Five Ten Impact vs Shimano AM41
Five Ten Impact vs Shimano AM41
Witam,
Czy ktoś z Was ma porównanie między tymi modelami butów lub doświadczenie z AM41?
Muszę kupić buty, które zapewniają dobre trzymanie na pedałach i będą w miarę trwałe.
Oczywiście na pierwszy rzut oka oczywistością są 5.10, lecz może AM41 nie są wcale dużo gorsze? A cena jednak 25% niższa.
Czy ktoś z Was ma porównanie między tymi modelami butów lub doświadczenie z AM41?
Muszę kupić buty, które zapewniają dobre trzymanie na pedałach i będą w miarę trwałe.
Oczywiście na pierwszy rzut oka oczywistością są 5.10, lecz może AM41 nie są wcale dużo gorsze? A cena jednak 25% niższa.
http://www.endura.pl
-
- Posty: 3540
- Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
- Kontakt:
Tutaj masz opinie , w wersji Anglojęzycznej
http://www.mtbr.com/cat/mtb-apparel-and ... 44crx.aspx
Podobny temat z Mtbr
http://forums.mtbr.com/all-mountain/fiv ... 22697.html

http://www.mtbr.com/cat/mtb-apparel-and ... 44crx.aspx
Podobny temat z Mtbr

http://forums.mtbr.com/all-mountain/fiv ... 22697.html
Mam SH-AM40 z tą samą podeszwą co AM41 i moge powiedzieć ze po 2 konkretnych sezonach podeszwa jest prawie przetarta na wylot.
Wybrałem te buty bo 5.10 Impact wydawały mi sie za ciężkie i po prostu paskudnie brzydkie, ale kumpel który kupił w tym samym czasie co ja ma podeszwe po 2 sezonach w idealnym stanie.
Co innego góra buta, moje nie przemakają specjalnie, a jego 5.10 łykają wode , troche sie rozklejają i mają mocowania sznurówek pourywane. Moje shimano są w idealnym stanie (pomijając podeszwe).
Więc właśnie wysłałem moje shimano do tuningu, czyli przyklejenia od spodu podeszwy stealth. Zobaczymy jak wyjdą.
Wybrałem te buty bo 5.10 Impact wydawały mi sie za ciężkie i po prostu paskudnie brzydkie, ale kumpel który kupił w tym samym czasie co ja ma podeszwe po 2 sezonach w idealnym stanie.
Co innego góra buta, moje nie przemakają specjalnie, a jego 5.10 łykają wode , troche sie rozklejają i mają mocowania sznurówek pourywane. Moje shimano są w idealnym stanie (pomijając podeszwe).
Więc właśnie wysłałem moje shimano do tuningu, czyli przyklejenia od spodu podeszwy stealth. Zobaczymy jak wyjdą.
-
- Posty: 149
- Rejestracja: 20.12.2007 22:18:24
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Impact high zdecydowanie. Mam te buty. Są praktycznie niezniszczalne. Newralgicznym elementem są przecierające się mocowania sznurówek. Ale to nie problem. Ja to załatwiam wiertarką i jazda. Jak ktoś ma ochotę, to można zanieść do szewca i nabić równolegle dziurki w sposób profesjonalny. Zarówno podeszwa, jak i konstrukcja buta są mega solidne. Wcześniej w innych butach miałem zawsze poobijane kostki, w Impactach high ten problem nie istnieje. Butów używam zarówno do jazdy na wyciągach jak i do wielogodzinnego wypychania roweru w Beskidach. Są używane intensywnie i specjalnie o nie nie dbam - wiecznie zgnojone i mokre. Przeżyły dwa sezony orki i myślę że jeszcze posłużą. Kilka dni temu kupiłem 5.10 Carvery. Porównałem podeszwy i stwierdzam, że mimo teoretycznie miękkiej gumy, zużycie jest niewielkie. Te buty naprawdę dużo wytrzymują i zapewniają znakomitą ochronę stopy.
Jest ryzyko, jest zabawa, albo piargi (gleba) albo sława
Re: Five Ten Impact vs Shimano AM41
Jako, że temat nasiąkania 5.10 był już nie raz poruszany, z ciekawości spróbowałem wcisnąć 5.10 w jakieś ochraniacze na buty do których mam dostęp... tylko to są czołgi nie buty i prawie żadne nie pasują!
Da się!
Jeden jedyny model Endura Luminite dość dobrze powinien współpracować z tymi "kozakami". Kilka wniosków:
- ochraniacze XL wchodzą na buty 44.5 ok, ale na większe rozmiary tych butów będzie słabo
- ochraniacze są w pełni wodoodporne i wiatroszczelne, a więc rozwiązują problem nasiąkania/przemakania butów
- efekt uboczny będzie taki, że raczej nikt w takim zestawie nie zmarznie
- spód powinien być w pełni kompatybilny z platformami, a same ochraniacze nie powinny pogarszać przyczepności podeszwy... chyba
- łatwo się ochraniacze zakłada co przedstawia jedno ze zdjęć - można je rozpłaszczyć na pół
Dam znać gdy będę miał okazję przetestować w deszczu, choć raczej prędko to nie nastąpi niestety.
Da się!
Jeden jedyny model Endura Luminite dość dobrze powinien współpracować z tymi "kozakami". Kilka wniosków:
- ochraniacze XL wchodzą na buty 44.5 ok, ale na większe rozmiary tych butów będzie słabo
- ochraniacze są w pełni wodoodporne i wiatroszczelne, a więc rozwiązują problem nasiąkania/przemakania butów
- efekt uboczny będzie taki, że raczej nikt w takim zestawie nie zmarznie
- spód powinien być w pełni kompatybilny z platformami, a same ochraniacze nie powinny pogarszać przyczepności podeszwy... chyba
- łatwo się ochraniacze zakłada co przedstawia jedno ze zdjęć - można je rozpłaszczyć na pół
Dam znać gdy będę miał okazję przetestować w deszczu, choć raczej prędko to nie nastąpi niestety.
http://www.endura.pl
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 17.02.2010 21:21:32
- Lokalizacja: k. Olsztyn/Warszawa
- Kontakt:
W lato oczywiście bez sensu ochraniacze, chyba że perfidnie w deszczu na trasę będę wbijał.
Rzep jest w dość dobrym miejscu i nie wadzi jak dla mnie, lecz przy intensywnym chodzeniu po trasach czy jeżdżeniu nonstop pewnie coś tam się będzie targał, ale ważne aby sezon jesienno-zimowo-wiosenny taki patent wytrzymał.
Rzep jest w dość dobrym miejscu i nie wadzi jak dla mnie, lecz przy intensywnym chodzeniu po trasach czy jeżdżeniu nonstop pewnie coś tam się będzie targał, ale ważne aby sezon jesienno-zimowo-wiosenny taki patent wytrzymał.
http://www.endura.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości