Marzocchi 66VF vs 55R

[lider]

Witam;)
Mam zamiar kupic jeden z tych amortyzatorów i nie wiem który wybrac...
Jeżdziłem na 55 i wiem jak pracują lecz z 66VF nigdy nie miałem do czynienia...
Oba amorki w db stanie....66 w minimalnie gorszym
Amor potrzebuje do FR i lekkiego DH pod wage ok. 60kg
Proszę o pomoc w wyborze;)

[Vin_OSW]

55 R to zło.

Bierz 66

[dawid1991]

Vin_OSW swietnie mu doradziles ... i sobie kolejnego posta nabiles ;]

lider ktory rocznik 55 ? ktory rocznik 66 ? Do jakiej ramy chcesz zamontowac amortyzator ? Co oznacza to ze 66 w minimalnie gorszym stanie ?

[ajo81]

No i jaka cena jednego i drugiego. Ja mam 55 RS i polecam

[lider]

A wiec tak...
55 jest z 2008 i za 500PLN a 66 z 2005 i za 600PLN do a co do stanu to 55 nie ma wgle rys na górnych goleniach a 66 ma dwie ryski.

[dawid1991]

do jakiej ramy chcesz wrzucic amortyzator ? 66 z 2005 byly bardzo wysokie

[diskordia]

mam 66 fv- bezawaryjny amor. brak regulacji tłumienia jest pewnym minusem-ale ogólnie jest super. byłem na nim w mariborze,rumburaku i i w szczyrku. jakoś nie wyobrażam sobie 55 na tych trasach.

[LestatBiker]

Vin_OSW swietnie mu doradziles ... i sobie kolejnego posta nabiles ;]

A kij Ci do tego kto ile postów nabije. Zazdrość zwieracz uciska? Wysraj żarem gdzie indziej.

lider


Co do 55 z 08" - to szajs okrutny. z tego rocznika najlepiej pracujacy model nie ustępuje duraczowi. Miałem to pod zadem, latałem, miały sporo kłopotów z tłumnikami, jak nie tłumiły to zacinały się. tak naprawdę mozna powiedzieć ze to takie duże duro z naklejkami marzocchi.

66vf- nie ma co porównywać miodu do smalcu. Amor bezawaryjny, olej zmieniasz raz na rok, trzeba się zdrowo postarać zeby uszkodzić ten amor, praca w porównaniu do 66 rc 05" wypada gorzej ale o wiele wiele lepiej i przyjemniej niż w jakichkolwiek 55. jak go dobrze ustawisz, dobierzesz właściwy olej i jego ilosć bedziesz zadowolony.

[lider]

Dzięki za rozjaśnienie sprawy:)
A co do ramy to bedzie LF cocaine wiec mysle ze da rade:D

[Vin_OSW]

Vin_OSW swietnie mu doradziles ... i sobie kolejnego posta nabiles ;]

Co do 55 z 08" - to szajs okrutny. z tego rocznika najlepiej pracujacy model nie ustępuje duraczowi. Miałem to pod zadem, latałem, miały sporo kłopotów z tłumnikami, jak nie tłumiły to zacinały się. tak naprawdę mozna powiedzieć ze to takie duże duro z naklejkami marzocchi.

66vf- nie ma co porównywać miodu do smalcu. Amor bezawaryjny, olej zmieniasz raz na rok, trzeba się zdrowo postarać zeby uszkodzić ten amor, praca w porównaniu do 66 rc 05" wypada gorzej ale o wiele wiele lepiej i przyjemniej niż w jakichkolwiek 55. jak go dobrze ustawisz, dobierzesz właściwy olej i jego ilosć bedziesz zadowolony.

Chyba nie muszę nic więcej dodawać.

[diskordia]

ponadto w 66 mozesz dowolnie zmieniac skok.w zakresie 120/170.
odpowiednimi tulejkami. nie potrafie powiedziec dlaczego?-ale moje najlepsza prace maja na 140mm,zalane 15w,na standardowej sprezynie-chodza praktycznie bez powietrza(78kg)

[lider]

Mam jeszcze jedna opcje...a mianowiecie Domain 302 tylko słyszałem że była jakaś wadliwa seria;/ jak to rozpoznac?

[Kubaa932]

"SRAM stwierdził, że pewna partia przednich amortyzatorów RockShox z linii Domain ma wadliwą konstrukcję i prosi klientów o zgłaszanie się w celu ich wymiany.
Okazało się, że niektóre widelce RockShox Domain 302 i 318 ze stalową rurą sterową mają wadliwą konstrukcję, co w skrajnych sytuacjach może spowodować jej poważnym uszkodzeniem i w rezultacie doprowadzić do poważnego wypadku. Amortyzatory mają numery seryjne 09T8XXXXXXX - 42T8XXXXXXX (X to dowolny inny znak), które są umiejscowione na koronie widelca i dolnej goleni, i jak już wspomniano, mają stalową rurę sterową (łatwo to sprawdzić przy pomocy kawałka magnesu). Amortyzatory Domain z aluminiową rurą sterową są wolne od wad."

[lider]

Dzieki;)

[diskordia]

domain ma sie nijak do 66. wolalbym juz ktorys bomber z seri Z150

[dawid1991]

Jesli masz mozliwosc to dozbieraj pare zl i zakup np domaina 318. Mysle ze bedzie lepszy wybor.
- Motion Control lepiej dziala od SSVF , przyjemniejsza praca
- RS lepiej bedzie sobie radzil np na mniejszych nierownosciach
- nizszy
- lzejszy
- nowszy

A kij Ci do tego kto ile postów nabije. Zazdrość zwieracz uciska? Wysraj żarem gdzie indziej.

Zazdrosc ? Zdecydowanie nie. Skoro taki masz tok myslenia to z pewnoscia liczba postow jest dla ciebie priorytetem. Znizajac sie do twojego poziomu, podsumuje to tak abys zrozumial: żal dupe sciska...

Koniec OT dotyczacego nabijania postow...