K9 fork spring bearings

tomek909
Posty: 128
Rejestracja: 07.08.2009 07:58:03
Lokalizacja: Bielsko-biała
Kontakt:

K9 fork spring bearings

Post autor: tomek909 »

Chyba jakaś nowość :D

http://www.sicklines.com/2011/03/21/k9- ... g-bearing/

Ktoś wie gdzie można takie coś dostać ?
Czlenson
Posty: 462
Rejestracja: 09.02.2008 22:20:36
Lokalizacja: Krosno
Kontakt:

Post autor: Czlenson »

Wydaje mi sie, ze trzeba by bylo do chlopa bezposrednio napisac i zamowic ... sam sie tym tez zainteresowalem.
GBN CREW

http://www.pinkbike.com/u/czlenson/
Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

Ale, że do czego to jest?
Łożyskowana sprężyna?
adrian50005
Posty: 661
Rejestracja: 17.02.2009 12:39:29
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: adrian50005 »

No własnie panowie nie każdy tutaj czyta lub mówi angielszczyzną biegle :mrgreen:
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=57189
http://tiny.pl/hc83d Moje Allegro
maxxis
Posty: 1132
Rejestracja: 24.11.2008 19:43:06
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: maxxis »

Mi się zdaje że do tego aby sprężyna w ladze się obracała a nie tukła cos w tym stylu ?Wniosukuje tylko z obrazka :mrgreen:
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

Po doświadczeniach we wsadzaniu łożysk do tylnego dampera k9 postanowiło wcisnąć je też do amorków. Sprężyna przy ściskaniu "skręca się" co wynika z jej budowy. Zastosowanie łożysk ma niby dawać bardziej liniową pracę (ciekawe czy odczuwalną podczas jazdy, czy widoczną tylko na testach), przedłuża "życie" sprężyny, niweluje hałasy i jest też jakiś motyw którego nie czaję "especially in the changes between compression to rebound and rebound to compression increasing the spring response". Dalej jest jak zamontować, do jakich amortyzatorów jest to cudo dostępne. Potem jest życiorysik rowerowy typka z k9.

Nie wiem jak Wy, ale ja postaram się zrobić takie coś samemu za kilka zł i przekonać się na własnym rowerze czy to naprawdę działa. Nie ma tu żadnych skomplikowanych technologii, dwa łożyska, może ewentualnie coś na zasadzie bierzni/ klinu do sprężyny.
Czlenson
Posty: 462
Rejestracja: 09.02.2008 22:20:36
Lokalizacja: Krosno
Kontakt:

Post autor: Czlenson »

Działa to na prostej zasadzie jako, że sprężyna przy kompresji chce się z natury obracać wokół swojej osi. Przez to, że jest ściśnięta z obu stron musi znieść początkowe tarcie na jednym końcu żeby zacząć pracować. To powoduje opóźnienie w reakcji na siły i działa jak wstępne naprężenie gdyż musi pokonać pewny opór przed kompresją.

*lepsza reakcja zawieszenia na podłożę,
*bardziej liniowa praca,
*zwiększona żywotność sprężyny.

Moje streszczenie artykulu.
GBN CREW

http://www.pinkbike.com/u/czlenson/
SeraaX
moderator
Posty: 3578
Rejestracja: 22.11.2005 10:56:48
Kontakt:

Post autor: SeraaX »

Zwykłe łożysko wzdłużne oporowe, a opisane jak technologia kosmiczna, tak się robi kasę na niepotrzebnych rzeczach ;)
Sprężyna w amorze nie ma tendencji do skręcania się jakoś znacząco (i pewnie da się to policzyć nawet, jak nie zapomnę to zapytam kiedyś konstruktorów mechaniki u siebie w firmie), także stwierdzenie że "sprężyną aby się ugiąć ze stany początkowego musi pokonywać siły tarcia" to bajka opowiadana aby wyciągnąć kasę z portfela kogoś kto wierzy w takie rzeczy ( i wtedy efekt wydanych pieniędzy spowoduje że i klient poczuje różnicę której tak naprawdę nie ma :) )
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

SeraaX pisze: to bajka opowiadana aby wyciągnąć kasę z portfela kogoś kto wierzy w takie rzeczy ( i wtedy efekt wydanych pieniędzy spowoduje że i klient poczuje różnicę której tak naprawdę nie ma :) )
To ja kupię najtańsze łożysko jakie znajdę, dorobi się dwie podkładki które będą bieżniami, żeby łożysko się kręciło i wtedy sprawdzimy :) Nie będzie gadania jakie to fantastyczne na zasadzie, że wydałem grubą kasę i teraz głupio przyznać się do uległości marketingowi firmy.
SeraaX
moderator
Posty: 3578
Rejestracja: 22.11.2005 10:56:48
Kontakt:

Post autor: SeraaX »

Grzesiu, kup sobie tak jak napisałem wyżej łożysko wzdłużne oporowe
Obrazek
Nie musisz nic dorabiać ;) W agromirexie zapłacisz z 2-5zł :)
AlanCK
Posty: 659
Rejestracja: 24.10.2008 17:28:08
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: AlanCK »

SeraaX dobrze gada, jeżeli nawet sprężyna sie skręca to minimalnie także myślę że ewentualna poprawa charakterystyki pracy to raczej placebo :)
Sell: Rower - Intense M9
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

GgG pisze:especially in the changes between compression to rebound and rebound to compression increasing the spring response". Dalej jest jak zamontować, do jakich amortyzatorów jest to cudo dostępne. Potem jest życiorysik rowerowy typka z k9.
Chodzi o moment przejscia z ugiecia do odbicia. W duzym uproszczeniu zmniejsza to "lag" zanim przejdzie z jednego do drugiego stanu.

Szczerze watpie by to było odczuwalne szczególnie.
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

Hmm czyli tak jak podejrzewałem - ten cudowny zestaw działa, ale na komputerowym wykresie :) Anyłej, w wolnej chwili przebiegnę się po takie cudaczne łożysko, zapakuje do amortyzatora i sprawdzę żeby nie teoretyzować. Kilka zł można poświęcić dla nauki ;p
frango
Posty: 2162
Rejestracja: 21.04.2004 00:16:45
Lokalizacja: w-wa
Kontakt:

Post autor: frango »

Czy ja dobrze widzę, że taki czopek z łożyskiem wkłada się do wnętrza korka widelca, który trzyma sprężynę? Czy zatem, ten czopek, przez swoją grubość, nie powoduje dodatkowe wstępne naprężenie, zmniejszając SAG? ;>
pozdro

frango
uzurpator
Posty: 576
Rejestracja: 17.07.2008 07:56:29
Kontakt:

Post autor: uzurpator »

Spaced pisze:Chodzi o moment przejscia z ugiecia do odbicia. W duzym uproszczeniu zmniejsza to "lag" zanim przejdzie z jednego do drugiego stanu.
Nie jest odczuwalne, ponieważ coś takiego nie istnieje. Jeżeli przestaje działać siła, to sprężyna się rozpręża, nie ma żadnych 'przejść'.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

uzurpator pisze:Nie jest odczuwalne, ponieważ coś takiego nie istnieje. Jeżeli przestaje działać siła, to sprężyna się rozpręża, nie ma żadnych 'przejść'.
Jestes pewien, ze nie wystepuje jakis czas bezwłądnosci? Teoretyzuje tutaj bo absolutnie nigdy tego nie odczułem. Teraz mam powietrzny wideł to powinna byc róznica, nie widze. Ludzie chyba za duzo do wagi do sprezyny przywiazuja, a za mało do tłumika ;)
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Ten czas bezwładności na pewno występuje. Liczony w mili albo mikrosekundach pewnie.
Czlenson
Posty: 462
Rejestracja: 09.02.2008 22:20:36
Lokalizacja: Krosno
Kontakt:

Post autor: Czlenson »

Ja bym to jednak sprawdził na sprężynie w damperze, co by spać spokojnie. Oczywiście w formie samoróbki.
GBN CREW

http://www.pinkbike.com/u/czlenson/
olekdh
Posty: 90
Rejestracja: 26.05.2005 02:53:01
Lokalizacja: KrK
Kontakt:

Post autor: olekdh »

no właśnie ciekawe czemu daje to do amorów a do damperów już nie, poza tym korki od naprężenia wstępnego w boxxerze zawsze są upaprane olejem, i nie wierzę że się nie obracają się względem gornego korka i względem siebie. Jeśli to ustrojstwo k9 działa to w wersji SeraaX będzie i tak działało lepiej bo za mniejsze pieniądze
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości