[suport] wyrobione miski suportu
[suport] wyrobione miski suportu
Witam jak w temacie posiadam ramę DC Pitbull i wyrobiły mi się miski suportu(chodzi mi o gwint w ramie). Jest to wyrobione do tego stopnia że suport można wsadzić do ramy bez żadnego wkręcania. I tu pytanie, da sie jeszcze jakoś uratować tą ramę? Może nacie jakąś firmę która mogła by pomóc? Czy pozostaje szukanie poprostu nowej ramy?
-
- Posty: 251
- Rejestracja: 08.03.2011 17:17:09
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: [suport] wyrobione miski suportu
Wydaje mi się, że jedynym wyjściem byłoby napawanie aluminium albo zalanie dobrą żywicą (ale to mogłoby się szybko wyrobić), a następnie nagwintowanie tego. Obawiam się jednak, że mogłoby to wyjść bardzo drogo ;/
-
- Posty: 251
- Rejestracja: 08.03.2011 17:17:09
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: [suport] wyrobione miski suportu
To też byłoby dobre, ale:Vin_OSW pisze:Można też wbić mosiężną tuleję i ją nagwintować
1. trzeba by rozwiercać miskę supportu bo w środku jest węższa niż na przetartych gwintach
2. i tak trzeba by ją przyspawać do ramy
3. i tak wyjdzie drogo xd (pewnie ze 200 albo lepiej by sobie zażyczyli za zrobienie czegoś takiego w jakimś zakładzie...)
Czytałem o takim jednym patencie.
Mianowicie. Szlifujesz ramę w środku żeby było w miarę gładko( bez zadziorów). Idziesz do sklepu i kupujesz klej do metalu. Na allegro tego pełno jest. Kleją tym silniki chyba nawet. Czyścisz do sucha ramę. Na miskę suportu dajesz smar. Następnie na już posmarowaną miskę dajesz ten klej dosyć grubą warstwą. Wsadzasz to do ramy i czekasz noc. Po nocy wykręcasz miskę no i masz gwint
.
Mianowicie. Szlifujesz ramę w środku żeby było w miarę gładko( bez zadziorów). Idziesz do sklepu i kupujesz klej do metalu. Na allegro tego pełno jest. Kleją tym silniki chyba nawet. Czyścisz do sucha ramę. Na miskę suportu dajesz smar. Następnie na już posmarowaną miskę dajesz ten klej dosyć grubą warstwą. Wsadzasz to do ramy i czekasz noc. Po nocy wykręcasz miskę no i masz gwint

http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
-
- Posty: 173
- Rejestracja: 05.12.2010 03:39:26
- Lokalizacja: Kraków/Proszowice
- Kontakt:
Klej do metalu typu distal powinien to na jakiś czas ogarnąć. Tylko że ja nie szlifował bym nic w środku po to żeby klej miał się czego złapać dokładnie jakiejś chropowatej powierzchni (w tym wypadku pozostałości po gwincie) bo inaczej może po prostu długo nie potrzymać. Odtłuść wszystko w środku dokładnie, nałóż klej do wnętrza, wkręć support (nanieś na gwinty misek supportu smar po to żeby można było potem go wykręcić) zostaw na 24h a potem ciesz się tym że dalej możesz jeździć:) pytanie tylko jak długo...
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... highlight=
Przeczytaj i masz po problemie
Mimo że na tej ramce już nie śmigam, to suport dalej się trzyma.
Przeczytaj i masz po problemie

Mimo że na tej ramce już nie śmigam, to suport dalej się trzyma.
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 06.02.2008 06:35:04
- Lokalizacja: Szczecin/Przecław/Cisiec
- Kontakt:
Witam
Ja u siebie mam gwint w suporcie, ale wyglada tak jak by bylo juz zwietrzale aluminium i zrobily sie na gwincie wzery.( ramka xc z 15 lat juz ma ) Po wkreceniu suportu nie mozna go dokrecic i przy najmniejszej probie dokrecenia przekreca sie.
Chyba czas bedzie wyprobowac metode kleju ( metode pakul hydraulicznych juz sprawdzilem- nie dziala )
Najgorsze jest to ze jezdzilem rowerkiem juz ponad 2 latka i nic sie nie dzialo, do czasu kiedy pojezdzilem po gorkach- wrocilem wczoraj i cos skrzypialo, myslalem ze to korba niedokrecona, ale wzielo mnie na sprawdzenie suportu- kicha ;-/..
Rozmyslalem tez nad metoda tuleji, ale wtedy trzebaby rozwiercic o dobre 4 mm srednice mufy aby moc tuleje z gwintem wkjleic- niestety, scianki w suporcie wyjda za cienkie...
Szkoda mi wywalac, ramki, fakt ze jest juz popekana, wyjezdzona..ale funduszy brak..
Myslalem jeszcze zeby kupic suport z zewnetrznymi miskami i zywica epoksydowa go wkleic na stale. jesli cos uleglo by zuzyciu/uszkodzeniu to tylko lozyska ktorych nie musialbym wykrecac z suportu (?) Nie wiem jak to jest z takim suportem bo nigdy go nie mialem, wiec jesli sie myle to prosze mnnie poprawic.
I..pytanie zasadnicze, czy sa takie suporty na kwadrat ?
Ja u siebie mam gwint w suporcie, ale wyglada tak jak by bylo juz zwietrzale aluminium i zrobily sie na gwincie wzery.( ramka xc z 15 lat juz ma ) Po wkreceniu suportu nie mozna go dokrecic i przy najmniejszej probie dokrecenia przekreca sie.
Chyba czas bedzie wyprobowac metode kleju ( metode pakul hydraulicznych juz sprawdzilem- nie dziala )
Najgorsze jest to ze jezdzilem rowerkiem juz ponad 2 latka i nic sie nie dzialo, do czasu kiedy pojezdzilem po gorkach- wrocilem wczoraj i cos skrzypialo, myslalem ze to korba niedokrecona, ale wzielo mnie na sprawdzenie suportu- kicha ;-/..
Rozmyslalem tez nad metoda tuleji, ale wtedy trzebaby rozwiercic o dobre 4 mm srednice mufy aby moc tuleje z gwintem wkjleic- niestety, scianki w suporcie wyjda za cienkie...
Szkoda mi wywalac, ramki, fakt ze jest juz popekana, wyjezdzona..ale funduszy brak..
Myslalem jeszcze zeby kupic suport z zewnetrznymi miskami i zywica epoksydowa go wkleic na stale. jesli cos uleglo by zuzyciu/uszkodzeniu to tylko lozyska ktorych nie musialbym wykrecac z suportu (?) Nie wiem jak to jest z takim suportem bo nigdy go nie mialem, wiec jesli sie myle to prosze mnnie poprawic.
I..pytanie zasadnicze, czy sa takie suporty na kwadrat ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości