Mam problem z wyborem amora, ma być używany w lekkim dh, ewentualne góry ze 2 razy w przyszłym sezonie. Mianowicie chodzi mi o amory w tytule czyli Marzocchi 55 TST2 140-160mm (mogę mieć za 800zł) rok 2008, marzocchi 55 RC rok 2010 140-160mm za 750zł i rock shoxa domaina 318 coil 160mm, za 810zł.
Wasza opinia pójdzie raczej na domaina, a jeśli 55 to co brać? Wszystkie amory w stanie idealnym. Proszę raczej o niekomentowanie typu, że te amory nie są do DH, bo chodzi mi o co innego, a potrzebna mi ta opinia, bo jestem w kropce
