Poison Furan ... warto ?

oski 34
Posty: 182
Rejestracja: 11.07.2011 19:13:03
Lokalizacja: Przemyśl
Kontakt:

Poison Furan ... warto ?

Post autor: oski 34 »

Siemka !

Zastanawiam się nad zmianą signa na coś ciekawego .. Zainteresowałem się Poisonem Furanem pękniętym na wahaczu. Ma mam kogoś kto by to dobrze zaspawał, ale nie w tym rzecz. Co sądzicie o tej ramce ? Czy po zmianie z signa odczuję dużą różnicę ? No i jak by to jeździło z amorkiem 180mm, damperem 200mm i 24" z tyłu ( czy będzie trzeba zmienić na 26" ? )

Pozdrawiam
Ignacek
Posty: 175
Rejestracja: 28.09.2011 22:49:32
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Ignacek »

ramka będzie lepsza od signa, ale jak pęknięta, to targuj ostro z ceny ;)
rowerek:
[url]http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=66814[/url]
SkowronWro
Posty: 556
Rejestracja: 13.11.2010 09:52:52
Lokalizacja: Kalisz/Wrocław
Kontakt:

Post autor: SkowronWro »

przy damperze 200 to nie bedzie fajne, poza tym furan ma os 150x12 na tyle wiec kolo od signa nie podejdzie. ja dalem damper 216 koło 26 i bylo ok
Obrazek Zależy gdzie pękniety na wahaczu
oski 34
Posty: 182
Rejestracja: 11.07.2011 19:13:03
Lokalizacja: Przemyśl
Kontakt:

Post autor: oski 34 »

Odpuściłem, uznałem że sezon już się zaczyna i nie ma czasu na rozbieranie roweru, tym bardziej że złożyłem go dopiero pod koniec jesieni. Trochę żałuję, bo ten poison poszedł za 385 zł... ale dobra, pojeżdżę ten sezon i zainwestuję w big hita jakiegoś :P
czarny650
Posty: 34
Rejestracja: 10.12.2012 23:13:50
Kontakt:

Post autor: czarny650 »

Wiem bo go kupiłem ;)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości