Ciekawi mnie to bo też mam boxa z 2005. Wiem ,że Osi gdzieś się tu przewija na forum to może pomoże rozwinąć temat. Chciałem się dowiedzieć jak wygląda ta komora powietrzna własnego pomysłu i w jaki sposób pomaga na dojazdówkach? Może też tak stuninguje swojego Uważałbym też na tzw, wystawianie i kupowanie z opisem "aukcja grzecznościowa". Z tego co pamiętam takie pojęcie nie istnieje. Na aukcjach możemy sprzedawać tylko graty których jesteśmy właścicielem.
Jak tam może być komora powietrzna, jak nawet wentyla nie ma?
Aukcja grzecznościowa? Jak coś będzie nie tak z amorkiem to cała wina idzie na posiadacza konta.
Komorę powietrzną jak sama nazwa wskazuje trzeba jakoś napompować, stąd moje ździwienie że nie ma jak.
Czasem się dzieje, że odkręcając korek posyczy sobie trochę, może ten fakt wzią i teraz sprzedaje z "bajerem" ?
Komora powietrzna jest zrobiona w ten sposób ze kumpel wykręcił wentyl ze starego marcoka. W korku wywiercił i nagwintował otwór wkręcił wentyl razem z uszczelką i w ten sposób ma komorę powietrzną którą pompuję na podjazdach lub dojazdówkach, potem na zjeździe spuszcza z niej powietrze. Komora jest szczelna i nie ma z nią żadnych problemów. A zdjęcia na allegro są starsze i jeszcze nie ma zamontowanego tam wentyla. W najbliższych godzinach dorzucę zdjęcia tego patentu na allegro ponieważ kumpel chwilowo jest poza Polską.
Ja osobiście niestety nawet nie mam jak sprawdzić jak to chodzi ponieważ nie mam koła na qr ani nie mam od kogo go pożyczyć :/ W każdym razie pompowałem tą komorę do dość sporego ciśnienia przychodziłem na drugi dzień i ciśnienie było identyczne więc jest szczelna. Amortyzator wyglądowo nie jest mocno styrany technicznie RACZEJ też nie ponieważ kumpel chodził na rower może raz czasem dwa razy w miesiącu na jakieś okoliczne traski bardziej enduro niż dh
Ja wkleiłem tekst który wysłał mi kumpel. Nie interesowałem się jakoś specjalnie który to rok jaki to model itp. Oczywiście zmienię to ponieważ nie chciałbym nikogo oszukać.
Uważałbym też na tzw, wystawianie i kupowanie z opisem "aukcja grzecznościowa". Z tego co pamiętam takie pojęcie nie istnieje. Na aukcjach możemy sprzedawać tylko graty których jesteśmy właścicielem.