Dostałem na serwis 66 SL ATA. Obecny użytkownik jest drugim właścicielem amora. Chodzilo tylko o zwykłe czyszczenie i zmiane oleju, amortyzator jak na 66 przystało pracuje rewelacyjnie, komora trzyma powietrze itd. Zabierając się za niego natknąłem się na coś takiego:
Jest to dół kartusza ATA. Z tego co wygoglowałem powinien tam być zawór dolnej komory powietrznej. W insrukcji nie wiele widać ale z tego co zrozumiałem powinno tam być gniazdo na adapter marzocchi. Mógłby mi ktoś dokładnie wytłumaczyć jak to powinno wyglądać i co był zmajstrował poprzedni właściciel ? Będę wdzięczny za zdjęcie.
Tak powinien być tam normalny zawór (bez zadnych adapterów). Normalnie jest to zawór komory par (odpowiadającej za dobicie), prawdopodobnie w twoim przypadku ktoś pozbył sie tej komory(co ludzie robią żeby wykorzystać pełny skok), i zastąpił zawór takim czymś, czego wsumie mógł nie robić no ale ewidentnie zawór jest tym gwintem zastąpiony.