Witam, zamierzam kupić rower do enduro/freeridu. Mój budżet to 6000 zł. Rower może być używany.Interesują mnie również oferty z zagranicy ( najbardziej z UK). W oko wpadły mi :
-Giant Reign X/X1
-Scott Voltage FR 20
-Santa Cruz Bullit
-Transition Bottlerocket .
Z góry dziękuję
Celowałbym w reigna, mając 6tyś i przeglądając oferty z angielskiego ebay'a można dostać naprawdę dobry rower. Patrz na licytacje, przy odrobinie szczęścia możesz kupić bardzo dobry sprzęt, za który w kraju zapłacisz 2x tyle.
Jeżeli enduro wchodzi w grę to napewno nie zgodzę się z kolejnością EZrider - przedstawiłbym to z grubsza w odwrotnej kolejności.
Dla mnie zdecydowanie Reign, a potem długo długo nic. Drugie miejsce Scott, trzecie Santa, czwarte Transition. Pozdro.