
Michał Śliwa a sponsoring Hayes :)
Może to taki taktyczny zabieg, po to, żeby na takim forum jak to rozpętała się dyskusja dlaczego P. Michał nie startował na hamulcach hayesa. Przez to jeszcze większa reklama niż by na nich wystartował:D Coś jak trzy śrubki do tarczy u Hilla 
Tak poważnie to z tego co czytam, niektórzy oczekują, że sam właściciel firmy Hayes powinien przylecieć prywatnym odrzutowcem do Michała i osobiście wręczyć mu te hamulce.
Postawcie się na miejscu dystrybutorów czy Michała. Ci pierwsi mieli rozłożyć ręce i powiedzieć trudno, hamulce nie doszły, nie startujesz albo On miał strzelić focha, że nie będzie startował bo mu hamulce nie doszły na czas?
Piszecie też, że P. Śliwa jest top riderem. Jest ale tylko w Polsce. Założę się, że nawet w PL więcej osób kojarzy wymienionego Peata niż jego.
Mam nadzieję, że kiedyś Śliwa będzie miał 10 rowerów i sztab serwisantów, którzy o wszystko zadbają i nadal będzie zdobywał pierwsze miejsca, czy to na hayesach czy avidach.

Tak poważnie to z tego co czytam, niektórzy oczekują, że sam właściciel firmy Hayes powinien przylecieć prywatnym odrzutowcem do Michała i osobiście wręczyć mu te hamulce.
Postawcie się na miejscu dystrybutorów czy Michała. Ci pierwsi mieli rozłożyć ręce i powiedzieć trudno, hamulce nie doszły, nie startujesz albo On miał strzelić focha, że nie będzie startował bo mu hamulce nie doszły na czas?
Piszecie też, że P. Śliwa jest top riderem. Jest ale tylko w Polsce. Założę się, że nawet w PL więcej osób kojarzy wymienionego Peata niż jego.
Mam nadzieję, że kiedyś Śliwa będzie miał 10 rowerów i sztab serwisantów, którzy o wszystko zadbają i nadal będzie zdobywał pierwsze miejsca, czy to na hayesach czy avidach.
S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.
Sugerowales koledze czytac ze zrozumieniem ale czytam ten post i widze , ze sam nie umiesz. HAYES nie dostarczyl do Velo czesci wiec velo ich dla Sliwy nie mialo. Nie polecaj starszym od siebie gimnazjumJustMe pisze:To kim do cholery jest w Polsce ? Po prostu jeśli velo tak traktuje zawodników to nie dziwię sie czemu w polskim dh jest odwalana taka fuszerka, bo jeśli jeden z największym dystrybutorów w Polsce olewa swojego zawodnika to jak to może wyglądać ?!?!

Segativ - daj sobie spokój, do niektórych tutaj nie docierają jasne i proste argumenty.
Może powtórzę to co napisałeś wcześniej - ludzie, umieszczenie na swoich ciuchach logo sponsora wcale nie oznacza, że dany zawodnik uważa ich części za najlepsze. Dostali kasę za powierzchnię reklamową, sponsorowi zależy żeby logo było jak najlepiej widoczne więc zależy mu żeby zawodnik zajmował jak najlepsze miejsca. Jeżeli lepiej jeździ na komponentach innej firmy, której logo jest zamalowane, to chyba dla nich lepiej?
Może powtórzę to co napisałeś wcześniej - ludzie, umieszczenie na swoich ciuchach logo sponsora wcale nie oznacza, że dany zawodnik uważa ich części za najlepsze. Dostali kasę za powierzchnię reklamową, sponsorowi zależy żeby logo było jak najlepiej widoczne więc zależy mu żeby zawodnik zajmował jak najlepsze miejsca. Jeżeli lepiej jeździ na komponentach innej firmy, której logo jest zamalowane, to chyba dla nich lepiej?
Nie do konca. Wiele od umowy zalezy ale jednak z reguly ma tez osobiscie promowac produkty marki, nawet jesli tak na prawde nie trawi (nie chodzi tu o dany przyklad !!!)MadCow pisze:Może powtórzę to co napisałeś wcześniej - ludzie, umieszczenie na swoich ciuchach logo sponsora wcale nie oznacza, że dany zawodnik uważa ich części za najlepsze. Dostali kasę za powierzchnię reklamową, sponsorowi zależy żeby logo było jak najlepiej widoczne więc zależy mu żeby zawodnik zajmował jak najlepsze miejsc
Wiekszosc takowych umow jakie widzialem a bylo ich pare wprost zabrania startow na innym nie dostarczonym / konkurencyjnym sprzecie i nakazuje promowanie sprzetu sponsora w kazdej sytuacji.
Wiec jezeli tak bylo i teraz to Michal wprost zlamal warunki umowy z czego Velo moze wyciagnac konsekwencje.
godzac sie na sponsoring (podpisujac umowe) tracimy w pwenym sensie wolnosc doboru sprzetu i uzalezniamy sie od komponentow sponsora. ma to swoje wady i zalety.
Prawda jest tez taka ze Michal jak sam napisal mial hamulce z zeszlego sezonu ktore jak mniemam mozna bylo ogarnac tak by dalo sie na nich startowac a Maciek mogl zorganizowac sobie cokolwiek chocby nizsze Strokery ktore w Velo sa - wtedy siara byla by mniejsza.
Wiec jezeli tak bylo i teraz to Michal wprost zlamal warunki umowy z czego Velo moze wyciagnac konsekwencje.
godzac sie na sponsoring (podpisujac umowe) tracimy w pwenym sensie wolnosc doboru sprzetu i uzalezniamy sie od komponentow sponsora. ma to swoje wady i zalety.
Prawda jest tez taka ze Michal jak sam napisal mial hamulce z zeszlego sezonu ktore jak mniemam mozna bylo ogarnac tak by dalo sie na nich startowac a Maciek mogl zorganizowac sobie cokolwiek chocby nizsze Strokery ktore w Velo sa - wtedy siara byla by mniejsza.
http://emes-racing.com/
http://xsnailx.pinkbike.com/
http://xsnailx.pinkbike.com/
Nie uważam tak. Jeśli coś jest zapisane w umowie to jest to jednoznaczne(chyba że nie miało takie być ale trzeba być ****** aby takie coś podpisać). Inna sprawa że umowa słowna też jest wiążąca i jeśli velo tak by się z nim umówiło(że może jechać na czymkolwiek) to on może to zrobić.piotrex pisze:bo umowy to zbyt zlozony temat
A tak to temat rzeczywiście już ciągnięty bez sensu.
rozumiem,ze dysponujesz kopia rzeczonej umowy?bo moje stwierdzenie znaczylo tyle,ze nie ma co dywagowac jakie konsekwencja groza Sliwie za jezdzenie na sprzecie produkcji innej niz sponsora dopoki nie znamy umowy.Moze byc tak ze nie grozi mu nic,moze byc tak ze groza mu milionowe kary.pietryna pisze:Jeśli coś jest zapisane w umowie to jest to jednoznaczne(
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość