olej. Przy odkręcaniu korka od lewej goleni (ETA) w trzech częściach wpadła tulejka dystansowa.
http://www.mountainbikerides.co.uk/fettling/z150.htm (czarna tulejka na 5 zdjęciu pod tym linkiem)
I teraz mam pytanie jakie zadanie ma spełniać ta tulejka? Z tego co wiem w z150 nie ma regulacji skoku tak jak w innych starszych marcokach.
Po skręceniu amortyzator ugina sie normalnie z tym ze jak sie rozpręży to moge go jeszcze ręcznie rozciągnąć 2, może 3 mm. Chyba nie będzie to przeszkadzało jak włoże amorka do rowera? Musze coś kombinować, szukać podobnej tulejki czy sobie darować i jeździć z takim luzem? Co o tym sądzicie?
Pierwszy raz rozebrałem dzisiaj moją z150 żeby ją przeczyścić i zmienić olej. Przy odkręcaniu korka od lewej goleni (ETA) w trzech częściach wpadła tulejka dystansowa.
http://www.mountainbikerides.co.uk/fettling/z150.htm (czarna tulejka na 5 zdjęciu pod tym linkiem)
I teraz mam pytanie jakie zadanie ma spełniać ta tulejka? Z tego co wiem w z150 nie ma regulacji skoku tak jak w innych starszych marcokach.
Po skręceniu amortyzator ugina sie normalnie z tym ze jak sie rozpręży to moge go jeszcze ręcznie rozciągnąć 2, może 3 mm. Chyba nie będzie to przeszkadzało jak włoże amorka do rowera? Musze coś kombinować, szukać podobnej tulejki czy sobie darować i jeździć z takim luzem? Co o tym sądzicie?
Fest3r Ta tulejka ma trzymać cały czas napiętą sprężynę (sprężyna musi być cały czas delikatnie ściśnięta - nawet przy "wyciągnietym" na maxa amorku) - dawno temu w HSCV stosowano również ten patent (nie było to seryjne - patent starych wyjadaczy XC) aby utwardzić dodatkowo amora (poprzez większa kompresje sprężyny). Najszybciej dorobisz tą tulejkę ze starej kierownicy (ja tak właśnie utwardzałem HSCV) krojąc ją "na plasterki".
Gdy kończył się zakres regulacji twardości amora wtedy dobierano większe tulejki - było to o tyle wygodniejsze, ze utwardzanie poprzez zmianę oleju psuło charakterystykę pracy (tłumienie) - a sama tulejka eliminowała problem nadmiernego tłumienia;-)
Gdy kończył się zakres regulacji twardości amora wtedy dobierano większe tulejki - było to o tyle wygodniejsze, ze utwardzanie poprzez zmianę oleju psuło charakterystykę pracy (tłumienie) - a sama tulejka eliminowała problem nadmiernego tłumienia;-)
No to już wszystko rozumiem.
Założyłem amorka bez tulejki do rowerka i niby wszystko ok ale praca jakaś dziwna była, miał duży sag i tłumienie. Dorobiłem tulejke z rurki pcv i teraz jest mega dobrze
Odbija do końca, tłumiemie sie poprawiło a przez to że mam troche więcej oleju stał sie niedobijalny. Zatrzymuje sie 0,5 cm przed dobiciem. Szkoda tylko ze nie mam końcówki do pompki bo mógł bym sie jeszcze pobawić twardością regulowaną powietrzem.
Tak czy siak serwis sie udał, jestem z siebie dumny
Dzięki za pomoc
Założyłem amorka bez tulejki do rowerka i niby wszystko ok ale praca jakaś dziwna była, miał duży sag i tłumienie. Dorobiłem tulejke z rurki pcv i teraz jest mega dobrze

Tak czy siak serwis sie udał, jestem z siebie dumny

Dzięki za pomoc

Dociąłem tulejke takiej samej długości jak tak oryginalna. Praca poprawiła się ogólnie po całym serwisie ale bez tej rurki nie jest tak jak powinno być, na początku jest taki jak by to ująć jałowy skok, sprężyna ma lekki luz przez co amorek nie odbija do końca. Sag też sie automatycznie zwiększa i tłumienie działa troche inaczej.
Pozwolę sobie zadać to pytanie w tym temacie, czy jeśli dotnę trochę dłuższą tą tulejkę żeby utwardzić amorek to nie ograniczę skoku? Na przykład jak bym dociął tulejkę dłuższą o 0,5-1cm to starczy żeby utwardzić amorka i czy nie spadnie czułość?
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=58891
Moja maszina :D
Moja maszina :D
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości