[Lubelskie/Świętokrzyskie] Poszukuję tras zjazdowych

[piotrmarch]

Poszukuję tras zjazdowych w niezbyt wielkiej odległości, powiedzmy ok. 200km, od Puław (woj. Lubelskie). Nastawiam się tu głównie na góry Świętokrzyskie z, chyba, wiadomych przyczyn;) Najlepiej gdyby były to traski obdażone wyciągiem;) Wiem, że w Kielcach jest telegraf, ale wyciąg czynny od grudnia... Zna ktoś może jakieś inne?

@Edit - nie wyświetla mi się okno odpisywania poniżej...

Póki co moja jazda ograniczała się do lokalnych trasek (górki parchackie między Puławami a Kazimierzem Dolnym), ale trudno to zjazdami nazwać, oraz kilku gór w Norwegii. Generalnie nie jeździłem jeszcze po trasach zjazdowych przygotowanych pod rower, wszystko tak jak natura chciała;)
Moje oczekiwania... Cóż, najlepiej jak najwięcej długich zjazdów raczej trudniejszych technicznie i jak najmniej podjeżdżania;P

[Koderek]

W Górach Świętokrzyskim nie ma żadnych tras, a tym bardziej wyciągu Pozostaje Ci jedynie Telegraf. Chłopaki mają tam sporo zróżnicowanych tras.

[ciosu]

Wierzchowiska - patrz temat w tym dziale (chodzi o zawody 2. października).
Chełm - Kumowa dolina (ok. 70km od Lublina)
Zażółkiew (okolice Krasnegostawu - odległość ok 50 km od Lublina).

Niestety, nigdzie tutaj nie uświadczysz wyciągów. Pisałem tak na szybko.
Problem jest taki, że warunki dość skromne, ciężko tutaj o stricte górskie warunki korzenno-kamienne, ale pozjeżdżać się da . Jednakże, z tego co widziałem, to chyba w Górach Świetokrzyskich warunki najlepsze, ale zjeżdżasz na dziko narażając się na wszelkie tego typu konsekwencje (z darciem ryja, żeby nie przejechać spacerowiczów włącznie).

Wszystko zależy jakiego profilu trasy oczekujesz

[piotrmarch]

Dzięki. Szkoda, że nie da się konkretnie pozjeżdżać w tych okolicach. Od siebie polecę górki parchackie między Puławami a Kazimierzem dolnym - co prawda trasy dh to to nie są, ale pozjeżdżać też się da. Z nastawieniem na enduro - świetna miejscówka.

[kemi66]

Mi się bardzo podoba trasa na Zażółkwi ta niedaleko krasnegostawu jeżdżę tam prawie codziennie DH jest nawet ok ale szału nie ma za to trase FR mamy nieczego sobie

[;o]

Telegraf bardzo polecam, jest tam multum tras o roznym stopniu zaawansowania, raczej dosc ciekawe technicznie. Napewno nic lepszego w tych okolicach nie znajdziesz Jak cos to jest i u nas w Starachowicach mala gorka na ktorej sa ze 2trasy, raczej bez szalu ale jak dla poczatkujacego moze byc calkiem ciekawie, do tego mamy pare mniej lub bardziej ukrytych hopek na ktorych tez mozna sie pobawic

[eX3me]

W Kielcach tylko telegraf, wchodzi w gre najlepiej bedzie jak trafisz na miejscowego to Ci pokaze wszystko. :P

[piotrmarch]

Na telegrafie byłem kiedyś tyle, że z bratem na nartach:P Dla mnie to jeszcze były czasy streetu więc się jakoś szczególnie nie przyglądałem... Ale o ile dobrze pamiętam górka dosyć spora, ma potencjał. W przyszłym roku na pewno zajrzę bo teraz wakacje się kończą a to dla mnie oznacza wyjazd do Wrocka na 10 miesięcy. Ponadto w grudniu mają otwierać wyciąg krzesełkowy:>

[;o]

To w okolicach Wroclawia chyba cos znajdziesz;)

[Majloo]

Jeżeli chodzi o lubelszczyzne to jest gdzie pojedzic, góry nie mamy, ale trasy są na różnorodne i jest masa hop, wszystko znajdziesz tutaj kolego: http://portal.lsfr.pl/news.php