Santa Cruz Bullit 2006 warto ?

[BiałyMadball]

http://allegro.pl/santa-cruz-bullit-17- ... 30323.html

Chce złożyć kumplowi rower do DH i koniecznie uparł się na fulla, a przeglądając allegro i inne oferty to była jedyna sensowna opcja patrząc jednocześnie na koszt. Chciałbym się jednocześnie was spytać o opinie na temat tej ramy... Planuje wsadzić do niej 66 lub ewentualnie Domaina... Potem kupie mu jakieś Juicy 5 i resztę osprzętu z czasem

Jest jeszcze do wyboru inna opcja, która mieści się w aktualnym budżecie.
http://www.dh-zone.com/foto/santajpg

[Bombell]

V10 to duża toporna rama która ma 10cali skoku, i średnio sobie z tym radzi, z niskimi amorami nie wypadnie to najlepiej.
Bullit to jednozawias i to bardziej am/enduro niż prawdziwe dh.
Jaki masz budżet na ramkę to może coś lepszego się znajdzie.

[Las3k_91 Ldz]

Jw. - Bullit to nie jest rama do DH, jest zajebiście udana i uniwersalna, ale 'tylko' kompromisowa, nie te kąty
V10 lepsze, ale 66 to musi być RC 05'@170mm. Zresztą jedna półka do DH? Nieeeeee...

[BiałyMadball]

Tylko ta Santa Cruz v10 to cały rower jest na sprzedaż (jest w niej boxxer z 2004 roku, który od razu poszedłby na sprzedaż na rzecz jakiś 888). Do v10 nie ładowałbym jednopółki, bo sam uważam to za głupie rozwiązanie

Jaki masz budżet na ramkę to może coś lepszego się znajdzie.

Kumpel ma do wydania ok 3000 zł na wszystko i uparł się na fulla. Z racji tego, że jest środek sezonu to ciężko znaleźć np. na allegro i innych ofertach coś dobrego. Szukałem dzisiaj i naprawdę mało tego jest... Bullit wydał mi się jedynym dobrym rozwiązaniem. Zapomniałem dodać, że kumpel jest początkującym i chce żeby obył się z tym wszystkim...

Mogę to zrobić na dwa sposoby... albo kupujemy tą v10 i będę go brał na "Lawortę" na trasę DH z nadzieją, że tam nauczy się jeździć, albo druga opcja... Składam mu taki rower na którym mógłby dojechać sobie gdzieś do lasu i potem samemu pozjeżdżać i dopiero na przyszły sezon złożyć coś bardziej sensownego. Dlatego moją uwagę przykuł Bullit

[Las3k_91 Ldz]

Na zjazdówkach naprawdę da się sprawnie poruszać nie tylko z góry, nie macie chyba do lasu 30km?

http://allegro.pl/giant-dh-team-marzocc ... 11585.html tylko to jest malutki rowerek, na 160kilka cm myślę.
Tak to też nic nie widzę, brałbym V10.

[BiałyMadball]

Kumpel ma do wydania ok 3000 zł na wszystko

http://allegro.pl/giant-dh-team-marzocc ... 11585.html tylko to jest malutki rowere

Ziomek czytaj uważnie... Też patrzyłem na ten rower ale sporo wychodzi poza budżet...

[Spaced]

3k na rower? To czemu rama za 1700? Nie kupi w tej cenie fulla jak mu sie MEGA nie pofarci. Wytłumacz mu, ze za 3k to jak kupic auto za te same pieniadze - zamiast płacic 5 płacisz 3k i 2k po chwili zeby do sensownego stanu doprowadzic.

[joncek]

Przerabiałem podobny temat około rok temu i powiem Ci, że wbrew pozorom, do tych załóżmy 1-1.5k jest dość sporo sensownych opcji, na pewno lepszych niż bullit..

Kilka propozycji ode mnie: Mongoose Black Diamond, Spec Big Hit, IH 7point, Banshee Chaparral, Norco Shore...

Kwestia cierpliwości w szukaniu, w końcu trafi się coś sensownego, w niezłej cenie. Ja akurat trafiłem na dość egzotyczną sztukę (Nox Flux), aczkolwiek jestem zadowolony.

Wg. mnie najsensowniejsze opcje w tym momencie na allegro, to:

http://allegro.pl/rama-mongoose-black-d ... 32104.html

http://allegro.pl/banshee-chaparral-fox ... 38287.html

[LisuKrakow]

http://allegro.pl/specialized-big-hit-i1766843862.html tu masz prawie caly rower za wmiare dobra cene.
Poza tym na allegro stoi mondraker kaiser sama rama za niecale 2k, tak samo sunday, Piotrex ma/mial faitha za mniej niz 1.5k, trzeba tylko szukac.
Ten bullit to srednia opcja jak na ta cene.

[Las3k_91 Ldz]

BiałyMadball, Ziomek - "cena do dogadania". Spróbuj.

IH 7point, Banshee Chaparral, Norco Shore

Żadna nie jest do DH, lekki FR to max co może z nich być.

V10 jak dla mnie wygrywa. Cały rower bierzcie, bo na części bardzo ciężko się będzie zmieścić + wysyłki, pierdoły jak linki, pancerze, złożenie do kupy.

[LestatBiker]

szukaj tomaca ja mojego dosłownie za grosze wyrwałem

[joncek]

Żadna nie jest do DH, lekki FR to max co może z nich być.

Gówno prawda, na początek przygody z rowerem jak najbardziej spoko. Bezproblemowo każda z w/w ram styknęłaby gościowi do nauki. Więcej się gościu nauczy na zwrotnym rowerku z mniejszym skokiem, niż na topiącej się, krowiastej, starej v10 z milionem skoku z tyłu :C

Ja generalnie jestem zdania, że na większość tras w Polsce, bezproblemowo ogarnąłby jakiś mniejszy full, ze skokiem przykładowo 180/180. Zaznaczam - nie na wszystkie, ale na większość.

[Las3k_91 Ldz]

Prawda, prawda, jeździłem na Chapparalu i na Shore (i na kilku V10, i na wielu innych rowerach), w porównianiu z ramami DH nie ma porównania, przesiadasz się i jesteś wkurwiony na swojego małego fulla z pionową główką i wysokim suportem. I nie róbcie z początkującego inwalidy, który nie czuje na czym jedzie.

jestem zdania, że na większość tras w Polsce, bezproblemowo ogarnąłby jakiś mniejszy full, ze skokiem przykładowo 180/180

Sztywniak z Duro też by ogarnął. Tylko po co?

[joncek]

Ty masz swoje zdanie, ja swoje i prędko do porozumienia tutaj chyba nie dojdziemy. Kwestia upodobań etc.. Ja osobiście lepiej czuję się na czymś bardziej skocznym, z ciut mniejszym skokiem etc. Wg. mnie lepiej uczyć się, pierwsze kroki stawiać na czymś mniejszym i dopiero z czasem przerzucić się na większy kaliber

[FRmaniak]

Ja uczę się jeździć w FR na Ramie za 200 zł (Point Crusher)
Amor suntour xc 60 skoku.
uczę się na takim bo na lepszy mnie nie stać i mi wystarcza.
Jeszcze nie umiem za dobrze jeździć więc 50% skoków to nie doloty
i rama wytrzymuje.
Więc nie gadajcie że do nauki Santa Cruz Bullit nie wystarczy.
Jeżeli ktoś chcę się nauczyć porządnie jeździć to nawet na rowerze z reala się nauczy