Wielkie dzięki za zaufanie i odwiedziny w nowym parku !!
Przybyła masa ludzi niosąca tornado pozytywnej wibracji !! Ludzie we wsi byli w szoku jak zobaczyli taki najazd rowerów w spokojnej okolicy.
Co do uwag - zawsze pierwsze kilka tysięcy przejazdów odkrywa podstawowy charakter trasy. Już po 2 godzinach w sobotę widać było co się kryje w lesie...pod koniec dnia pokazały się "młode anakondy" w pewnych zakrętach. W kilku miejscach rowery wyjechały fajne profile, w innych zryły bruzdy...w niedzielę doszło drugie tyle bałaganu i w rezultacie na trasie nie było łatwo. Szybkie odcinki dla wielu były zbyt szybkie i ostro hamowali blokując lepiej jadących za sobą...powstawały stopnie od nadmiernego ściskania klamek -

i potrzebna była dobra kondycja połączona z techniką aby pokonać całość w czystym stylu. Wszelkie "błędy" z czasem zostaną wyeliminowane...tak aby FLOW w lesie pozwalało się dobrze bawić lub mocno trenować ! 2km i 4 minuty to dobra podstawa !!
O charakterze trasy świadczy i idealnie liczka "grubych" kontuzji. Jak na początek sezonu,gdzie wielu dopiero zaczyna się ruszać po zimie....na trasie nikt sobie większej krzywdy nie zrobił

Siniaki,otarcie czy naciągnięte stawy to dobry wynik jak na frekwencję na poziomie 600 wydanych karnetów w dwa dni !!
Chciałem na szybko podziękować wszystkim ludziom dobrej woli za udzieloną pomoc w trakcie przygotowań do otwarcia. Dzięki mocnym lokalnym ekipom z Mszany i Bochni deski pojawiły się na trasie...to dzięki wsparciu wielu ludzi( często bezinteresownie ) powstała namiastka trasy na której mieliście okazję się rozgrzać przed konkretnym sezonem.
Plany mam sprecyzowane i wiem jakimi etapami uaktywnić Koninki na scenie rowerowej. Pierwsze koty za płoty za nami...... Teraz widać co przed nami !!!
Dzięki Wszystkim za całe dobro i pozytywną energię jaka emanowała od Was przez te piękne dwa dni
Góra nas lubi,las nas zaprasza do zabawy...wiecie gdzie będziemy się spotykać w sezonie
...c.d.n