Polskie Siły Powietrzne

pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

wojak1992 pisze:Powiedz mi, po co połowa naszej armii ma być na różnych wojnach, np w Iraku? Żeby ginąć w interesie amerykańskich żydów którym zachciało się ropy?
Nie geniuszu. Nie w interesie amerykańskich żydów którym zachciało się ropy(też uważam że to jest główny powód i główny prowodyr tych wojen - tak samo jak ta arabska wiosna ludów... hehehe) tylko w swoim.

Armia ma walczyć, ma umieć walczyć i być zaznajomiona z polem walki jakie by nie było. Gdyby jeździli wszędzie gdzie się da to zdobywali by cenne doświadczenie, niemożliwe do zdobycia na poligonie u nas(chociażby dlatego że nikt ich tam nie może zabić).

A temat że żołnierz może tam zginąć jest w ogóle śmieszny i więcej go nie zamierzam poruszać. Jak mają nie ginąć to może niech wojny rozgrywają jako sparingi w CoDa, BFa albo CSa. Żołnierz ma walczyć(nie udawać że walczy na poligonie... Myślisz że bokser całe życie walący w gruchę by nagle pokonał Wałujewa czy Kliczków?). Walka wiąże się ze możliwością śmierci, kalectwa i odniesienia ran. Obsługa, wyposażenie armii oraz opieka nad kalekami i weteranami wojennymi to jest jedna z niewielu rzeczy na które bym z chęcią przeznaczył sporą część podatków(w przeciwieństwie do jakichś zasiłków, zusów, nfztów i innego, pochłaniającego kasę jak dziura bez dna, gówna) bo jest w co inwestować, szczególnie, że widmo wielkich zamieszek i wręcz wojen domowych wisi nad całą Europą.

Ale skoro to może do ciebie nie przemawia to powiedz mi gdzie mają zdobywać doświadczenie na polu walki? Jak już bracia Biali Rosjanie z normalnymi Rosjanami zaczną się panoszyć po Polsce? Hmm fajny pomysł. W 1939 trochę nie wypalił. Czemu ma wypalić teraz? Myślę że Rosjanie jednak szybko wyciągnęli wnioski z wojny z Finlandią.
maverick-fr
Posty: 279
Rejestracja: 28.09.2004 20:43:33
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: maverick-fr »

ArthurGreen pisze:To jest forum rowerowe i dział Offtopiic więc nie musi się ograniczać do niczego.
Czyli można pisać durnoty na tematy o których nie ma się bladego pojęcia?
Hmm... w sumie standard
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Jak wrócę do domu, bardzo chętnie przyjrzę się tematowi - nie mam czasu zagłębiać się w tematykę, jednak zawsze fascynowały mnie samoloty i awionika.. Niestety, z moim wzrokiem, to ja szybowiec czy awionetkę najwyżej mogę pilotować... :(

Czytając te wyśmiewanie Polskiej armii, odnoszę wrażenie, że pokolenie wychowane na demotywatorach i kwejku (nie daj "bosze" 4chanie) już wykiełkowało... Stało się to o wiele wcześniej niż się spodziewałem...

Polecam lektury, chociażby na wikipedii, odnośnie GROM'u, wywiadu RP (nie tylko czasów obecnych, na wiki jest obszernie temat ogarnięty od początków istnienia), poczytajcie o Polskich lotnikach - nie tylko sprzęt, czy jego ilość się liczy, nasi piloci są jednymi z najlepszych na świecie.
wojak1992
Posty: 282
Rejestracja: 05.06.2009 18:01:53
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: wojak1992 »

pietryna owszem, ćwiczyć na polu walki tak, ale nie nadstawiać za kogoś dupska! Amerykańce się z Iraku wycofują coraz szybciej, oraz co mądrzejsze kraje już to zrobiły ale niestety Polska była i będzie ( już niedługo) wykorzystywana. Polacy wcale nie grzeją tyłków na miejscu, jeżdżą na mnóstwo misji różnego rodzaju. Oraz wysyłają swój sprzęt - przykład - rakiety przeciwlotnicze "GROM" w Gruzji osiągające 95 % skuteczności w zestrzeliwaniu ruskich samolotów ( też dzięki polskiemu wywiadowi który zdobył ich kody szyfrujące). Ale niestety Rosja przechwyciła konwój z rakietami, oraz za karę między innymi za karę za tą akcję zlikwidowała Lecha Kaczyńskiego. Ale znając życie, zaraz zostanę zjechany że to wcale nie był zamach ;)
2011 :
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59007
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Bo to nie był zamach xD Tylko ten durny wypadek doskonale się wtopił w ogólne tło jakie było wtedy w Polsce. Jeszcze Katyń to już w ogóle...
wojak1992 pisze:pietryna owszem, ćwiczyć na polu walki tak, ale nie nadstawiać za kogoś dupska!
To już błąd rządzących których od 100-120 lat mamy gównianych chyba z małą przerwą na Piłsudskiego, który mimo nieodpowiadających mi poglądów, zrobił w Polsce porządek w wojskowym, prostym stylu.

Armia powinna się szkolić na zasadzie armii najemnej. Kto zaoferuje więcej temu będziemy pomagać. Z wyłączeniem jakichś konfliktów, które z góry skazane są na porażkę bo ćwiczenie i związane z tym straty to jedno, a słanie armii na rzeź bo człowiek porażka dał więcej to drugie. Chociaż z kolei branie udziału w konfliktach "pacyfikacyjnych" mogłoby się odbywać nawet za darmo.
SegatiV pisze:Czytając te wyśmiewanie Polskiej armii, odnoszę wrażenie, że pokolenie wychowane na demotywatorach i kwejku (nie daj "bosze" 4chanie) już wykiełkowało... Stało się to o wiele wcześniej niż się spodziewałem...

Polecam lektury, chociażby na wikipedii, odnośnie GROM'u, wywiadu RP (nie tylko czasów obecnych, na wiki jest obszernie temat ogarnięty od początków istnienia), poczytajcie o Polskich lotnikach - nie tylko sprzęt, czy jego ilość się liczy, nasi piloci są jednymi z najlepszych na świecie.
Proszę cię... w 1939 tylko Francja miała liczniejszą armię od naszej i to nieznacznie. Armia Niemiecka była mała, Rosyjska była po prostu śmieszna(nie chodzi tylko o rozmiar ale o całokształt). Mimo to Niemcy którzy skupili się na treningu, opracowywaniu doktryn i testach sprzętu nie tylko na poligonach(wojna domowa w Hiszpanii 1936) jednak roznieśli naszą wielką armię w pył w ciągu 3 tygodni.

To że nasz wywiad kiedyś coś znaczył(do czasu likwidacji WSI), to że mamy GROM który powoli też jest niszczony(bogowie wiedzą czemu...) nie znaczy w tej konkretnej chwili zbyt wiele. O marynarce już nie wspomnę...
Zabójczy
Posty: 101
Rejestracja: 19.06.2007 21:20:50
Kontakt:

Post autor: Zabójczy »

maverick-fr pisze:Do autora tematu: Jeśli chcesz dostać się do Dęblina na pilota (odrzutowce, śmigłowce, transportowe) to polecam już teraz zacząć podstawówkę szybowcą i upewnić się, że sie ma końskie zdrowie. Do Dęblina jest BARDZO trudno się dostać.
Moj kolega z klasy w liceum robil wszystko, zeby tam sie dostac. Treningi sportowe, bardzo dobre oceny z przedmiotow wymaganych.
Egazminy tez pieknie przeszedl, ale nie dostal sie. Skasowali go za wade wymowy (problemy z wymowa litery "R").
Powiedzieli mu, ze poprawna wymowa to podstawa w komunkacji radiowej.
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
balfa2step
Posty: 313
Rejestracja: 13.03.2008 11:54:01
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: balfa2step »

pietryna pisze:Proszę cię... w 1939 tylko Francja miała liczniejszą armię od naszej i to nieznacznie. Armia Niemiecka była mała,

http://www.1939.pl/uzbrojenie/porownanie.htm


Fakty mowią zupełnie co innego .....
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Czyli mój błąd. Ja czytałem(nie pamiętam gdzie) o blisko 2mln żołnierzy po stronie polskiej(może to liczba tych których można było zmobilizować pod broń od razu). O Francji z kolei że ma jakieś 2,6mln.

Tylko nie bardzo wiem co to zmienia. Sama kampania wyglądała raczej jak chaotyczny odwrót niż zorganizowana obrona. Pojedyncze bitwy nie miały znaczenia bo co z tego ze jeden fragment frontu się utrzymał jak wszystko wokoło niego było 50km w tył...

Dla mnie polska armia skończyła się kilka wieków temu głównie z powodu wspaniałego zarządzania i zdrady. Teraz jest nie lepiej.
wojak1992
Posty: 282
Rejestracja: 05.06.2009 18:01:53
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: wojak1992 »

Owszem to był zamach, nie żaden durny wypadek. Wystarczy dokładnie przestudiować fakty. A opinii że "kto zaoferuje więcej temu będziemy pomagać" nawet nie skomentuję.

Co do ataku na Polskę w 1939. Zastanów się dlaczego Niemcy najpierw zaatakowali nas?
Odpowiedź jest prosta. Niemcy zdawali sobie sprawę że jeśli chodzi o uzbrojenie nie jest u nas zbyt dobrze. Ale wiedzieli też, że polski żołnierz będzie bił się do ostatniego. Gdyby zaatakowali najpierw np Francję Polska natychmiast ruszyłaby z odsieczą a wtedy byłoby z nimi krucho. Polsce niestety nikt nie pomógł, a mimo to broniła się cały wrzesień i to później z dodatkowym wrogiem ze wschodu - Niemcy zakładali że opanują nasz kraj w ciągu 2 tygodni.
2011 :
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59007
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

wojak1992 pisze:Owszem to był zamach, nie żaden durny wypadek.
zejdz z polityki,dobrze Ci radze.temat nie jest o tym.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
freed
Posty: 1100
Rejestracja: 25.03.2006 12:42:10
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: freed »

W końcu ktoś z podobnymi planami co ja. Ja się wybieram na polibudę Rzeszowską na mechanike lotnicza.... Jestem w 3.kl technikum i właśnie ostro się zabrałem za robienie certyfikatów,ponieważ do licencji pilota są one niezbędne.
Ride 4 Fun ! Biatch !
wojak1992
Posty: 282
Rejestracja: 05.06.2009 18:01:53
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: wojak1992 »

freed a to kierunek zamawiany? Jeśli tak to postaraj się dobrze zdać maturę, dostaniesz spore stypendium unijne. Ja też jestem na Politechnice Rzeszowskiej, tyle że na mechatronice bo mój sokoli wzrok nie pozwolił na lotnictwo ale przynajmniej mam to stypendium ;)
2011 :
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59007
Sert93
Posty: 778
Rejestracja: 01.10.2010 23:23:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Sert93 »

pietryna pisze:Proszę cię... w 1939 tylko Francja miała liczniejszą armię od naszej i to nieznacznie. Armia Niemiecka była mała, Rosyjska była po prostu śmieszna(nie chodzi tylko o rozmiar ale o całokształt). Mimo to Niemcy którzy skupili się na treningu, opracowywaniu doktryn i testach sprzętu nie tylko na poligonach(wojna domowa w Hiszpanii 1936) jednak roznieśli naszą wielką armię w pył w ciągu 3 tygodni.
pietryna pisze:Tylko nie bardzo wiem co to zmienia. Sama kampania wyglądała raczej jak chaotyczny odwrót niż zorganizowana obrona. Pojedyncze bitwy nie miały znaczenia bo co z tego ze jeden fragment frontu się utrzymał jak wszystko wokoło niego było 50km w tył...
Boże widzisz a nie grzmisz...

wojak1992 pisze:freed a to kierunek zamawiany? Jeśli tak to postaraj się dobrze zdać maturę, dostaniesz spore stypendium unijne.

Jak zdąży przed rozpadem :D
Tom@s
Posty: 568
Rejestracja: 09.09.2005 02:19:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tom@s »

SegatiV pisze:Czytając te wyśmiewanie Polskiej armii, odnoszę wrażenie, że pokolenie wychowane na demotywatorach i kwejku (nie daj "bosze" 4chanie) już wykiełkowało... Stało się to o wiele wcześniej niż się spodziewałem...
haha, pięknie powiedziane... ja to już przestałem się wypowiadać na tematy wojskowe, bo po prostu pracuję w WP i jakbym miał zweryfikować niektóre tezy o zajebistości działania naszej armii, to obawiam się, że dostałbym wypowiedzenie z pracy ;)
SegatiV pisze:Polecam lektury, chociażby na wikipedii, odnośnie GROM'u, wywiadu RP (nie tylko czasów obecnych, na wiki jest obszernie temat ogarnięty od początków istnienia), poczytajcie o Polskich lotnikach - nie tylko sprzęt, czy jego ilość się liczy, nasi piloci są jednymi z najlepszych na świecie.
co prawda ja to lądowy jestem, ale ciekawi mnie bardzo zdolność operacyjna naszego lotnictwa, bo jeśli chodzi o szczury lądowe, to poza GROMem, to możemy co najwyżej pająka skrzywdzić - chociaż patrząc po niektórych naszych wojskowych, to obawiam się, że byłoby jak w reklamie mentosa ;)

zresztą bardzo dużo pokazała ostatnia akcja w Libii, gdzie włączyło się lotnictwo NATO i nagle okazało się, że żadna europejska armia nie jest w stanie zapewnić wsparcia z powietrza, bo Eurofigthery się psują na potęgę, a piloci nie potrafią zbombardować najprostszych celów wielkości sporego miasta ;)
43RIDE magazyn rowerowy
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Tom@s niestety, Polska ma za mało pieniędzy (nie wnikajmy kto i dlaczego, po prostu mają mało). I nie wszystkie jednostki są wyspecjalizowane, powstają u nas elitarne jednostki, GROM, Formoza, Lotnictwo... U nas środki mają dziesiątki żołnierzy, a w USA byle "jarhead" przejada w miesiąc to, co u nas chłopaki żołdu mają, i rodzinę za to do utrzymania.
Pamiętam wujka swojego - jak jeszcze w zielonych służył, to coś tam robił, majora się dosłużył, poszedł na szpital - brzuszek urósł, vóde litrami pili... Ehh, niestety.

Wiecie chłopaki, temat jest o lotnictwie, i to nowoczesnym. II WŚ to trochę zamierzchły temat, a i czasy husarii też nie powrócą, wróćmy więc do tematu przewodniego.
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

wojak1992 pisze:A opinii że "kto zaoferuje więcej temu będziemy pomagać" nawet nie skomentuję.
Wytłumacz mi czemu amerykańscy oficjele zatrudniają do swojej ochrony w Irakach, Afganistanach itp. najemników np. z firmy Blackwater, a nie własną armię? Bo że Delty nie wezmą to jeszcze rozumiem. Jako jednostka elitarna na pewno ma ograniczone zasoby ludzkie bo utrzymanie takiej jednostki jest dużo droższe, poza tym mają swoje zajęcia. Ale żołnierzy jest tam w bród.
TGMJ
Posty: 81
Rejestracja: 14.06.2006 14:56:55
Kontakt:

Post autor: TGMJ »

Moim zdaniem lotnictwo wojskowe, może poza bliskiego wsparcia to przeżytek który utrzymuje się tylko dlatego, że
a) z niewiadomych przyczyn ludzie widzą w lotnictwie pewien "romantyzm"
b) firmy lotnicze świetnie zarabiają na produkcji samolotów bojowych
c) jak uczy historia u zawodowych wojskowych występuje ten pewien rodzaj umysłowej bezwładności która sprawia, że doceniają wagę pewnych nowych rozwiązań czy idei tak jeden konflikt zbrojny później ;)
Wyobraźmy sobie następującą sytuację - konflikt zbrojny 2 państw posiadających przemysł lotniczy - np Chiny vs USA - pytanie pierwsze - czy w sytuacji wojny i spowodowanych nią strat sprzętowych którekolwiek z tych państw jest w stanie je na bieżąco uzupełniać? oczywiście, że nie (współczesny samolot myśliwski to wysoce skomplikowany, i drogi, produkt wielu kooperantów). Wyobraźmy sobie jednak, że są w stanie uzupełniać straty w sprzęcie - czy są w stanie uzupełniać straty w ludziach? Również nie - proces szkolenia pilota to proces drogi, skomplikowany i co w tych rozważaniach najważniejsze długi. Pomijam w tym momencie zupełnie problem zaplecza, który w przypadku tak skomplikowanych urządzeń nie ogranicza się jedynie do mechanika z zestawem podstawowych narzędzi. Współczesne starcie lotnicze to zabawa do wyczerpania podstawy i czasem pewnych płytkich rezerw jak np gwardia narodowa w US, potem koniec. Zresztą potworną wrażliwość tej części sił zbrojnych udowodniła chociażby pierwsza wojna w zatoce, gdzie lotnictwo koalicji wymiotło Irakijczyków w ciągu kilku chwil, potem bombardowanie zaplecza (lotnisk, hangarów, stanowisk naprawczych) i było po zawodach (to jest też dowód na to, że utrzymywanie lotnictwa wojskowego w Polsce (takiego w klasycznym tego słowa znaczeniu - migi f-16 etc) jest jedynie marnotrawieniem pieniędzy podatników). Rozwiązaniem jak sądzę będą autonomiczne lub obsługiwane z ziemi bezzałogowce - tańsze w podukcji, łatwiejsze w obsłudze, z tańszą także w sensie szkolenia, czy wymagań fizycznych - bezzałogowca "poprowadzi" osoba np na wózku, "załogą". Czas heroicznych pojedynków się już skończył i nawet dzisiaj pilot samolotu myśliwskiego jest wart tyle ile zainstalowana w maszynie elektronika. Uff tyle mojego ;)
freed
Posty: 1100
Rejestracja: 25.03.2006 12:42:10
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: freed »

Co do matury : zdaje 3 rozszerzenia ( matma,fizyka,angielski ) i raczej będą to wyniki na dobrym poziomie... aktualnie kuje po 4-5 godzin dziennie. Mechatronika ,mechatronika. To nauczyli się już jej uczyć? Jestem w technikum na tym profilu i nie przypada mi do gustu zbytnio....
Ride 4 Fun ! Biatch !
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

freed pisze:Mechatronika ,mechatronika. To nauczyli się już jej uczyć?
Nie wiem czy w tym kraju czegokolwiek ktoś jeszcze umie uczyć na przydatnym i dobrym poziomie...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość