Koniec DC?

m-cichy
Posty: 132
Rejestracja: 27.02.2008 12:10:42
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Post autor: m-cichy »

Nowa strona www Karpiela raczej sugeruje że nadal funkcjonuje -> http://www.karpiel.com/ ale co do Prodigy to chyba podzielił też los DC
GG 10980116
=disbrainer=
Posty: 1208
Rejestracja: 22.06.2007 21:26:20
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Post autor: =disbrainer= »

m-cichy pisze:Nowa strona www Karpiela raczej sugeruje że nadal funkcjonuje
"All rights reserved Duncon Bikes sp. z o.o. & Karpiel International"
Damian04
Posty: 549
Rejestracja: 08.08.2007 21:01:02
Kontakt:

Post autor: Damian04 »

Też miałem kiedyś pitbulla i nie miałem z nim żadnego problemu, pancerna ramka (model 2008). Choć z kumpla cane corsco były pewne niedociągnięcia, po czym pękła pod główką (model 2010). Natomiast ja po przygodach z zumbi, postawiłem na wymarzone disco volante, myśląc, że kupując tą ramkę skończą się moje problemy ze sprzętem... jednak, bardzo się myliłem.
Już przy składaniu roweru miałem problem z założeniem napinacza (podobny problem o czym juz pisał LisuKrakow).
Po złożeniu disco okazało się, że jest luz na zawieszeniu. Dostałem dwukrotnie zbyt krótkie tuleje montażowe (chwytając za damper można nim było przesuwać na boki) musiałem dołożyć kilka podkładek aby zniwelować te problem, co nie było łatwym zadaniem w tym przypadku...
Nie będę sie rozpisywał nad geometrią i jej wadami...
Pisałem to już na dh-zone, ale napiszę to jeszcze raz. Karpiel ze swoimi ramkami ma bardzo duży potencja aby się stać firmą z najwyższej półki, tyle że sęk w tym, że z tego co widzę, to jemu się po prostu już nie chce...
Ramki bardzo ładnie wyglądają, mają swój niepowtarzalny styl. Pozostaje dopracować je pod względem geometrycznym, odświeżyć je, doprowadzić do nowych standardów (mowa o płaskim kącie główki i przede wszystkim skrócić tylni trójką! 455mm przy suporcie 350mm to zdecydowanie za duzo!) przerobić dostęp do regulacji, o tym mówiono juz w 2009r. Na i na koniec, dbałość o szczegóły. Ponieważ właśnie po tych szczególikach poznaje się klasę ramy.
Pisałem o tych problemach Jankowi w tamtym roku, jak jeszcze miałem disco, to on nawet nie raczył odpisać... Szkoda, że taka legenda DH/FR, Polska legenda, upada i ma wszystkich gdzieś daleko w d...
SELL OGARNIJ! --->http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25075252
standby
Posty: 59
Rejestracja: 25.03.2011 19:12:52
Kontakt:

Re: Koniec DC?

Post autor: standby »

Damian04
Tak pytam z ciekawości ,czy byłeś zawodnikiem sponsorowanym lub testerem ram Karpiela ? że piszesz z urazą że gość(Jan Karpiel) z ponad 20 letnim doświadczeniem w branży rowerowej nie słucha Twoich uwag i co gorsza nie RACZYŁ odpisać Ci na @.?
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

standby Jak dla mnie ktoś do kogo piszę może mieć i 100 letnie doświadczenie, skoro podaje do wiadomości osób postronnych kontakt do siebie to wypadało by sprawdzić co jakiś czas skrzynkę i odpisać zainteresowanym.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

standby pisze:
Damian04
Tak pytam z ciekawości ,czy byłeś zawodnikiem sponsorowanym lub testerem ram Karpiela ? że piszesz z urazą że gość(Jan Karpiel) z ponad 20 letnim doświadczeniem w branży rowerowej nie słucha Twoich uwag i co gorsza nie RACZYŁ odpisać Ci na @.?
A co daje doświadczenie? Pracuje długo to na maile moge nie odpisywać? Liczy sie wiedza, nie doświadczenie, a i tak niezależnie od tego ktoś w firmie na maile powinien odpowiadać. Moze przez to doświadczenie mógł ojebać ludzi w starym Karpielu i powysyłać im ramy bez obróbki termicznej. Akurat wiem jakie problemy miał Damian z ramą i opór ze strony DC/Karpiel był totalny.
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Spaced pisze:Liczy sie wiedza, nie doświadczenie
Buahahaha. :D To jak walisz konia to jesteś dobry w łóżku? :D
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

Spaced pisze: Liczy sie wiedza, nie doświadczenie,
facepalm....
Back in black
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Popieram przedmówców...
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

EZrider pisze:Buahahaha. :D To jak walisz konia to jesteś dobry w łóżku? :D
Czytać ze zrozumieniem umiesz? Uwazasz ze doswiadczenie sie liczy bardziej niz wiedza i umiejetnosci? Pocieszaj sie, że walenie konia od 10 roku życia i te 7 lat doświadczenia zrobi z ciebie prosa w łóżku.
LestatBiker pisze:facepalm....

Co jest w tym nieprawdziwego? Albo umiesz cos robic albo nie. Albo umiesz zaprojektowac dobra rame albo nie. Jak ktoś sie nie chce uczyć i odkrywać to przez 20 lat bedzie robił to samo. Znam tone ludzi, ktora potrafi sie czymś zajmować wiele lat i byc w tym totalnie do dupy.
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

Spaced pisze:Uwazasz ze doswiadczenie sie liczy bardziej niz wiedza i umiejetnosci? Pocieszaj sie, że walenie konia od 10 roku życia i te 7 lat doświadczenia zrobi z ciebie prosa w łóżku.
Zrobi! :D
Back in black
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Uważaj tylko na obtarcia.
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

Dziękuję za dzielenie sie doświadczeniami :)
Back in black
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Ahaha. :D

Zdecydowanie lepiej jest coś robić dobrze i nie wiedzieć czemu niż wiedzieć jak zrobić dobrze, a nic nie wychodzi.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

W jakim swiecie jak coś ci nie wychodzi to znaczy, że wiesz jak to zrobić? W Narnii?
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

To tak jak pójść na studia techniczne i jechać sesje na teorii, bez 1 zadania. Wystarczy że jakikolwiek problem będzie złożony z kilku pomieszanych elementów teorii i leżysz.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

EZrider pisze:To tak jak pójść na studia techniczne i jechać sesje na teorii, bez 1 zadania. Wystarczy że jakikolwiek problem będzie złożony z kilku pomieszanych elementów teorii i leżysz.

Licza sie wyniki ziomek, nie otoczka. Albo cos umiesz zrobic albo nie. To że siedziałes nad czyms 20 lat jak ktoś ogarnał to szybciej nic nie zmienia.
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

Dobra. Więc masz wiedzę, zadanie do napisania i uświadamiasz sobie że nie umiesz pisać i dopiero jesteś udupiony ;)
Back in black
Killo
Posty: 490
Rejestracja: 08.12.2008 20:38:23
Kontakt:

Post autor: Killo »

...zbliża się sezon ogórkowy.


Prawda jest taka: Mając potężną wiedzę, bez doświadczenia i umiejętności jesteś dupa nie inżynier i na odwrót! Szczerze? Ilu Was tutaj jest technicznych? W tym zawodzie trzeba mieć te trzy rzeczy naraz! Widzę, umiejętności i doświadczenie. Inaczej nawet nie zaprojektujesz latryny poprawnie;)
http://www.facebook.com/13bikes
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości