Poszukuje dlugiej, lajtowej trasy. Na poczatek chce pojechac do siostry do Szwajcarii ( okolice Zurichu )Chcialbym wjechac gdzies na 3 km kolejka do gory i z widokiem w tle posmigac sobie na singletracku w dol. Nie wymagam hop ani innych przeszkod na trasie .
Zatem, gdzie w europie , badz tez Polsce sa takowe traski ? Mozecie cos polecic ?Jakas mapka itp
pozdr
Jest coś takiego jak singletrack pod smrekiem lub rychlebskie sciezki.
Sa to lajtowe single specjalnie zrobione dla rowerów, ale trzeba też podjechać.
Z tego co slyszalem to singletrack pod smrekiem ma ok 25km i super flow.
Obydwie miejscowki u naszych połudnowych sąsiadów.
diabeł pisze:Jest coś takiego jak singletrack pod smrekiem lub rychlebskie sciezki.
Sa to lajtowe single specjalnie zrobione dla rowerów, ale trzeba też podjechać.
Z tego co slyszalem to singletrack pod smrekiem ma ok 25km i super flow.
Obydwie miejscowki u naszych połudnowych sąsiadów.
Bardzo ciekawe. Jakiś dokałdny namiar? Mozesz powiedzieć o tym coś więcej? Bardzo szybkie? Dużo trzeba dokręcać? Czy wystarczy luźno jechac i podziwiac widoki?
Banan nie Do Cisca jezdze do ciotki mojej dziewczyny dosc czesto tam bywam Mam wkoncu dziewczyne goralke W tym roku moze sie uda w polowie wrzesnia na rower tam wyskoczyc :)Mial byc sierpien ale praca nie pozwala ;-/ A poza tym sprzedaje rower wiec nawet nie bedzie ma czym
Sasiednie Les 2 alpes na mountain of hell to polowa tego ale bez podjazdu po drodze. Przewyzszenia róznica podobna byla. Obie miejscowki zaraz obok siebie.
Chociaz w szwajcarii podobno tego pelno. Sprawdz czy czegos przy bikeparkach nie ma.
Ja od kolegow slyszalem o sigletracku z Turbacza czy Tobołowa (nie pamietam dokladnie) w okolicach Koninek. Ponoć dość długi i miły odcinek, jednak też trzeba podjeżdżać.
Polecam Skrzyczne i tzw "zielonyczerwony+yeti" co w takim zestawie daje 8km zjazdu z różnymi fajnymi atrakcjami mandatem nei grozi lecz ciepłym miłym słówkiem od napotkanego turysty gdyż ww. single jest połączeniem kilku szlaków pieszych ze szczytu skrzycznego i kilku lokalnych ścieżek, jednak na tą wyprawą polecał bym się zabrać z kimś miejscowym bo łatwo sie zgubić ale jak raz posmakujesz to polubisz.
Nie wiem czy jest najdłuższy ale na pewno bardzo szybki i bardzo przyjemny track w Krynicy Zdrój a dokładniej rzecz biorąc na Jaworzynie Krynickiej ( mają tam gondole i warunki do przewożenia rowerów )
Drugim ciekawszym miejscem ( pod względem organoleptycznym ) jak i trudności szlaku jest trasa prowadząca ze szczytu Wierchomla - [wjazd zacząłem od miejscowości Muszyna koło wyciągu] a nawet wyżej ( generalnie jest to szlak dla pieszych ) i tu mamy dwie opcje albo w lewo albo w prawo ( z grubsza mówiąc ) - i tu pomimo prędkości 50-60 km/h byłą to bardzo długa trasa - minus : nie bardzo jest się tam jak dostać bez użycia mięśni i silnej woli
Nakreśliłem z grubsza , jak dostanę w swe ręce mapę to wrzucę foto
mitoza-mejoza mógłbyś wrzucić tą trasę z Wierchomli zaznaczoną na jakiejś mapce? Chętnie bym obadał z bratem i kumplami tą trasę bo się wybieram niedługo w tamte tereny .