ja wlasnie pale teraz po pare fajek dziennie, slaba wole moze i mam, nie wiem, rzucic tak calkiem nie probowalem bo mi to poprostu smakuje ;p wiem ze mnie to truje dlatego staram sie ograniczac :P
Pale,wole nie pisać od ktorego wieku;] zamierzam rzucić w "najbliższym czasie";)..nie wiem skąd te najazdy to jest każdego indywidualna sprawa i robi to na co ma ochotę
Cholera mam 30 lat paliłem jakieś 12-13 lat dwa razy rzucałem za drugim skutecznie a paliłem te na które akurat miałem kasena razie nie pale od 1,5 roku i jest mi z tym dobrze mam nadzieje że nie zaczne już nigdy, acz kolwiek nie mówie na pewno.
Nałóg jak to nałóg , będą pluć płucami ale peta nie odstawią.
Pierdolenie o palaczach dożywajacych setki jest śmiechu warte, 80% ludzi na kardiologi i ponad 90% na pulmonologi to palacze - info od znajomego lekarza.
Palcie i umierajcie na własne życzenie.