Nastepca marzocchi shiver?

[Spaced]

Panowie ogarnijcie się... Tu wszyscy piszą o mega czułości sprzętu, o katowaniu,ale w ogóle tego nie widać,czy po filmach,czy zawodach. Tutaj poziom jazdy jest przeciętny (z małymi wyjątkami na mega kozaków i śmigających na pałę),a Ci co na prawdę widzą dużą różnice w sprzęcie nie siedzą na forach. PS: wiem jestem dziwny,bo na pewno nie zauważę różnicy,gdybym miał np.Foxa 831 z Kashimą

Wrażliwość na ustawienia nie jest wynikiem prędkości tylko wiedzy. Wiesz co dana zmiana zrobi to ogarniesz , ze cos jest inaczej. Jak nie wiesz to raczej nie zwerbalizujesz tego bo pewnie rower jest tak złozony ze caly czas cos inaczej dziala :P

Nie wnikam już dlaczego w motocrossie amory usd przeważają, mi się taka konstrukcja po prostu bardziej podoba.

Nie trzeba sie tam z wagą liczyc. Jak jesteś gotowy na rowery ważace tyle ile motor bez silnika to mozemy sie bawic

[pietryna]

Śmiem twierdzić że na motorach dużo większe hardkory odstawiają niż na tych lekkich dh maszynach. I nie mówię tylko długości i wysokości lotów. To że ma silnik najwyżej pogarsza manewrowość całego zestawu bo zwiększa jego bezwładność. Może tam sobie trochę gazem pomóc pewnie przy wykręcaniu whipa czy coś - nie wiem - tak strzelam bo w sumie na motorze nigdy nawet nie siedziałem.

[mysticar]

Myślę, że nie ma co za bardzo porównywać mx do dh bo to tak naprawdę zgoła odmienna specyfika jazdy.

[SeraaX]

Spaced ale usd wcale nie waży więcej niż konwencjonalne amory motocyklowe.
W rowerach nie ma jednoznacznej zależności, WB miał lekkie usd, kowa ciężka nie jest, nawet shiver waży niewiele więcej niż 888 z lat 2008-2009

[Spaced]

Spaced ale usd wcale nie waży więcej niż konwencjonalne amory motocyklowe.

Nie ale tylko dlatego, że amory motocyklowe już są ciężkie. O to chodzi, ze poziom technologicznego wyżyłowania jeśli chodzi o wage wbrew temu co wielu fanow mx chciałoby myślec jest w mtb wyższy. Tam wiele części nie jest tak wyżyłowanych wiec nie trzeba nic dodawać do USD masy. W mtb jak masz lekki amor to do usd niestety ale trzeba.

[Kruk]

Ja pewnie kupię ale używanego bo więcej jak 1,5-2k nie dam za amortyzator do roweru.
Wreszcie zmienię Big Ego na coś lżejszego .