Polecam headcam'a z trasy w Szwajcarii. Po obejrzeniu stwierdzam, że będzie kosmos - ciasno, miejscami wąsko, dalekie loty, stromo, czyli to co tygryski lubią najbardziej Będzie się działo! A co Wy sądzicie o trasie?
jak to podkreślali tysiąc razy w artykule na pinkbike'u - stromo, naprawdę stromo. W czasie deszczu można walczyć o życie
Zapowiadają się zacne zawody!
Byłem na zywo i helmet ta trase BARDZO wypłaszcza. Nie jestem może najszybsza osobą ale praktycznie na każdej trasie sobie radze, a objechałem dość dużo tras. Maribor, Schlad czy Leo przyjezdzasz i o ile piewrszy zjazd jest troche wolny to ogarniasz.
W Champery przyjezdzasz, przejezdzasz 500m trasy i stajesz bo nie wiesz co przed sobą widzisz. W 12 osobowej grupie u nas KAŻDY miał po glebie, spora cześć grupy niektóre sekcje sprowadzała (co tez konczyło sie glebami bo było za stromo by schodzic).
Do tego trasa na luźna wiec o zahamowaniu nie ma mowy(w bardzo dużo zakretów albo wchodzisz bokiem albo wcale) i jest stroma non stop. Inne trasy maja ścianke, champery to jest ścianka. Trzeba pojechać zeby zrozumieć. Nie ma drugiej takiej trasy.
SegatiV dokładnie o tym samym pomyślałem oglądając tego helmetcama. Tylko zastanawiałem się jeszcze czym chłodziłbym hamulce, gdyby kiedyś udało mi się pojeździć na takiej trasie
Będzie się działo! A co Wy sądzicie o trasie?
