Ochraniacze
Ochraniacze
Witam!
Zastanawiałem się nad kupnem tych 3 ochraniaczy, które wybrać? Dlaczego, i czy ochraniacz na piszczel jest przydatny?
1. ISX Assault
http://www.rowerowy.com/ubrania_buty_oc ... sault_knee
2. 661 Slim Knee
http://www.rowerowy.com/ubrania_buty_oc ... _slim_knee
3.661 Rage
http://www.rowerowy.com/ubrania_buty_oc ... ixone_rage
Zastanawiałem się nad kupnem tych 3 ochraniaczy, które wybrać? Dlaczego, i czy ochraniacz na piszczel jest przydatny?
1. ISX Assault
http://www.rowerowy.com/ubrania_buty_oc ... sault_knee
2. 661 Slim Knee
http://www.rowerowy.com/ubrania_buty_oc ... _slim_knee
3.661 Rage
http://www.rowerowy.com/ubrania_buty_oc ... ixone_rage
[S]
-Kiera Truvativ Riserbar
-Kiera Truvativ Riserbar
Wielkiej różnicy między Slim Knee a Rage '12 nie widzę więc chyba nie warto przepłacać. W Slim Knee przejeździłem cały sezon i wciąż wyglądają nieźle. Wygodne i przy paru dużych glebach ochraniacze się spisały...
Zresztą tematów o tych ochraniaczach było sporo, poszukaj na forum.
A na pytanie czy potrzebujesz ochrony piszczeli musisz sobie odpowiedzieć sam... Jeśli zaczynasz ostrzejszą jazdę i często zdarza Ci się robić błędy kończące się pocięciem nogi o piny to może warto pomyśleć o długich ochraniaczach.
Ja od paru sezonów jeżdżę tylko w ochraniaczach na kolana i specjalnie dużo blizn na piszczelach mi nie przybyło - kilka razy zdażyło się, że dostałem kamieniem który wyleciał spod przedniego koła, o piny tnę się bardzo sporadycznie.
Za to wygoda takich ochraniaczy względem długich - tu jest dużo lepiej wg. mnie
Zresztą tematów o tych ochraniaczach było sporo, poszukaj na forum.
A na pytanie czy potrzebujesz ochrony piszczeli musisz sobie odpowiedzieć sam... Jeśli zaczynasz ostrzejszą jazdę i często zdarza Ci się robić błędy kończące się pocięciem nogi o piny to może warto pomyśleć o długich ochraniaczach.
Ja od paru sezonów jeżdżę tylko w ochraniaczach na kolana i specjalnie dużo blizn na piszczelach mi nie przybyło - kilka razy zdażyło się, że dostałem kamieniem który wyleciał spod przedniego koła, o piny tnę się bardzo sporadycznie.
Za to wygoda takich ochraniaczy względem długich - tu jest dużo lepiej wg. mnie

http://miki-ck.pinkbike.com/ Freeride!
Jeszcze jakie ładne blizny później zostawiająmavashi pisze:Jak na sam początek polecałbym ochraniacze długie (na piszczel). Co jak co ale ale wbijające się piny w piszczel nie sprawiają za dużo przyjemności

A miał ktoś może do czynienia z IXS Assault? Podobno też są niezłe tyle że wydaje mi się że chronią trochę mniej niż RACEy, a co do wygody to nie mam pojęcia.
I czy wypadki z pinami są częste, bo jak na razie skakałem to ani razu nie zdarzyło zetknąć mi się z pinami, lecz wiadomo te skoki były niskie(początkuje)
Często ludzie piszą że ochraniacze z piszczelami zsuwają się z nogi, i mam dylemat czy wybrać piszczel przy której noga będzie osłonięta być może kosztem wygody, chyba że zna ktoś ochraniacze które mimo piszczeli są wygodne jak np.Slim Knee i przy tym mają nie najgorszą oddychalność.
I czy wypadki z pinami są częste, bo jak na razie skakałem to ani razu nie zdarzyło zetknąć mi się z pinami, lecz wiadomo te skoki były niskie(początkuje)
Często ludzie piszą że ochraniacze z piszczelami zsuwają się z nogi, i mam dylemat czy wybrać piszczel przy której noga będzie osłonięta być może kosztem wygody, chyba że zna ktoś ochraniacze które mimo piszczeli są wygodne jak np.Slim Knee i przy tym mają nie najgorszą oddychalność.
[S]
-Kiera Truvativ Riserbar
-Kiera Truvativ Riserbar
Nie słyszałem że ochraniacze z piszczelami zsuwają się z nogi, ale polecę ci ochraniacze chroniące piszczel. Przekonałem się sam że warto w nie zainwestować (nawet kosztem komfortu)! Mój piszczel miał "głęboki" kontakt z pinami, w dosłownym znaczeniu słowa głęboki
Piny pozostawiły znaczny ślad swojej ingerencji, co nie wygląda zbyt atrakcyjnie.

Od siebie nie polecę żadnego, ponieważ nie posiadam żadnych xD.
Ale koledzy posiadają 661 COMP KNEE i BARDZO sobie je chwalą bo uchroniły ich piszczele i kolana wiele razy (raz zaliczyły dość mocnego dzwona w kamień i pozostały na nich tylko zadrapania o dziwo).
A cena tych ochraniaczy przystępna i wątpię by się zsuwały z nóg.
Ale koledzy posiadają 661 COMP KNEE i BARDZO sobie je chwalą bo uchroniły ich piszczele i kolana wiele razy (raz zaliczyły dość mocnego dzwona w kamień i pozostały na nich tylko zadrapania o dziwo).
A cena tych ochraniaczy przystępna i wątpię by się zsuwały z nóg.
-
- Posty: 977
- Rejestracja: 14.04.2010 17:28:56
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
3/4 ochraniaczy na piszczel przy jakiejs wiekszej glebie zsuwa sie z nogi i nic nie chroni.
Ja od siebie polecam ochraniacze tylko na kolana o'neal, duzo lepiej wykonane niz 661 i wygodniejsze.
Co Wy tak sie tych pinow boicie?
Ja od siebie polecam ochraniacze tylko na kolana o'neal, duzo lepiej wykonane niz 661 i wygodniejsze.
Co Wy tak sie tych pinow boicie?
http://www.goride.pl 661, Royal, Dartmoor, Funn najtaniej w PL - POLECAM
Niemam z nimi żadnego doświadczenia, ale ze względu na to że jestem początkujący i nie znam się świetnie na ochraniaczach to prosze o rady
Czyli jakie ochraniacze kupić bo mam zamiar zamawiać w najbliższym czasie
?
Proszę byście głosowali:
1. 661 RACE
2. IXS ASSAULT
3. 661 SLIM KNEE (KYLE STRAIT)
4. O'NEAL DIRT KNEE

Czyli jakie ochraniacze kupić bo mam zamiar zamawiać w najbliższym czasie

Proszę byście głosowali:
1. 661 RACE
2. IXS ASSAULT
3. 661 SLIM KNEE (KYLE STRAIT)
4. O'NEAL DIRT KNEE
[S]
-Kiera Truvativ Riserbar
-Kiera Truvativ Riserbar
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 11.11.2011 22:47:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja mam te, to chyba numer 1 z Twojej listy - RACE KNEE WHITE.
Zaliczyłem w nich już sporo gleb, w tym takie prosto na kolano. Bez nich bym na 100% wylądował w szpitalu. Nic im nie nie jest, poza masą otarć od pinów
Moim kolanom też nic nie jest. Na piszczel ochrona konieczna moim zdaniem, na samo kolano ochraniacze imho są bez sensu. Piszczele też bym miał ładnie zjechane bez 661.
P.S. dziś 2 gleby na lód, dalej żyję
Zaliczyłem w nich już sporo gleb, w tym takie prosto na kolano. Bez nich bym na 100% wylądował w szpitalu. Nic im nie nie jest, poza masą otarć od pinów

P.S. dziś 2 gleby na lód, dalej żyję

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości