Czlenson jeżdżą genialnie ! Ale tego wąsa ma jak gość z pornola, z lat 70'
Jeju, mógłbym nawet w makdonaldzie pracować, byle tylko mieć takie warunki do jazdy. W sumie, łatwa praca, która pozwala na zaspokojenie potrzeb, i wieczna jazda - jak z filmu o snowboard'zistach... Mi pasuje.
Z tego co wiem, to projekt jest w końcowej fazie testów. Dostępny będzie w przyszłym sezonie. Nawet projektant nie zna ceny, bo to raczej będzie uzależnione od firmy.
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
Odnosząc się do poprzednich negatywnych komentarzy na temat Sody.
Gdzie są wasze rzeczowe argumenty, które przemawiały by za tym, że jednak ten rower ma więcej wad niż zalet ? Jeździliście na tym od wielu lat? macie obcykaną ramę od śrubki do śrubki? Wiecie co w ramie powinno być bardziej dopracowane a co jest ok ? w jakim terenie lepiej sobie radzi w jakim gorzej ?
Park(fun) bike'i nie do jeżdżenia w Polsce? niby czemu ? to, że nie mamy wiele bikeparków nie oznacza, że są bezużytecze, a wręcz przeciwnie, pasują w sam raz na nasze warunki. Nie każdy potrzebuje od razu wyspecjalizowanej zjazdówki, czy dirtówki, nie każdy rywalizuje o ułamki sekund.
Czy dla was każda nowa rama, która nie ma innowacyjnego systemu zawieszenia z kosmosu jest już "do bani" ? System ten ma działać i spełniać swoje zadanie, nie musi od razu wprowadzać czegoś niespotykanego.
Dla mnie jaskrawe kolory sprawiają, że rower wygląda świeżo i interesująco, a nie nudno i nieatrakcyjnie jak inne o stonowanych kolorach. Ale to już są gusta, więc to pomijamy.
Rozumiem, łatwiej napisać "Soda ciągnie loda" w sumie nie wiedząc dlaczego
toms pisze:Nie każdy potrzebuje od razu wyspecjalizowanej zjazdówki, czy dirtówki, nie każdy rywalizuje o ułamki sekund.
Nie każda rama musi miec tez zawieszenie, które zbiera tylko lądowania i jest skoczne.
Najazdów na sode nie rozumiem ale nie mozna robic bików teoretycznie nie tylko do parku, z duzym skokiem z pktem obrotu tak nisko. Nie zabije to roweru, nie sprawi ze bedzie do kitu ale mozna lepiej. Zwłaszcza, ze na nasze warunki wyzej pkt obrotu akurat by sie sprawdził bo nie mamy idealnie równych tras. Inna sprawa, ze taki pkt obrotu + tyle skoku moim skromnym zdaniem troche mija sie z celem.
Soda jest spoko, uginałem, przejechałem się i jest fajna, skoczna. Jak bym nie miał aspiracji na śmiganie w górach, to mógłbym ja mieć, bo na okoliczne traski byłaby "jak znalazł".
Mi się design dosyć podoba, ale nie jestem w 100% przekonany.
Wolę jednak ładny lakier/anodę, skromny napis i tyle. Jak whish, hornet i spółka
Spaced pisze:Nie każda rama musi miec tez zawieszenie, które zbiera tylko lądowania i jest skoczne.
Najazdów na sode nie rozumiem ale nie mozna robic bików teoretycznie nie tylko do parku, z duzym skokiem z pktem obrotu tak nisko. Nie zabije to roweru, nie sprawi ze bedzie do kitu ale mozna lepiej. Zwłaszcza, ze na nasze warunki wyzej pkt obrotu akurat by sie sprawdził bo nie mamy idealnie równych tras. Inna sprawa, ze taki pkt obrotu + tyle skoku moim skromnym zdaniem troche mija sie z celem.
Blindside, jego pkt obrotu a skok i przeznaczenie .... jakoś obyło się bez komentarza przy marce z USA.
Nie zwróciłem na to nigdy uwagi w tej ramie, mój bład Katy lepsze miał blinside ale zawieszenie ten sam problem podziela. Podobnie banshee scythe (marka z kanady i komentowałem to). Nie kwestia usa czy innego kraju tylko rozwiazania. tr250 ma juz inaczej ogarniete zawieszenie
W sumie nic do tej ramki nie mam,ale jest po prostu jest nudna i przeciętna. Partsy gotowych setów też mnie nie powalają. Za 9200zł mam BottleRocket z Vanem RC2 i DHX RC4,sprawdzona ramka i kółka,które zbierają dobre recki. Chwilowo Soda ma tylko ładne malowania dla dzieciaków i nic poza tym. Może cena będzie kusząca,ale tak naprawdę jak ktoś chce to bez większych problemów wyrwie jakąś okazję na ciekawszy sprzęt.