
Bagażnik rowerowy na hak a ubezpieczenie
Bagażnik rowerowy na hak a ubezpieczenie
Witam, zainwestowałem w tym roku w bagażnik na hak samochodu. Zamierzam kilka razy w miesiącu go używać, również po Europie. Pytanie: jak wygląda kwestia ubezpieczenia bagażnika i rowerów na nim (w grę wchodzi około 30k złotych) w razie wypadku "odpukać"?? Czy obowiązuje wtedy ubezpieczenie na bagażnik i rowery z OC lub AC czy może trzeba coś dodatkowo wykupić na wyjazd, a może nic takiego nie istnieje? Dzwoniłem już do PZU i Warty ale trafiłem na mało kompetentnych ludzi, którzy nie wiedzieli co odpowiedzieć. Z góry dzięki za odpowiedzi, ewentualnie za podpowiedzi co robić w takim "wypadku" 

Wydaje mi się że OC będzie obowiązywało na podobnych zasadach jak w przypadku innych sprzętów które przewozimy, jest to ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu a więc obejmuje wszelkie szkody które pojazd wyrządził, od przetartego zderzaka po rozwalony płot, znam przypadek, gdzie ubezpieczalnia pokryła koszty rozwalonego palmtopa któremu pękł ekran w wyniku wypadku, sądzę że jak ktoś Cie trafi w bagażnik to będzie działało na tej samej zasadzie, inna rzecz, że z racji wysokości kosztów ubezpieczalnia może próbować się migać od wypłaty i szukać wszelkich niedociągnięć w przewozie rowerów ale to tylko moja prywatna opinia.
Co do AC to jak sam widzisz ciężko stwierdzić nawet konsultantom, ale to są bardzo szczegółowe regulacje i nie sądzę, żeby każdy ubezpieczyciel działał na tych samych zasadach więc raczej nie da się tu jednoznacznie odpowiedzieć, musisz próbować rozmawiać z konkretnymi firmami, jeżeli szeregowy przedstawiciel nie może Ci udzielić takiej informacji pytaj o to kto może lub od razu proś o kontakt do kogoś wyżej.
Co do AC to jak sam widzisz ciężko stwierdzić nawet konsultantom, ale to są bardzo szczegółowe regulacje i nie sądzę, żeby każdy ubezpieczyciel działał na tych samych zasadach więc raczej nie da się tu jednoznacznie odpowiedzieć, musisz próbować rozmawiać z konkretnymi firmami, jeżeli szeregowy przedstawiciel nie może Ci udzielić takiej informacji pytaj o to kto może lub od razu proś o kontakt do kogoś wyżej.
Miałem z pół roku temu wypadek - jechaliśmy z kumplem do Myślenic i pewien typ wjechał nam w tył w bagażnik na hak na którym były 2 zjazdówki warte 20k, na szczęście nic się im nie stało ale ubezpieczyciel zwrócił pieniądze za uszkodzony hak i bagażnik oraz zapewnił telefonicznie że gdyby rowery zostały uszkodzone to również kwota za nie została by zwrócona, nie ma się czego obawiać.
W razie wypadku absolutnie musisz spisać namiary i numer ubezpieczenia tego kogoś kto w ciebie wjechał lub gdy nie wyrazi na to zgody zadzwonić na policję. U mnie podczas wypadku klient chciał to załatwić dając mi 200-300zł na co się nie zgodziłem, ubezpieczyciel wypłacił ponad 1500zł za uszkodzenia. Oczekiwanie na pieniądze od zgłoszenia to około miesiąc czasu (zgłoszenie, wycena szkód, przyznanie pieniędzy za szkodę). Podczas uszkodzeń rowerów w środku sezonu jest to trochę kłopotliwe bo jesteś wtedy uziemiony.
W razie wypadku absolutnie musisz spisać namiary i numer ubezpieczenia tego kogoś kto w ciebie wjechał lub gdy nie wyrazi na to zgody zadzwonić na policję. U mnie podczas wypadku klient chciał to załatwić dając mi 200-300zł na co się nie zgodziłem, ubezpieczyciel wypłacił ponad 1500zł za uszkodzenia. Oczekiwanie na pieniądze od zgłoszenia to około miesiąc czasu (zgłoszenie, wycena szkód, przyznanie pieniędzy za szkodę). Podczas uszkodzeń rowerów w środku sezonu jest to trochę kłopotliwe bo jesteś wtedy uziemiony.
Rajsing 2011 http://www.pinkbike.com/photo/7198816/
gg:1037908
gg:1037908
Nie jest jasna do konca sytuacja z bagaznikiem rowerowym gdyz taki zgodnie z przepisami powinno sie zarejestrowac aby moc go uzywac. Tylko jeszcze nie slyszalem o mozliwosci zarejestrowania bagaznika rowerowego na hak. Zakladajac bagaznik na hak kola przykrywaja swiatla stopu, postojowe jak i kierunkowskazy. Czesto rowery wystaja poza obrys samochodu Co prawda do bagaznika jest dostawiana "platforma" na tablice rejestracyjna i swiatla ktore podlacza sie pod kostke. Jednak jadac bez tej platformy i z niezarejestrowanym bagaznikiem szczerze powiedziawszy moze byc ryzyk fizyk. Sprytny ubezpieczyciel moze powiedziec, ze ograniczona byla widocznosc, kierowca za nami nie zauwazyl swiatel i wjechal. Z drugiej zas strony on ma zachowac bezpieczny dystans za nami. Problematyczna sprawa.
http://spinacz86.pinkbike.com/
jeżeli ktoś właduje się w Ciebie , to nie ma problemu, OC sprawcy pokrywa wszelkie koszta. jeśli natomiast Ty spowodujesz wypadek to AC nie pokrywa kosztów, bo zawierane jest na wartość pojazdu która nie uwzględnia kosztów przewożonych rowerów. tak więc jakbyś rozwalił bika z własnej winy to przejebka, w innej sytuacji ubezpieczyciel musi kasę oddać
JEEEEB Z DZIDY !!!!
Podstawy nie znam ale bagaznik nie jest integralna czescia samochodu. To tak jakbys podczepil przyczepke do samochodu i wmawial ludziom, ze to nie jest przyczepa tylko bagaznikPaul pisze:Spz jaki przepis mówi o konieczności rejestracji bagażnika? Jesteś w stanie podać podstawę prawną?

Chodzi o to, ze nie mozesz przeniesc tablicy rejestracyjnej z klapy bagaznika samochodu na bagaznik rowerowy, poniewaz bagaznik nie jest czescia samochodu. Dlatego tez musisz zarejestrowac bagaznik aby otrzymac dodatkowa tablice rejestracyjna.
To jest wlasnie dziura w naszych przepisach bo za granica mozna spokojnie zarejestrowac taki bagaznik a w PL przepisy tego nie reguluja. Masz zarejestrowac ale nie mozesz bo sie nie da jako "bagaznik rowerowy".
http://spinacz86.pinkbike.com/
No własnie to nie jest tak samo jak z przyczepką, bo ona jest fizycznie inna i prawnie uregulowana własnie a bagażnik nie.
Spz źle wnioskujesz

Jest jeden przepis Prawa o ruchu drogowym dot. ładunków pod ktory można by podciągnąć bagażnik a jedyny wymóg wtedy to oznaczenie go czerwoną chorągiewką 50x50cm czyli tak naprawdę nic w porównaniu do pełnego oświetlenia.
- jeżeli przyjąć że bagażnik na haku jako element nie wyszczególniony prawnie w momencie zamontowania do auta staje się jego częścią, tak jak bagażnik dachowy, spojler czy zderzak to można przełożyć na niego tablicę zgodnie z tym przepisem.ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 22 lipca 2002 r.
w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów1)
§ 25. 1. Właściciel pojazdu umieszcza na pojeździe tablice z przodu i z tyłu w miejscach konstrukcyjnie do tego przeznaczonych [...]
- to się wprawdzie nijak ma do faktów ale w sądzie można by próbować wnioskować, że skoro nawet elementy poruszające się na dodatkowej osi a nie będące przyczepami jak przyczepka do motocykla mogą posiadać tablicę z niego to bagażnik na hak tym bardziej - o ile oczywiście takie dowodzenie do czegoś by nam było potrzebne.§ 25. 5. Z tyłu przyczepy motocyklowej umieszcza się tablicę rejestracyjną motocyklową przeniesioną z motocykla, który ciągnie przyczepę.
Spz źle wnioskujesz
nigdzie też nie jest napisane że częścią auta nie jest, mowa jest o "miejscach konstrukcyjnie do tego przeznaczonych" bagażniki na hak takie miejsce posiadają, ponadto mają homologację żeby na haku się znajdować, zatem jak policjant mi powie że nie jest to integralna cześć pojazdu w świetle przepisów to zapytam go czym w świetle przepisów ten bagażnik jest - i jestem ciekaw jak połknie tę żabęspz pisze:Chodzi o to, ze nie mozesz przeniesc tablicy rejestracyjnej z klapy bagaznika samochodu na bagaznik rowerowy, poniewaz bagaznik nie jest czescia samochodu.

No właśnie nic nie musisz, to nigdzie nie jest napisane, odnośnie bagazników i tablic nie ma żadnego więcej ustawodawstwa ani orzecznictwa.spz pisze:Dlatego tez musisz zarejestrowac bagaznik aby otrzymac dodatkowa tablice rejestracyjna.

Jest jeden przepis Prawa o ruchu drogowym dot. ładunków pod ktory można by podciągnąć bagażnik a jedyny wymóg wtedy to oznaczenie go czerwoną chorągiewką 50x50cm czyli tak naprawdę nic w porównaniu do pełnego oświetlenia.
Inne kraje to inne kraje u nas jest dziura w prawie - to się zgadza, ale nie można nadinterpretować prawaart. 61. 8. Ładunek wystający poza przednią lub boczne płaszczyzny obrysu pojazdu powinien być oznaczony. Dotyczy to również ładunku wystającego poza tylną płaszczyznę obrysu pojazdu na odległość większą niż 0,5 m.

No wlasnie bagaznik to nie pojazd a ewentualnie czesc dodatkowa pojazdu. W swietle tego przepisu tablice znajdywac powinny sie na pojezdzie a nie elementach do niego dolaczanych. Tablice rejestracyjne odnosza sie do zarejestrowanego pojazdu. Nie przypominam sobie zebym na stacji diagnostycznej wjezdzal razem z zapietym bagaznikiem rowerowym na haku i prosil o rejestracje pojazdu z bagaznikiem hakowym jako calosc. Nawet jesli zalozymy sytuacje, ze bagaznik staje sie integralna czescia pojazdu i ma miejsce konstrukcyjne na montaz tablicy to musialbym miec 3 jednakowe tablice rejestracyjne. 2 na samochod (bo przepis mowi o pojezdzie i miejscach konstrukcyjnych do tego przeznaczonych) oraz 1 do bagaznika.Paul pisze: ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 22 lipca 2002 r.
w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów1)
§ 25. 1. Właściciel pojazdu umieszcza na pojeździe tablice z przodu i z tyłu w miejscach konstrukcyjnie do tego przeznaczonych [...]"
- jeżeli przyjąć że bagażnik na haku jako element nie wyszczególniony prawnie w momencie zamontowania do auta staje się jego częścią, tak jak bagażnik dachowy, spojler czy zderzak to można przełożyć na niego tablicę zgodnie z tym przepisem.
Kolejny dylemat czy traktowac taki bagaznik hakowy jako ladunek czy czesc sluzaca do przewozu ladunku. W drugim przypadku to rower musialby wystawac 0,5m poza bagaznik bo sam bagaznik w sobie ma wiecej niz 0,5m dlugosci a nie widzialem zeby ktos go szmata czerwona przewiazywal bo by chyba dodawali takie cos do zestawu zamiast tablicy ze swiatlami. Taniej by wyszloPaul pisze: art. 61. 8. Ładunek wystający poza przednią lub boczne płaszczyzny obrysu pojazdu powinien być oznaczony. Dotyczy to również ładunku wystającego poza tylną płaszczyznę obrysu pojazdu na odległość większą niż 0,5 m."

Ewidentnie jest dziura w przepisach a pytanie odnosnie bagaznikow hakowych, ich stanu w swietle przepisow KRD oraz kwestii wyplaty ubezpieczenia w przypadku uszkodzenia ladunku nadaje sie do Komendy Glownej Policji bo wydaje mi sie, ze J. Weiss juz to kiedys poruszal i nikt nie potrafil udzielic jednoznacznej odpowiedzi.
http://spinacz86.pinkbike.com/
Spz nadal nadinterpretujesz, masz rację że bagażnik integralną częścią nie jest ale w świetle przepisów można go potraktować jako "niestandardowe wyposażenie" .
dalej:
Temat uważam za wyczerpany, Spz czytaj dokładniej przepisy i nie rozmyślaj nad czymś co jest jasno napisane lub napisane po prostu nie jest
pozdr
ale jak wjeżdżasz z założoną dokładką typu tuning z allegro pod tylny zderzak to też masz element ekstra, też wystaje trochę bardziej a tablice montujesz na niej, jest tak samo ni uregulowana prawnie (tyle że nie ma homologacji) trochę naciągam ale chcę Ci pokazać że przepis można traktować w obie strony.spz pisze: Nie przypominam sobie zebym na stacji diagnostycznej wjezdzal razem z zapietym bagaznikiem rowerowym na haku i prosil o rejestracje pojazdu z bagaznikiem hakowym jako calosc.
nie, nie, nie - czytaj przepis dokładnie!spz pisze: Nawet jesli zalozymy sytuacje, ze bagaznik staje sie integralna czescia pojazdu i ma miejsce konstrukcyjne na montaz tablicy to musialbym miec 3 jednakowe tablice rejestracyjne. 2 na samochod (bo przepis mowi o pojezdzie i miejscach konstrukcyjnych do tego przeznaczonych) oraz 1 do bagaznika.
wyraźnie jest napisane że chodzi o dwa miejsca, znów przykład z dokładką zderzaka, jeżeli masz tablice na klapie i zakładasz zderzak który takie miejsce ma to zakładasz trzecią tablicę tylko dlatego żeby zapełnić wszystkie miejsca konstrukcyjne?§ 25. 1. Właściciel pojazdu umieszcza na pojeździe tablice Z PRZODU I Z TYŁU W MIEJSCACH konstrukcyjnie do tego przeznaczonych [...]"
NO właśnie na tym polega dziura że tych przepisów nie ma, zatem nie ma takiego zagadnienia jak bagażnik w świetle przepisów prawa o ruchu drogowym.spz pisze:Ewidentnie jest dziura w przepisach a pytanie odnosnie bagaznikow hakowych, ich stanu w swietle przepisow KRD oraz kwestii wyplaty ubezpieczenia w przypadku uszkodzenia ladunku nadaje sie do Komendy Glownej Policji bo wydaje mi sie, ze J. Weiss juz to kiedys poruszal i nikt nie potrafil udzielic jednoznacznej odpowiedzi.
dalej:
Dodam jeszcze, że często busy mają dostawki na narty czy bagaż z tyłu na całej ścianie i też mają tam przeniesione tablice, i nikt się raczej ich nie czepia.Podinspektor Janusz Staniszewski jest naczelnikiem Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Cytat
Teraz o tablicach, tylko rejestracyjnych. Czy istnieje możliwość zamontowania trzeciej tablicy rejestracyjnej, np. na bagażniku rowerowym z tyłu kampera?
Wiele osób dzwoni do nas w tej sprawie i pyta, jak to wygląda pod kątem formalnoprawnym. Przepisy zabraniają np. zasłaniania tablicy rejestracyjnej. Mamy więc problem, gdy zamontujemy bagażnik na rowery. Zdemontować jej zgodnie z prawem nie możemy oraz – też zgodnie z prawem – nie uzyskamy trzeciej tablicy rejestracyjnej.
Caravaningowcy radzą sobie różnie i wiem, że często policjanci ruchu drogowego przymykają oko np. na trzecią tablicę lub przeniesienie tablicy z kampera na bagażnik...
Gdy przepisy Prawa o Ruchu Drogowym nie określają czegoś jednoznacznie, to musimy wykazać się daleko idącą ostrożnością w zakresie karania użytkowników. Jest to bowiem naruszenie formalne, niemające związku z bezpieczeństwem. Policjant powinien raczej wykazać w takim wypadku bardziej życiowe podejście i pouczyć użytkownika, a nie sięgać po bardziej represyjne środki w postaci mandatu. Tak raczej policjanci starają się do tego typu spraw podchodzić. Każdy z przypadków, gdy kierowcy sobie tak „radzą”, o których Pan wspomniał, jest przecież niezgodny z prawem. Przeniesienie tablicy na belkę z lampami zespolonymi – także. A w urzędach nie wydadzą nam dodatkowej jednej tablicy. Brakuje, niestety, w polskim prawie takiego rozwiązania, które jest potrzebne.
Temat uważam za wyczerpany, Spz czytaj dokładniej przepisy i nie rozmyślaj nad czymś co jest jasno napisane lub napisane po prostu nie jest

Chciałbym dodać że co do tablic to wystarczy takie coś mieć przypięte na bagażnik:
http://allegro.pl/tablice-imienne-rejes ... 88516.html
Co do 3 tablic to rozmawiałem kiedyś z wyższej rangi policjantem i nie da się mieć 3 tablic a takie tablice dorabiane jak wyżej jak najbardziej wystarczają, ja takich używam i nie miałem z tego powodu żadnych problemów, oczywiście nie mam napisu typu:"James Bond, Hanna Montana" tylko taki sam jak na tablicach rejestracyjnych.
http://allegro.pl/tablice-imienne-rejes ... 88516.html
Co do 3 tablic to rozmawiałem kiedyś z wyższej rangi policjantem i nie da się mieć 3 tablic a takie tablice dorabiane jak wyżej jak najbardziej wystarczają, ja takich używam i nie miałem z tego powodu żadnych problemów, oczywiście nie mam napisu typu:"James Bond, Hanna Montana" tylko taki sam jak na tablicach rejestracyjnych.
Rajsing 2011 http://www.pinkbike.com/photo/7198816/
gg:1037908
gg:1037908
Strzal w kolano, sepukuPaul pisze: Policjant: Mamy więc problem, gdy zamontujemy bagażnik na rowery. Zdemontować jej zgodnie z prawem nie możemy oraz – też zgodnie z prawem – nie uzyskamy trzeciej tablicy rejestracyjnej.


Takiej tablicy ktora bedzie miala twoje numery rejestracyjne np XX 12345 nie mozesz uzywac na drogach publicznych bo podpada to pod falszerstwoCubus5 pisze:Chciałbym dodać że co do tablic to wystarczy takie coś mieć przypięte na bagażnik:
http://allegro.pl/tablice-imienne-rejes ... 88516.html

Nie ma stresu, z panami policjantami zawsze mozna pogadac. Z reszta nie zatrzymali mnie jeszcze jak jechalem z bagaznikiemPaul pisze:Temat uważam za wyczerpany, Spz czytaj dokładniej przepisy i nie rozmyślaj nad czymś co jest jasno napisane lub napisane po prostu nie jestpozdr

http://spinacz86.pinkbike.com/
spz nic nie podpada pod fuszerstwo. To co jest napisane na "tablicy" nie ma znaczenia, znaczenie ma za to próba "zabawy" z hologramem itd. Plexi z folia nadrukowaną nie jest podróbką, to tak jakbyś chciał oskarżyć spożywczaka na osiedlu o fałszowanie pieniędzy, bo wydrukowali 1000 ulotek na wzór 100pln.

Co byś nie wymyślił to i tak bagażniki na hak mają światła. Problemem może być kiedy kupi się tanią wersję bez oświetlenia, no ale to już się jest sobie samemu winnym. Kupować za 70pln bagażnik do przewozu rowerów za 10kspz pisze:Kolejny dylemat czy traktowac taki bagaznik hakowy jako ladunek czy czesc sluzaca do przewozu ladunku. W drugim przypadku to rower musialby wystawac 0,5m poza bagaznik bo sam bagaznik w sobie ma wiecej niz 0,5m dlugosci a nie widzialem zeby ktos go szmata czerwona przewiazywal bo by chyba dodawali takie cos do zestawu zamiast tablicy ze swiatlami. Taniej by wyszlo

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość