Wpływ zimy/mrozu na amortyzatory
Wpływ zimy/mrozu na amortyzatory
Siema, chciałbym dowiedzieć się jak zima czy tez mrozy wpływają na amortyzatory... Czy tak samo to wpływa jak na hamulce czego efektem jest wyciek płynu?
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 09.11.2011 20:21:58
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Re: Wpływ zimy/mrozu na amortyzatory
pracóją ...
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 01.09.2007 11:39:53
- Lokalizacja: okolice Tarnowa
- Kontakt:
tu nie chodzi o markę amortyzatora-tylko o to,jaki wpływa niska temp. na dany olej.po prostu oryginalny olej marcoka ma bardzo dobre właściwosci jesli chodzi o niskie temp. - każdy amor w kąpieli olejowej zalany olejem marcoka-powinien działać dobrze.
sprawa ma sie inaczej przy zamkniętych tłumikach
sprawa ma sie inaczej przy zamkniętych tłumikach
-
- Posty: 2075
- Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
- Kontakt:
Moje odczucia na monsterze, heblach, oraz jazda na olejach.
Monster + olej motorex 5w
Praca bez zmian do temp. 10 stopni. poniżej zaczynał zamulać. Jak spadło poniżej zera pracował jak duro.
Monster + olej rock shox 5w
Praca amortyzatora bez zmian do temp. około -7 stopni. Poniżej zaczyna zamulać.
Monster + olej finish line 5w
Mimo wczorajszych -15 stopni nie stwierdziłem jakiegokolwiek wpływu na pracę amora, czy jest ciepło czy zimno praca taka sama.
Wszystkie testy zawsze wykonywałem zimą po zalaniu amora nowym olejem. Co do hamulcy slx na parkingu. Na orginalnym płynie stwierdziłem że przy ok 5-7 poniżej zera klamki wolniej wracają, heble stają sie jakby gumowate. Na zamiennym oleju Lhm + potrzeba temperatury poniżej -9 stopni żeby wystąpiły jakiekolwiek zmiany. W praktyce przy -5 stopniach testował je Pirat na stoku Chopok. Po pierwszym zjeździe hamulce zamarzły na amen i nie działały.
Monster + olej motorex 5w
Praca bez zmian do temp. 10 stopni. poniżej zaczynał zamulać. Jak spadło poniżej zera pracował jak duro.
Monster + olej rock shox 5w
Praca amortyzatora bez zmian do temp. około -7 stopni. Poniżej zaczyna zamulać.
Monster + olej finish line 5w
Mimo wczorajszych -15 stopni nie stwierdziłem jakiegokolwiek wpływu na pracę amora, czy jest ciepło czy zimno praca taka sama.
Wszystkie testy zawsze wykonywałem zimą po zalaniu amora nowym olejem. Co do hamulcy slx na parkingu. Na orginalnym płynie stwierdziłem że przy ok 5-7 poniżej zera klamki wolniej wracają, heble stają sie jakby gumowate. Na zamiennym oleju Lhm + potrzeba temperatury poniżej -9 stopni żeby wystąpiły jakiekolwiek zmiany. W praktyce przy -5 stopniach testował je Pirat na stoku Chopok. Po pierwszym zjeździe hamulce zamarzły na amen i nie działały.
Back in black
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 01.09.2007 11:39:53
- Lokalizacja: okolice Tarnowa
- Kontakt:
nie zgodzę sie, rock shox zalany motorexem 5w w przeciwienstwie do marzocchi, zalany tym samym olejem, zamula.diskordia pisze:tu nie chodzi o markę amortyzatora-tylko o to,jaki wpływa niska temp. na dany olej.po prostu oryginalny olej marcoka ma bardzo dobre właściwosci jesli chodzi o niskie temp. - każdy amor w kąpieli olejowej zalany olejem marcoka-powinien działać dobrze.
U mnie w RST R-ONE na mrozie jest dość sztywno, nie buja w czasie jazdy ale za to przy lądowaniu z hopy działa jak należy. Chyba nie mam na co narzekać, tym bardziej ze jest na samym smarze.
Dartmoor Hornet + bomber 55
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=73873
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=73873
Diskordia
Najlepsze pod tym względem są Silkolene pro rsf , Motul Shock Oil , Spectro Golden Line i Rock Shox
A co do pogarszania pracy ,najwięcej zależy od budowy tłumika im więcej oleju i im większy przepływ oleju ma tłumik tym lepiej będzie pracował amortyzator w niższych temperaturach.
Takiej bzdury dawno nie słyszałem. . Olej Marzocchi -najtańsze Spectro (o tej samej lepkości) ma o połowe niższy współczynnik lepkości oleju od popularnego motorex'a ,który jak wiemy lubi zmieniać swoje własciwości przy nie aż tak dużych zmianach temperatury.
tu nie chodzi o markę amortyzatora-tylko o to,jaki wpływa niska temp. na dany olej.po prostu oryginalny olej marcoka ma bardzo dobre właściwosci jesli chodzi o niskie temp. - każdy amor w kąpieli olejowej zalany olejem marcoka-powinien działać dobrze.
sprawa ma sie inaczej przy zamkniętych tłumikach
Najlepsze pod tym względem są Silkolene pro rsf , Motul Shock Oil , Spectro Golden Line i Rock Shox
A co do pogarszania pracy ,najwięcej zależy od budowy tłumika im więcej oleju i im większy przepływ oleju ma tłumik tym lepiej będzie pracował amortyzator w niższych temperaturach.
Motul (semisynth) lekko zmula, przy -16 już słabo pracuje w Marzu.
Ważne żeby posmarować smarem stałym lagi, żeby lód ładnie schodził i nie szarpał uszczelek. Hamulce na oleju mineralnym Finish Line oprócz małego skoku i lekkiego utępienia modulacji (szybko wraca jak się zacznie mocniej hamować) brak reakcji. Uszczelkom nic się nie dzieje.
Ważne żeby posmarować smarem stałym lagi, żeby lód ładnie schodził i nie szarpał uszczelek. Hamulce na oleju mineralnym Finish Line oprócz małego skoku i lekkiego utępienia modulacji (szybko wraca jak się zacznie mocniej hamować) brak reakcji. Uszczelkom nic się nie dzieje.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości