Duro a Duro Triple ?
Duro a Duro Triple ?
Czy jest miedzy nimi jakaś różnica o prócz wagi ? Bo mam zamiar kupić dwópułkę duro. Podobno triple się częściej łamie. Co o tym sądzicie (Pisze nowy temat ponieważ nic innego nie znalazłem.)
Re: Duro a Duro Triple ?
dwu półka która ma 130 skoku.
Trochę zły pomysł.
Też chciałem to kiedyś kupić ale tamto miało 70% bebechów od DJ3 i był przerobiony na 150 skoku.
Nie wiem ile w tym było prawdy a ile sobie sprzedawca wymyślił.
Trochę zły pomysł.
Też chciałem to kiedyś kupić ale tamto miało 70% bebechów od DJ3 i był przerobiony na 150 skoku.
Nie wiem ile w tym było prawdy a ile sobie sprzedawca wymyślił.
Re: Duro a Duro Triple ?
Obecnie mam Duro. A chce ję wymienić na triple z powodu wagi (za lekki rower) . A narazie nie posiadam funduszy na coś lepszego. napewno bym wyciągnął chociaż 140 skoku wtedy.
Re: Duro a Duro Triple ?
DisC pisze:(za lekki rower)

aha. to niewiem. każdy walczy o każdy gramy, alby rower był jak najlżejszy, a ty piszesz że za lekki. nodobra, jak chcesz.
Re: Duro a Duro Triple ?
Jak masz za lekki rower to idź do sklepy dla kulturystów i kup ciężarki 2x po 5kg i przyspawaj przy główce.
Jak wtedy wylądujesz na 2 kołach dam ci dychę
Jak wtedy wylądujesz na 2 kołach dam ci dychę
Re: Duro a Duro Triple ?
Chodzi mi o to że chce by przód był bardziej cięższy pozatym nie pytam się o dociążanie ramy tylko o duro triple :>
Re: Duro a Duro Triple ?
Fabrycznie triple nie ma tłumienia, w przeciwienstwie do zwyklego duro. Nowe, bez przeróbek pracuje do d... Mialem 2 duro triple i jedyne co powaznego sie raz stalo, to ugielo sie i juz tak pozostalo 

-
- Posty: 201
- Rejestracja: 15.10.2009 17:53:47
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Trudno powiedzieć. Duro Triple to amortyzator do max Enduro ( o czym informuje naklejka)
Ja stosuję toto w lekkim DH i... żyję. Za mały ma skok, za łatwo go dobić. Nie pracuje jak powinien ale lepsze to niż sztywny widelec ; )
Ja swojemu dałem góra 1.5 roku życia a żyje już 3 rok. Nie taki szajs to duro jak się pisze. Jak nie stać Cię na nic innego to można kupić na przeczekanie. Jak mi to padnie to kupię coś lepszego ale póki działa, mogę zbierać pieniądze.
Nie skaczę nic wielkiego, staram się ograniczać do szybkiego zjazdu. Złe lądowanie czegoś większego mogłoby skończyć się unicestwieniem amora, nie chcę ryzykować. Jednak tak jak piszę, żywotne jest bardziej niż sądziłem. Za pracę tego widelaca dałbym 4/10. Za relację cena - wytrzymałość 8/10.
Ja stosuję toto w lekkim DH i... żyję. Za mały ma skok, za łatwo go dobić. Nie pracuje jak powinien ale lepsze to niż sztywny widelec ; )
Ja swojemu dałem góra 1.5 roku życia a żyje już 3 rok. Nie taki szajs to duro jak się pisze. Jak nie stać Cię na nic innego to można kupić na przeczekanie. Jak mi to padnie to kupię coś lepszego ale póki działa, mogę zbierać pieniądze.
Nie skaczę nic wielkiego, staram się ograniczać do szybkiego zjazdu. Złe lądowanie czegoś większego mogłoby skończyć się unicestwieniem amora, nie chcę ryzykować. Jednak tak jak piszę, żywotne jest bardziej niż sądziłem. Za pracę tego widelaca dałbym 4/10. Za relację cena - wytrzymałość 8/10.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości