Kona Operator vs Sunday

skandyzu
Posty: 33
Rejestracja: 14.08.2009 18:06:23
Kontakt:

Kona Operator vs Sunday

Post autor: skandyzu »

Witam, tak jak w temacie moim pytaniem jest " lepiej wybrać sunday'a czy kone operator? " Jak wypada porównanie pracy, geometri itd ? I czy warto sie wogóle pchac w zakup 4 letniego sunday'a ? Co ewentualnie można mieć jeszcze w okolicach 3000 PLN [ oczywiście do DH :) ]? w grę wchodzą raczej używki.
mlynooo
Posty: 1171
Rejestracja: 07.08.2004 11:47:51
Kontakt:

Post autor: mlynooo »

pewnie będzie hejt :D


nie rozumiem w ogóle jak można dać 3 tyś zł za sundaya ?! WTF
rama konstrukcyjnie z 2005/2006 ? przecież to już poprzednia generacja albo nawet poprzednia od poprzedniej.

Ja nie wiem skąd ci wszyscy ludzie biorą tak sobie cenią tego sunadya ? Ja rozumiem że rama jest fajna, ale bez przesady 3k ? ostatnio to widziałem jakiegoś białego nawet za 3,5 tys !!!LOOOLL!!! hehehe

ja tam bym brał operatora. pewnie nowszy i jak z Polski to może będzie gwara ( 5 lat albo dożywotnia ).
Cubus5
Posty: 1077
Rejestracja: 13.01.2008 19:17:42
Lokalizacja: Kalwaria Zeb.
Kontakt:

Post autor: Cubus5 »

Ja osobiście jakbym miał wybór Sunday vs Kona to bez wahania wybrałbym Sundaya tylko wsadził do niego stery k9 -2 stopnie i miał geo jak w Summumie i reszcie, chociaż i bez tego Sunday ma zajebistą racingową geometrię pomimo tego że konstrukcyjnie jak to dobrze mlynooo napisał rama 2005/2006.
Operator to duży skok do przodu od Kony, całkiem inna rama niż poprzednie Staby, lekka, ładny design i bardzo cicha w pracy - to na duży plus dla Kony.
Rajsing 2011 http://www.pinkbike.com/photo/7198816/
gg:1037908
matin89
Posty: 371
Rejestracja: 08.06.2009 15:16:08
Kontakt:

Post autor: matin89 »

Moim zdaniem Santa v10 starszy rocznik niczym nie odbiega praca od nowych modeli. Jeśłi chcesz miec super pracujaca rame od siebie polecam V10. Nie bedziesz zalowal zakupu.
pasior
Posty: 103
Rejestracja: 10.08.2007 10:51:27
Kontakt:

Post autor: pasior »

Miałem operatora i duzo do czynienia z sundayem i wybral bym operatora.Sporo lzejszy,swietne geo-aktualniejsze niz sundaya,swietna praca( tak wiem wszystkim ciezko w to uwierzyc-przecież to kona) super sztywny tyl -4cm lozyska robia swoje,jest znacznie nowsza konstrukcja.Na obrone sundaya powiem ze znacznie lepiej sie nim pedaluje.
Mariancobretti
Posty: 157
Rejestracja: 16.04.2009 18:27:37
Lokalizacja: Chęciny/CK
Kontakt:

Post autor: Mariancobretti »

Operator to leciutka super sztywna i mega cicha rama. Wszystkie łożyska w ramie są standardem wiec przy poźniejszej wymianie bedzie to kosztować grosze. Ogólnie za te pieniądze najlepszy wybór. Rocznikowo również wypada na plus, nowa konstrukcja, jeszcze nie "zmęczona", do tego gwara dożywotnia. Chyba warto.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

mlynooo pisze:nie rozumiem w ogóle jak można dać 3 tyś zł za sundaya ?! WTFrama konstrukcyjnie z 2005/2006 ? przecież to już poprzednia generacja albo nawet poprzednia od poprzedniej.
Konstrukcyjnie rama jest tylko 1 generacje do tyłu. Dasz angleseta + dobry damper i niczym poza wsp. lansu nie odbiega od nowoczesnych ram. DLATEGO ludzie ją tak sobie cenia. Chociaz 3 tys za sundaya z przed 2007 to przegięcie pały.

Za 3k brałbym operatora chyba, ze trafiłbys niedziele z super damperem i sterami od zmiany geo.
skandyzu
Posty: 33
Rejestracja: 14.08.2009 18:06:23
Kontakt:

Post autor: skandyzu »

A jak w tym porównaniu wypada Omen Vigo ?
skandyzu
Posty: 33
Rejestracja: 14.08.2009 18:06:23
Kontakt:

Post autor: skandyzu »

Podbijam pytanie.
karolsulk
Posty: 69
Rejestracja: 26.11.2010 10:57:12
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Post autor: karolsulk »

Tak omen vigo. Bardzo stabilna rama sztywna i fajne geo. Ode mnie polecam w 100%.
IH Sunday !!
matin89
Posty: 371
Rejestracja: 08.06.2009 15:16:08
Kontakt:

Post autor: matin89 »

Tylko jak już będziesz kupował Omena to tylko z gwarancja, jeśli gwarancji nie będzie to masz wałka bo Omeny lubią sobie pęknać. Tak to praca fajna :)
Anałana
Posty: 278
Rejestracja: 04.04.2005 00:25:00
Lokalizacja: bytom
Kontakt:

Post autor: Anałana »

A teraz male sprostowanie. OMEN nie lubi sobie pekac!!. Dzialo sie tak z pierwszymi sztukami ( pekniecie bylo w najbardziej bezpiecznym miejscu, ktory niemial wplywu na bezpieczenstwo uzytkowania lub kulture pracy). I od razu zostalo to poprawione, Jesli byly pekniecia posiadacz od razu dostawal nowy przedni trojkat. wiec jesli jakis OMEN VIGO jezdzi to jezdzi bez pekniec. I musze sie zgodzic ze kultura pracy VIGO przewyzsza sunday'e i kony
OMENRACING
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

Anałana pisze:I musze sie zgodzic ze kultura pracy VIGO przewyzsza sunday'e i kony
nie ma to jak obiektywna opinia konstruktora ;)
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Dasz wykresy z linkage to mozemy o tym pogadać ;)
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Anałana o jejku, jejku niesłychane!

Sundaya bym nie brał bo do zabawy ludzie go nie używali - może być zmęczony.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Swoja droga termin "lepsze zawieszenie" jest zabawny. Sunday co prawda był projektowany pod progresywny damper (5tha dokladnie) ale poza tym problemem to raczej kwestia preferencji jak nic nie jest totalnie zjebane.

Do tego jak kona - kona konie nie równa ;)


Ogólnie uważam, ze Omen to świetna rama, nawet jeśli można pare zmian dokonać (ale ja mam dziwne preferencje jesli chodzi o mode w pl) ale troche nie ma co przesadzac ze smiałymi stanowiskami bo jeszcze w dupsko ugryzie. Chociaz specowi to jakoś wychodzi ale dlatego tez speca nie chce mi sie brać.
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Sorka za offtopic, ale ja nie wiem gdzie to umieścić:

Obrazek

Czy oni się niczego, totalnie niczego nie uczą? Nie rozumiem jak można zrobić nowy model który tak samo pęka? Oni ciągle coś kombinują z nowym rozwiązaniem czy jak?
Forfiter92
Posty: 86
Rejestracja: 22.02.2011 16:08:23
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Forfiter92 »

padłem... ;D
Cesiu
Posty: 1393
Rejestracja: 19.04.2004 17:51:19
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Cesiu »

EZrider To też nie jest tak łatwo przez tyle lat produkować ramy, które pękają w tym samym miejscu :P Cały sztab ludzi nad tym pracuje :P A tak na serio wizualnie operator wygląda super, ale nawet jeżeli jest to odosobniony przypadek (ten ze zdjęcia) to daje wiele do myślenia patrząc na miejsca pęknięć w poprzednich latach.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość