zastanawiam się nad kupnem jakiegoś amorka, i doszło do tej wersji domain'a. Wie ktoś coś na jego temat ? Mam na myśli ten wyższy model, tzn. ten zbliżony do boxxer'a team (rebound + kompresja). Jeżeli ktoś jeździł to proszę o opinie, plusy i minusy. Waga mnie nie interesuje.
(jeżeli taki temat był, to proszę o link'a, bo nie mogę znaleźć)
Napisz ile kaski masz, podejrzewam że do RBJ to będzie.
Zależy w jakiej cenie dorwiesz tego domaina. Nie wypowiem sie na temat jego pracy, ale podejrzewam że za podobna cene można wyrwać mało używanego boxxa race.
co do kasy to w okoliach 1800 zł jak się zmieści. sęk w tym, że do domaina dokładają 2 półki + 2 sprężyny, więc jak mi sie przytyje to zawsze można utwardzić
Mialem okazje pouginac ten amortyzator przez dluzszy czas i powiem Ci,ze bylem bardzo milo zaskoczony kiedy sie na nim przejechalem. Mam porownanie do wersji SC 302 oraz 318 i plynnosc skoku oraz zakres regulacji tlumienia bardzo milo mnie zaskoczyl
Nie chwaląc się miałem jako pierwszy w PL model R DC 2011
Po małych próbach z olejem, wazeliną i czarną magią doszedłem do suuuper pracy. Większość boxxerów pracą bije na głowę, jeśli jest nowy to nie zapomnij go przelać na nowo (równo 3ml mniej niż producent podaje) + smar/wazelinka na uszczelki = zabawa na lata.
Od siebie bardzo polecam .
za te pieniądze wolał bym boxxera 2011/2012 miałem polecam poza tym ze sprężynami do boxxa nie ma problemu bo zawsze są chętni żeby się zamienić bądź sprzedać poniżej 100zł a praca będzie myślę spokojnie lepsza za sprawą lag pokrytych teflonem a nie stalowych i design ciekawszy a reszta praktycznie taka sama
był do sprzedania mało używany boxx z dwoma półkami i dwoma sprężynami za 1600 :P trzeba było się chwalić że szukasz
Ale bierz domaina, jak będzie ładnie pracował to i ja się skuszę
Miekka sprężyna, minimalnie mniej oleju od tego co producent podaje dało mi równe 3.21, więc nie mów że tragedia jest .
Tłumiki z domaina nie pasują do boxxera, nie ta średnica wewnętrzna alu a stal. Mi domain dc R bardziej przypadłdo gustu niż race/team 2010, 888 rcv/rv.
KubaLaPL pisze:ch... z tym, że pracuje jak kupa, grunt że ładnie wygląda i ma teflon!
Ciekawe czy tak mówisz bo widziałeś jak kumpel kolegi jeździł na boxxerze po podwórku i stwierdził że nie działa czy miałeś z nim do czynienia w terenie?
Bo ja miałem boxxa 2010 i 2011 i oba pracowały miodnie i wspaniale w porównaniu do domaina 318 którego też miałem. Myślę że boxxer to lepszy wybór ponieważ praca jest najlepsza z wyżej wymienionych boxxer ws 888 ws domain i warto sobie takowego sprawić najlepiej 2011 rocznik w przyzwoitej cenie.
no to pozdro.... jak box race ma lepszą pracę od 888 rc2x/ rc3 ...
Jak chce niech bierze domaina Ja bym uderzał mimo wszystko w marcoka albo travisa intrinsic ( trafiają sie na allegro )
w ostateczności boxxa